zestresowana1990

Ja niestety od paru dni mam dokładnie to o czym piszesz. Nawet zaczęłam się bać czy nie mam jakiejś anemii czy coś stad te duszności no ale w styczniu miałam morfo i wyniki wyszły super Ja nawet wstając z kanapy i idąc do innego pokoju czuje się zmęczona. Mam płytki oddech i dusi mnie w piersiach masz to samo?

Hej wszystkim mam nadzieje ze ten brak Waszej aktywności oznacza ze jest u Was duzo lepiej! Jednak jeśli czytacie czasem to forum to mam pytanie...czy zdarza Wam się uczucie spięcia całego ciała? Mnie ostatnio boli kręgosłup, w różnych częściach raz na dole raz wyżej raz kark, często bola mnie rece i nogi :O mam czasem wrażenie jakby mi w kończynach brakowało hmm jakiejś „mazi” i wszystko mi jakoś tak chrobocze wiecie mam nadzieje co mam na mysli ostatnio nawet mi przez myśl przeszła jakaś choroba neurologiczna. No nic czekam na Wasz odzew :)

Ja w sumie tez ciagle dziwnie się załatwiam ale tez ciagle jestem poddenerwowana. Oczywiście poranki są najgorsze. Ale trudno co ma być to bedzie Pocieszylas mnie tym ze tez masz ten sluz w stolcu. Oczywiście oprócz tego ze może to wskazywać na raka piszą tez ze jest to czeste przy ZJD. No wiec póki coś sama sobie postawie diagnoze i liczę ze to jednak nie jest rak co do bolu piersi to ja mam często takie pobolewanie ale z lewej strony. Przyczyn może być wiele ale nie martw się rakiem. Jak poszłam z bólem piersi kiedyś do gina to powiedział-rak piersi nie boli. A jeśli boli to w zaawansowanym stadium może Cię bolec od przeciążenia, od kręgosłupa, od depilacji.

@alicja_z_krainy_czarów Ps sama nie poznałam mojego koloru jak weszłam na forum wczoraj była jakaś aktualizacja i zmienili mnie nowa ja - stare problemy

@alicja_z_krainy_czarów Co to znaczy ze dziwnie się załatwiasz? ja ostatnio chwile miałam mała poprawe w wc a teraz znowu to co zwykle i wiesz co, wczoraj zauważyłam w stolcu takie białe kulki malutkie i juz spanikowałam bo w sumie dość często je widze i wyczytałam w necie ze albo to mogą być pasożyty Albo sluz a sluz często występuje w raku jelita bądź raku trzustki. Oczywiście się nakręciłam tak ze aż zaczęło mnie bolec w lewym boku no i koniec...badań tez się boje i chociaż mogłabym iść na Usg to nie potrafię się odważyć miałam iść zbadać ta kalprotektyne ale tez za bardzo się boje. Podziwiam ludzi ktorZy się badają

No ja tez praktycznie cały czas bez zmian chociaż są gorsze i lepsze dni. Ale na kolonke tez nie pójdę tak bardzo się boje a może powinnam. Nie wiem czy te jelita mi tak kiepsko funkcjonują bo dzien w dzien jestem zestresowana czy jak

@Mia93Hej kochana witaj na forum. Widze, ze póki co nikt Ci nie odpowiedział...a wiec zrobię to pierwsza. Trochę juz przeszłaś faktycznie. Nerwica dała Ci w kosc. Ten bol w dołku o którym piszesz jest na pewno spowodowany nerwami. Zwykle wlasnie w takich miejscach nerwica się kumuluje. Jakies bóle w dołku które sama często mam, bóle miedzyrzebrowe itd. Nie dziwie się ze masz taka traumę z tego co opisałaś. A jeśli mogę spytać w toalecie u ciebie dzieje się coś dziwnego czy jak? Pytam bo ja od ponad roku mam przeboje w wc. Dziwne stolce, czasem biegunki. Zwykle dwa razy dziennie - rano. I jak tylko jest możliwe to pytam kazdego na forum o te wlasnie sprawy Dobrze ze opisałaś swoją historie na forum. To na prawde pomaga. Tu można się wyżalić, wygadac, poczytać o tym z czym inni się zmagają.

@laveno ale dobrze, ze generalnie czujesz się w porządku tzn wiadomo oprócz tych lęków które mi tez towarzysza kazdego dnia Wyniki na pewno masz dobre. Daj znać jak juz je otrzymasz :) a sytuacja w wc się poprawiła? Wiem ze to głupie pytanie ale sama rozumiesz...u mnie raz lepiej raz gorzej. Nie ma reguły

@laveno a jak Ty się w ogóle czujesz? Co Ci „dolega”?

Kochani co tam u was slychac? @alicja_z_krainy_czarów Jak u Ciebie? @laveno poszłaś dzis na wyniki?

