Przychodzi blondynka do jubilera i ogląda pierścionki. Podczas schylania się, niechcący puszcza bąka. Ma cichą nadzieję, że sprzedawca tego nie usłyszał i pyta:- Ile kosztuje ten pierścionek?Sprzedawca na to:- Jak pani puściła bąka na sam widok, to się pani zesra jak powiem cenę.