Skocz do zawartości
Nerwica.com

alternatywna

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

Treść opublikowana przez alternatywna

  1. Jak jesteście ze Śląska, to możecie spróbować w Katowicach, brałam udział w terapii na oddziale dziennym zab. nerwicowych (czyli głównie dla nerwicowców) o nieco innym charakterze, dużo różnych technik terapeutycznych, trochę wykładów, trochę alternatywnych metod, także nie poddawać się, tylko szukać. Jak chce ktoś wiedzieć więcej na temat tej mojej terapii, to piszcie pw, ja przeszłam taki cykl 3-miesięczny i dużo mi to pomogło, ale oczywiście mówię za siebie
  2. Wiesz co, jestem psychologiem, choć z krótkim stażem, ale myślę, że Twój mózg tym sposobem świetnie kompensuje sobie brak kontaktu z drugą osobą, a taki automonolog często pozwala z poradzeniem sobie z natłokiem myśli i uporządkowuje je. Oczywiście dużo lepiej, jeśli te monologi są adresowane do fizycznej osoby, ale tak czy owak uważam, że to zdrowe zachowanie służące do ochrony Twojego układu nerwowego przed przeciążeniem. Głowa do góry
  3. Jesteście z Kato i chcecie spróbować innej, ciekawej terapii na oddziale dziennym zab. nerwicowych, to piszcie pw. Ja przeszłam 3 mies. i jestem bardzo zadowolona z efektów... Są elementy pracy z ciałem, wykłady, także dużo nowego.
  4. Cześć, jestem Magda. Jeśli ktoś jest ze Śląska, to mogę polecić katowicki Oddział Dzienny Zaburzeń Nerwicowych. Brałam tam udział w 3-miesięcznej terapii i widzę po sobie i grupie, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Leki idą w odstawkę i głowa pracuje. Ordynatorka jest psychiatrą z wieloletnim doświadczeniem. Ja wiem tylko, że jestem zadowolona z terapii. Ważne w niej jest na pewno to, że nie pracuje się tylko werbalnie, jest też praca z ciałem, arteterapia i inne. Kontakt i więcej info pod tymi adresami: https://www.facebook.com/nowyparadygmat/ http://altermedkatowice.pl/pl/oddzial-dzienny-zaburzen-nerwicowych/ Pytajcie o grupę popołudniową.
  5. Cześć, jestem Magda. Jeśli ktoś jest ze Śląska, to mogę polecić katowicki Oddział Dzienny Zaburzeń Nerwicowych. Brałam tam udział w 3-miesięcznej terapii i widzę po sobie i grupie, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Leki idą w odstawkę i głowa pracuje. Ordynatorka jest psychiatrą z wieloletnim doświadczeniem. Jeśli chcecie coś więcej wiedzieć, to pytajcie na pw, bo nie chcę tu robić reklamy. Ja wiem tylko, że jestem zadowolona z terapii. Ważne w niej jest na pewno to, że nie pracuje się tylko werbalnie, jest też praca z ciałem, arteterapia i inne.
×