Pogodna

Tak. Czy masz naczynia żaroodporne?

Wczoraj wyprowadził mnie z równowagi ton e-maila jednej osoby. Najbardziej żenujący moment w Twoim życiu?

tak Jaki jest Twój idealny weekend?

Scena.

Więzi.

Patrzę w ekran, przeglądam forum i piszę na karteczkach, co mam do zrobienia.

zjedzenie loda w upał, arbuz, schłodzenie się prysznicem, rozmowy z innymi.

mam silną wolę/ale nie zawsze Czy masz poczucie humoru?

mam. Czy masz probiotyki?

kanapa

bon, obce, noś, coś, ono, one rozentuzjazmowany

Dziś piątek, wolny weekend, gorący i słoneczny dzień, przebywanie na świeżym powietrzu, truskawki, róża od kolegi z pracy, podziękowanie od koleżanki, popołudniowa drzemka

Cruelways to musi być dla Ciebie bardzo trudne. Odważyłaś się powiedzieć o swojej chorobie i liczyłaś na wysłuchanie i zrozumienie bliskiej osoby. Przykro mi, ale czasami nawet bliskie osoby mogą nie posiadać wiedzy na temat depresji, nie potrafią sobie wyobrazić, co czujesz, nie umieją przyjąć do siebie informacji o chorobie albo jest to dla nich za trudne i uciekają od tego. Na początku choroby sama tego doświadczyłam.

Heledore życzę dobrych chwil, cieszenia się z drobnych rzeczy, małych kroczków

Heledore zgadzam się z Tobą, ja też byłam w dołach i to w głębokich, to prawda- nie chce się żyć, myśli się o tym, po co się żyje/ po co się żyło, a cierpienie i ból są tak ogromne, że najlepiej to wszystko zakończyć, bo po co kontynuować. Mnie coś zawsze trzymało, tzn.coś znajdowałam, jakiś punkt zaczepienia, że co byłoby gdyby mnie nie było.....potem już pojawiało się "światełko w tunelu". może ty znajdziesz jakiś punkt zaczepienia, jakąś dobrą myśl, jakieś światełko...

gadulstwo, odkładanie spraw na potem, niecierpliwość, gniewanie się, trudności z zaufaniem..... Co Cię najbardziej przeraża?

skoku ze spadochronu Kim są ludzie, którymi się otaczasz i z którymi najczęściej przebywasz?

jazz, hip-hop/ rap, soul/blues, pop, piosenka aktorska, poezja śpiewana i piosenka literacka, gospel Czy jesteś otwarty na codzienne doświadczanie czegoś co wykracza poza Twoją strefę komfortu?

ostatni udany dzień to była niedziela Co jest Twoją największą słabością?

nie mam planów Kiedy po raz ostatni miałeś jakiś ekscytujący pomysł, który nie pozwalał Ci zasnąć w nocy?

wyścigi

bazylia, oregano jak radzisz sobie z porażką?

olej

wytrwałość

nie Jak opisałbyś siebie w 3 słowach?