Wiecie co...ostatnio mam problem z lękiem. Raz mam napady takiego leku kiedy to czuje jakby serce mialo wylecieć mi z piersi szybki puls, nie mogę nic przełknąć mimo ze jestem głodna no i bol brzucha. A raz mam ten wolnoplynacy kiedy cały czas mimo, ze nic złego się nie dzieje ciagle się boje, martwie, pobolewa mnie głowa od tego, zauważyłam ze często nieświadomie zaciskam pięść....juz nawet nie boje się raka jelita bo RACZEJ te dziwne stolce są przez te nerwy ale wlasnie boje się tego lęku

Kochana to dzis druga super informacja na forum!!! Widzisz, jesteś zdrowa. Uspokoilas się troszkę??

@zakazana88 zobacz, @mejkat77 miała amylaze w moczu podwyższona a i tak ma zdrowa trzustkę. A Ty wszystkie enzymy miałas idealne wiec tym bardziej jesteś zdrowa!!!! a jak tam masaże? Relaksuje Cię to chociaż trochę?

@mejkat77 to wspaniałe wiadomości!!! Czyli mimo ze miałas taka sama amylaze w moczu jak ja to masz zdrowa trzustkę. Myslisz ze w takim razie ja tez?

@laveno ja tez juz kilka razy w życiu miałam torbiele i uwierz ze to nie jest żaden tak. Takze nie przejmuj się! Ja kiedy miałam nawet taki wielki „guz” 8 cm ta torbiel miała i po paru miesiącach się sama wchłonęła ale jak go miałam to strasznie mnie brzuch bolał takze to nie było takie bezobjawowe. A piszesz ze o jelita tez się boisz, masz jakies rewolucje?

@alicja_z_krainy_czarów A jak u Ciebie w toalecie? Chyba w końcu Ci się unormowalo co?

Kochani mam pytanie z innej beczki niż jelita i te sprawy Ostatnio często meczy mnie lek wolnoplynacy. Wstaje rano i czuje się spięta, mam ucisk w klatce piersiowej, w nadbrzuszu, boje się sama właściwie nie wiem juz o co. Jak sobie z tym radzić? Tez coś takiego macie lub mieliscie?

@mejkat77 jestem ciekawa jak bedziesz się czuła po tym kreonie. Tzn czy problem ze stolcami zniknie itd. A myslisz ze na to wszystko stres tez może wpływać? Tzn na ta prace trzustki? Nie pytałaś może o to?

Ehh i co tu robic? Ja na wyniki na razie NA PEWNO żnie pójdę bo za bardzo się po prostu boje. Wiem ze to głupie bo jeżeli coś mi jest, to prędzej czy później mi się pogorszy i będę musiała iść się zbadać aleeee...mimo ze boje się rak jelita i trzustki to jakoś tak wewnętrznie nie czuje potrzeby żeby iść się zbadać tez tak masz?

Nie biorę żadnych leków takze nie mam pojecia skąd takie dziwne wyniki. Ale jem duzo słodkiego mimo ze jestem szczupła czasem zdarzy się zjeść coś tłustego wiec może to tez spowodowało zawyżone wyniki. Mam nadzieje ponieważ strach nie pozwolił mi iść raz jeszcze na badania. Generalnie oprócz dziwnych stolcow „odpukać” nie mam innych dolegliwości takich które by mi nie dawały spokoju wiec może tez dlatego temat odpuściłam. Za to często mam lek wolnoplynacy, jestem mega zestresowana nawet nie wiem czym, ciagle serce mi wali mam bardzo szybki puls i jestem cała spięta

Mi lekarka mówiła, ze żeby stwierdzić zapalenie trzustki to enzymy musiałyby być podwyższone nawet o 10 razy i ze w ogóle sama amylaza nie swiadczy za bardzo o niczym. Liczy się tez ogólny stan pacjenta. To czy ma jakies bóle, zolknie itd chociaż ja juz tez się wystraszyłam czy aby nie mam jakies Przewlekłego zapalenia trzustki

Hmm we krwi miałam chyba 96 a norma do 110 a w moczu 760 chyba przy normie 460

Ehh trochę się wystraszyłam bo ja miałam amylaze w moczu tez wysoka. Tyle tylko ze mi lekarka powiedziała ze to nic, ze tego się pod uwagę nie bierze bo amylaza w moczu wzrasta jak się coś zjadło tłustego czy słodkiego itd a tutaj taki sam przypadek jak ze mną...

To mnie tez często boli w okolicy lędźwiowej no i miałam wysoka amylaze w moczu i mam często biegunki i jasne stolce. jak nic tez mam coś z trzustka...o matkooo...

Tak, mam 29 lat Jak robiłam w styczniu morfologię to była w sumie idealna. Tzn w normie. Hemoglobina wysoko, żelazo płytki krwi tak samo Ale teraz bałabym się powtórzyć wyniki