Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marcelina 28

Użytkownik
  • Postów

    605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Marcelina 28

  1. 4 godziny temu, zburzony napisał:

    @Marcelina 28 u mnie escitalopram nigdy nie powodował wzrostu wagi, ale też akurat jak o to chodzi to chyba żaden lek u mnie tak nie działał. Biorę również od dawna lamotryginę i ona także nie wpływa mi na apetyt ani wagę.

    Dzięki za odpowiedź. 

    Ja dotychczas też nie tyłam na zadnych lekach. Zaczeło sie na tych. Na poczatku byłam pewna ze to mirtazapina ale ją odstawiłam pół roku temu a waga nie spada. Nigdy nawet nie miałam predyspozycji do tycia,jadłam wszystko i ile chcialam. Teraz wszystkiego sobie żaluje a nie chudne...

  2. Hej. Czy ktoś z biorących escitalopram przytył na nim znacząco? U mnie to ok.15 kg w ciągu ok 4 mc. Źle się z tym czuje. Biorę go rok i pozatym mi służy nie chciałbym zmieniac. Biore jeszcze 50 mg pregabaliny i 150 lamitrinu moze to one tak tuczą?

  3. W dniu 21.09.2022 o 19:33, ProstyUser napisał:

    Generalnie po przytyciu po mirtazapinie, waga sama nie spadnie po odstawieniu. Te 15kg trzeba normalnie spalić. Escitalopram słabo powoduje tycie. To pewnie mirtazapina.

     

    Jejuuu. Myślałam ze samo zajdzie.  Zawsze wazyłam 50 kg a teraz 65😔 biore tez 50mg pregabalina i 150 lamitrin ale one chyba nie powodują tycia....

  4. Czy jest ktoś z was kto przytył na esci kilkanaście kg? Biorę od marca,przytyłam 15 kg. Myślałam ze to przez mirtor ktory odstawiłam miesiąc temu a waga nie spada.

  5. Dla mnie esci byloby super,gdyby noe SENNOŚĆ. Jak tylko usiade na kanapie to mogę spać na siedząco,gdy się ruszam jest ok,ale przez tą senność musze się zmuszać do wszystkiego.

    Może jak przejdę na 15 mg to będzie ok i przerzuce tabletke na wieczór.

  6. W dniu 17.07.2022 o 17:00, Venencja napisał:

    Ja już sama nie wiem czy ta senność jest po Esci czy to nadal nerwica…spałabym pół dnia. Najpierw rano nie mogę się dobudzić, a potem w ciągu dnia walę drzemki prawie codziennie. 
     

    Ogolnie mnie nerwica nadal nie opuściła. Miałam ostatnio z dwa fajne tygodnie, a potem znowu kilka dni beznadziejnych, potem krótkie wakacje znowu fajnie i po nich kolejny dół samopoczuciowy 😫

    Pamiętaj,że każdy nawet całkiem zdrowy człowiek ma takie okresy. 

    Musisz przyjrzec się co się dzieje przed tymi załamaniami. Może jakieś nawet lekkie stresy,może przebodźcowanie. Wiem że napięcie i stres którego nawet nie jesteś świadoma może wyjść po kilku dniach i trzymać kilka.

    Musisz traktować siebie jakbyś była na rekonwalescencji i dbać o siebie😊

  7. Co tu tak cicho o esci? Nikt nie zdaje relacji...

    Ja na 10 mg juz 4 mc ,sennosc niesamowita i zastanawiam sie czy na 15 mg bedzie lepiej czy gorzej? 

    Chociaz ta sennosc tez moze byc po mirtazapinie ktora biore na noc 7.5 mg z ktorej muszę zejsc.

  8. W dniu 26.06.2022 o 11:53, Venencja napisał:

    Hejo!

    Ja lecę już miesiąc na 15mg. Zostanę już przy tej dawce, resztę objawów postaram się pozbyć sama i z pomocą psychoterapii. I mam pytanie do Was (może uznacie, że jest głupie trudno). Czy jak macie silniejszy stres to potem trzyma Was zjazd adrenalinowy pół dnia? Ostatnio np po zakończeniu roku szkolnego dzieci leżałam zmęczona przez jakieś 4-5 godzin. Zastanawiam się teraz czy to normalne, czy każdy tak ma czy to nadal nerwica…oprócz tego jak mam zwykle dni to czuję się całkiem ok. 

