Skocz do zawartości
Nerwica.com

kajmanka

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kajmanka

  1. a mi strasznie szumi w obu uszach.. Bethi, po jakim badaniu, mozna postawic taka diagnoze?
  2. mysle ze dusznosci nerwicowe sa lepsza perspektywa, mozna sie z nich wyleczyc.. z astmy niestety nie.... jezeli spirometrie masz dobra, brak swiszczacego oddechu, to ja obstawiam nerwice. swist nie przechodzi.. ataki dusznosci moga zaniknac, ale swist jest, nawet przy glebszym oddechu..
  3. hmm, no ale w koncu masz zdiagnozowana astme??
  4. człowiek nerwica dwa razy dziennie mam pulmicort. Jak mam zaostrzony stan, jakas infekcja np, to do tego jeszcze Serevent. A jak mam atak duszności, badz wiem ze bede miala kontakt z silnym dla mnie alergenem, to Ventolin, ktory natychmiast rozszerza oskrzela.. Poza tym raz dziennie clarityne, to juz lek antyhistaminowy.. Jezeli macie same dusznosci bez swiszczacego oddechu, to raczej nie astma, a po prostu stara poczciwa nerwica.. tylko ze takie podejrzenie trzeba wykluczyc, bo nie leczona astma, predzej czy pozniej moze dokopac,szczegolnie w starszym wieku.. a jak Twoje serce? wszystko ok?
  5. człowiek nerwica, a dusznosci masz podczas lezenia czy jak juz wstajesz? miales badane serce? bo dusznosci ktore sie nasilaja w pozycji lezacej, moga sugerowac niewydolnosc.. pewnie to nic takiego, tzn pewnie to cholerna nerwica, ale jakos tak sobie pomyslalam, bo ja z tych co wymyslaja choroby.. bee84, ja mam ta ksiazke i uwazam, ze warto ja przeczytac! teraz bede drugi raz ja czytac. za pierwszym razem mialam silne ataki dusznosci i jak ja czytalam czulam sie gorzej, teraz jestem w lepszej kondycji i czuje sie na silach jeszcze raz ja zglebic.
  6. aa jeszcze co do spirometrii, to mi niestety nie wychodzila, ba nawet nie moglam jej zrobic, bo odrazu sie hiperwentylowałam :| teraz jak mam ataki dusznosci, musze badac sie sama w domu pikflometrem, urzadzenie ktore bada wydolnosc pluc..
  7. ja mam astme oskrzelowa, zdiagnozowana jakies dwa lata temu, na tle alergicznym.. tak jak wrobelek napisala i czlowiek nerwica, oddech jest swiszczacy, co u mnie wlasnie sie objawialo, do tego najczesciej kaszel, nocne dusznosci.. jezeli zauwazylas u siebie takie objawy, idz do alergologa pulmologa, on zleci Ci zrobienie testow plus spirometrie do tego dokladny wywiad.. i jezeli potwierdzi diagnoze astmy, to spokojnie, z tym da sie normalnie zyc.. oczywiscie leki wziewne trzeba brac regularnie, ale to kwestia przyzwyczajenia.. ja mam jeden wziew dwa razy dziennie + lek antyhistaminowy, a jak mam gorsze dni, jakis stan zapalny np. to do tego drugi wziew.. a jak dostaje ataku, co naszczescie nie czesto sie zdarza, to mam lek szybko dzialajacy, rozszerzajacy pluca.. najwazniejsze, jak ma sie dusznosci, to pojscie do specjalisty, aby wykluczyc astme, bo przeciez przy nerwicy dusznosci to norma... i trzeba miec swiadomosc czy to dusznosc na tle psychicznym czy patologia oskrzeli..
  8. a ja tam wole wiedziec, co mi jest. im wczesniej wykryte, tym wieksze prawdopodobienstwo wyleczenia. jak to moja psycholog mowi, paranoicy przetrwaja :) a ja jutro mam drugi etap rekrutacji.. mam nadzieje, ze i tym razem bez lękow sie obedzie. d
  9. Adam, czasami tak jest na poczatku brania leków.. daj sobie troche czasu.... a ja wlasnie sacze czerwone winko i przygotowuje sie do rozmowy kwalifikacyjnej... ale by byly jaja jak bym dostala tam ataku paniki uh....
  10. Kitty, to zapal, zrob cokolwiek co Ci pomoze sie oderwac!!!
  11. Kitty, jestes z kims w domu?? jezeli tak, idz porozmawiaj o byle czym! wlacz tv, napij sie lampki wina.. postaraj sie, jezeli Ci sie uda, zajac czymkolwiek innym!! jezeli jest ktos w domu, to idz z nim na spacer!
  12. nie wiem, kim byla pani ktora mi robila badanie sluchu.. polegalo to na tym, ze mialam na uszach sluchawki i pani wlaczala rozne dzwieki, niski i wysokie tony.. jak je slyszalam, to mialam mowic "slysze". jaka roznica czy robi to audiolog czy laryngolog? na pewno nie robila mi ta sama lekarka co zagladala do uszu itp..
  13. Ja tez lubie jesień :) z takimi szaroburymi dniami radze sobie na rozne sposoby, np. fitness, spotkania z przyjaciolmi, joga, basen.. cos na czym mozna sie skupic, co nie jest nerwicą..
  14. Ester, ale ja własnie w zeszlym tygodniu mialam badanie sluchu i zadnych ubytkow nie ma.. wiec co? jedynie jakas asymetria w badaniu błędnika wyszla..
  15. eligojot, to takie wrazenie jakbys byl po calonocnej zabawie w klubie nocnym.. jak sie na tym nie skupiam, to jest okej, ale jak sobie przypomne, to koszmar.. piski az slysze.. kitty, mnie na badanie sluchu skierowala laryngolog. a taka nadrwazliwosc na dzwieki tez czest mam, wiec moze to jednak od nerwicy?
  16. Ester nie strasz! mi wlasnie na maksa szumi i piszczy w uszach, ze az wyrobic nie moge! u audiologa bylam, mialam robione badanie sluchu, wyszly dobrze...
  17. nie wiem czy czytaliscie ksiazke "oswoic lęk"? bardzo fajnie sa tam opisane takie lęki w miejscach publicznych i jak sobie z nimi radzic..
  18. Dziekuje Wam mialam niezlego pietra jak tam lezalam. w ogole, to myslalam ze TK to ta tuba, naszczescie tylko obrecz he badanie trwalo chwile i zaraz mialam wynik. moj mąż przy okazji tez zrobil.. jego ojciec zmarl na bardzo ciezkiego raka mozgu. naszczecie u niego tez wszystko dobrze :) ucisk z tylu glowy czuje caly czas, ale juz sie nie nakrecam tak bardzo.. tylko ten szum mnie strasznie wkurza!! Misiek trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze badanie! daj znac co i jak.
  19. o kurcze, nie zazdroszcze przezyc... mi przeszly te ataki jakis miesiac temu, ale meczylam sie z nimi jakies 2 miesiace i to non stop bylo.. w ekstremalnych sytuacjach, gdzie dopadl mnie konkretny atak leku, to bylo podczas jazdy nowym autem (!) chyba za duzo emocji.. dojechalam do domu i tak sie nakrecilam, ze az nastapila hiperwentylacja, no i wtedy juz przesrane, pogotowie musialo przyjechac..
  20. noo i jestem juz po!! okazalo sie, ze nie mam mozgu!!!!!!!!!!!!!!!!! :P wszystko dobrze! lekarz powiedzial ze nic tam nie mam i jeszcze udalo sie zalatwic szybciej wizyte u neurologa, ide za tydzien.. pewnie nie ominie mnie jeszcze RM, bo trzeba sprawdzic odcinek szyjny dokladnie... no ale najwazniejsze ze nie mam guza :) ale sie ciesze :)
  21. AAAAAAAAAAAAAAA dzisiaj na 14 mam zalatwiona TK!!!! udalo sie zalatwic bez skierowania i tym bardziej bez czekania! jezu jak sie boje!! oby nic nie wyszlo!!!! prosze, trzymajcie kciuki..
  22. smutna, wiem co czujesz.. jak ja bylam w ciazy, drugiej, trzy miesiace po pierwszej, ktora byla nie prawidlowa i zostala usunieta moja mama jak sie dowiedziala, ze drugi raz sprobowalismy tak szybko, to przez pierwszy trymestr chodzila i mowila jaka jestem niepowazna, ze na pewno urodze uposledzone dziecko itp.. w ogole sie nie pytala jak sie czuje.. koszmar... wszystko sie dobrze ulozylo... strasznie sie balam jak sie ulozy, z tym ze pewne problemy mnie nie dotyczyly, ktore Ciebie dotycza, wiec pewnie bylo mi latwiej.. jednak do czego zmierzam, jak juz bedziesz miala dzidzie przy sobie, bedziesz przepelniona taka milościa, ktora da Ci mega sile do zycia i dzialania :) tego Ci zycze z calego serca :) a moj wczorajszy dzien nieszczegolny.. we wtorek mam wazny dzien, wiec juz sie baaardzo stresuje ech.. poza tym wyladowalismy z synkiem na izbie przyjec, bo uderzyl sie w rog stolu i trzeba bylo szef zalozyc.. bidulek moj,ale dzielny byl i dostal prezent
  23. Adam, najwazniejsze, ze juz masz diagnoze. teraz juz wiesz z czym dokladnie walczyc. oby szybko leki zaczely dzialac i przyniosly Ci ulge! ja mojego meza tez musze wygonic, bo on co chwile cierpi na przypadlosci zołądkowe, a od niech niewiele do wrzodów.. Mi za to chooolernie szumi w uszach! juz nie moge wytrzymac! uh Filomatka, moze juz odpuscisz co?
  24. ja mam ataki duszności w kinie... i nie wiem czy to od nerwicy czy od astmy, moze klima mnie tam podraznia..
×