    Dajcie znać jak tam się czujecie!

    Hej. Tak,każdy stres muszę  "odchorować",odleżeć. Jestem bardzo podatna na stres,czasami napięcie wychodzi po kilku godzinach,czasami po kilku dniach.

    Czuje sie calkiem dobrze,jednak lekarz kazał zwiekszac dawkę do 15 mg bo muszę odstawic mirtazapine bo przytyłam 15 kg i juz mam stres ogromny jak to bedzie przy odstawieniu,czy samo esci wystarczy.

  9. 4 godziny temu, Lilith napisał:

    To nie jest duża dawka. Całkiem możliwe, że nawet nie odczujesz jej braku. A jak masz obawy, to pogadaj z lekarzem - może rozpisze Ci tak, że najpierw zmniejszysz dawkę o połowę, pobierzesz tak z miesiąc i później do zera. No, ale to już decyzja lekarza.

     

    Źle wspominam mirtor. Działał dokładnie miesiąc i nie pozostawił niczego poza spadkiem libido i zwiększeniem wagi. Od Mirtoru była gorsza tylko olanzapina - po niej przez miesiąc przytyłam 15 kg. Koszmar.

    Biorę mała dawkę mirtoru bo 7.5 mg i powiem szczerze ze boję się go odstawić bo śpię po nim dobrze,ale rano nie moge się ogarnąć, jestem bardzo senna w dzień no i te +15 kg. Ten wzrost wagi przekonał lekarza żeby odstawić natychmiast,boje się zejścia że wrócą lęki...

  10. 18 minut temu, Lilith napisał:

    Zależy od organizmu. Rok temu lekarz próbował stopniowo ją zmniejszać, ale razem z mniejszą dawką zaczęły się problemy. Na całkowitym zerze wytrzymałam miesiąc. Był to miesiąc męczarni. Niepotrzebnych jak później powiedział lekarz. No, ale ja wtedy miałam całą masę stresów, więc był to kiepski moment na odstawianie. A na jakiej dawce obecnie jesteś?

    Biorę 50 mg na noc. Pozatym biorę tez escitalopram,lamitrin- ktorego nie mogę odstawić bo konczy sie to strasznym samopoczuciem,no i 7.5 mg mirtoru ktory tez musze odstawic bo przytylam 15 kg.

  11. 5 godzin temu, Potejto napisał:

    Cały czas jestem na 10mg esci. Jeśli miałbym kończyć leczenie to wolałbym najpierw odstawić esci, a potem prege. Wydaje mi się że pregabalina bardziej mi pomaga i działa jakby doraźnie.

     

    Rozmawialiście tutaj o wadze przy esci, u mnie przez te 7 miesięcy waga nie zmieniła się nawet o kilogram ;) a w sumie chciałbym nawet trochę przytyć 

    Jak chcesz przytyć to polecam mirtazapine😉 Ja przybralam przawie 15 kg,wlasnie bede ja odstawiać.

  12. 9 godzin temu, Venencja napisał:

    Przeszłam stopniowo, najpierw 12,5 przez 5 dni, a potem 15. Już więcej nie zwiększam dawki. Będzie jak będzie. Muszę się teraz wziąć za psychoterapię i radzić sobie z pozostałościami nerwicy sama. Powiem szczerze, że liczyłam na więcej jeżeli chodzi o te leki. A może ja miałam taką silną nerwicę, nie wiem…w końcu wszystkie traumatyczne wydarzenia, które mnie spotkały już minęły i teraz jest ch…o, ale stabilnie 😂😂😂

    Ja na żadnych lekach nie czułam się w 100% zdrowa,a esci jest moim trzecim.

    Ja narazie czuje sie bardzo dobrze,ale to wpływ pogody,lata...na jesien zawsze mam silne zjazdy.

  13. Godzinę temu, Venencja napisał:

    Może trochę nasiliły mi się lęki i byłam senna. Ale w zasadzie czułam się podobnie jak na 10tce. Teraz prawie nie mam lęków (3 tygodnie brania), ale też ostatnio sporo odpoczywałam. Zobaczmy jak przyjdzie nowy tydzień i stresy w pracy….

    A zaczynalas od 12.5 mg i az do 15 mg czy odrazu zwiekszylas o pol tabletki?

  14. Teraz, Gormogon napisał:

    Jutro ostatni dzień schodzenia z wenlafaksyny i od wtorku wchodzę na Mozarin. Miałam dostać Brintellix, ale psychiatra powiedziała, że spróbujemy z Escitalopramem. 

    Jak pytałam to lekarka powiedziała, że nie powinnam tyć... 

    Wspomniała, że na początku mogą wystąpić problemy z układem pokarmowym. 

    Tak,ostatnio lekarz na kontroli powiedział ze przyczyna tycia jest mirtazapina. 

  15. W dniu 16.06.2022 o 08:51, Potejto napisał:

    Leki mi na to nie wpłynęły, jest w porządku 

     

    Miałem sporo ubokow: ciągła senność, zawroty głowy, brak apetytu, czasami nawet zaburzenie widzenia ale bólów głowy nie miałem akurat

    Jaka dawke esci przyjmujesz? Udalo Ci sie z esci odstawic pregabaline? Podobno jest ciezka do odstawienia...

  16. 2 godziny temu, acherontia styx napisał:

    Jeśli lęki wrócą to przez to, że nie jesteś wyleczona. Takie leki nie leczą, maskują jedynie objawy. 

    Jak po 2-3 tyg nadal będzie nasilenie lęków to to już nie będzie wina odstawki.

     

    To zależy 🙃 od tego ile z tych nadprogramowych kilogramów to woda, a ile tłuszcz. Jak woda to zleci szybko, jak tłuszcz to bez diety nidyrydy.

    Mirte bralam tylko na spanie i apetyt bo mialam niedowage(a teraz nadwage) . Moj glowny lek to escitalopram, mirte ze wzgledu na przyrost musze odstawic.

    Chodzi o to czy przy odstawce mirty moga byc jakies objawy odstawienne.

     

    Tak wiem,ze leki nie leczą. Biore czynny udział w terapii.

  17. Przytylam na mirtazapinie 12 kg od lutego! Zawsze,ale to zawsze mialam wage 50-52 kg. Moglam jesc co chcialam a teraz waze 63 kg i mam wrazenie ze tyje z powietrza. Trzymam deficyt kaloryczny a czuje sie jak wieloryb,jakas taka napuchnieta. Lekarz kazal odstawic moja dawke czyli 7.5 mg. Powiedzcie mi czy po odstawieniu ubedzie mi chociaz kilka kilogramow? Mial ktos takie doswiadczenie?

  18. 27 minut temu, Oncki napisał:

    Uważacie, że moklomebid mógł mi tak namieszać w głowie, że dostałem jakiegoś spowolnienia umysłowego utrzymującego się już 2 miesiące, plus jakby lawa się wylała mi do głowy i takie ciągle pieczenie jakby opętany był,nie czuję się sobą..czy to minie, biorę esci od 5 dni 5 mg jutro 10 ale boje się że trwale moklo uszkodziło mi mózg...

    To zapytaj lekarza. Ja nie wiem na co chorujesz.

  19. 50 minut temu, Venencja napisał:

    Co to znaczy, że rodzina nie daje sobie z Tobą rady? Przecież chorujesz, jakbyś miała raka albo złamaną nogę to też by Ci tak powiedzieli? Mój mąż tez narzekał mi, że poleguję itd. Zapytałam go czy wie, że zaburzenia lękowe mogą być śmiertelne i czy rozumie powagę sytuacji. Albo czy woli, żebym poszła na pół roku do psychiatryka. Nigdy więcej mi nie zwrócił uwagi. Jeżeli masz być dobrą mamą musisz sie podleczyć, a żeby się podleczyć musisz zacząć myśleć o sobie! Nie wychowasz dzieci dobrze jezeli najpierw na siebie nie postawisz. 
     

    co do 15mg to nie czuję różnicy pomiędzy tą dawką, a 10mg, ale biorę dop 3 tygodnie. Ja Esci biorę już 5 miesięcy. Najpierw 6 tyg 5mg, potem 11tyg 10mg i w trakcie ich brania zauważyłam różnice. Teraz 15mg od 3 tyg właśnie…

    A bylo Ci ciężko przejsc z 10 na 15? Chodzi o to czy miałas jakies uboczne typu nasilenie lęku itp.

×