Skocz do zawartości
Nerwica.com

Femalefatale

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Femalefatale

  1. Mi paroksetyna wyrównała ładnie sen chociaż na początku brania byłam mocno przymulona. Z natury jestem śpiochem a przy lękach i dołku nie mogę kompletnie spać. Wstaje rano piję kawkę i nie drzemie w dzień.
  2. Dziękuję Ci bardzo lżej mi na duchu a ze mnie jest nakręcacz numer jeden, przeczekam to już przestaje sobie ryc głowę też odpaliłam tv i tak już jest lepiej niż wczoraj nie mam takiego ścisku mięśni i nie płaczę co chwilę
  3. Ja najbardziej się boję że rozwaliłam tym całe leczenie że podniosłam dawkę i się tym zadręczam... bo bardzo mi pomogła paro wyprowadziła na prostą po co mi było to kombinowanie teraz taka męczarnia zjebie sobie mózg całkiem
  4. Dziękuję za wsparcie ja jestem też cała przebadana...Ty też nie tolerowales dawki 40?już nic nie ruszam biorę grzecznie 30 i tylko czekam żeby ta nadwyżka ze mnie zeszła ile to może trwać aż wydale ta większą dawkę? niby paro 24 h się utrzymuje
  5. Witajcie forumowicze dlugo mnie nie było w kwietniu minie 2 lata jak biorę paro i benzo 0,25. Dawka 30 paro długo mnie trzymała byłam jak zdrowa chciałam się wziąść za odstawkę benzo pręgabalina ale końcem lutego miałam kryzys poczułam somatu odpuściłam i sama sobie podwyzyszlam dawkę paro na 40. Miesiąc dziś minął i wczoraj zaczęło się źle dziać płacz, natrętne myśli, spięte mięśnie aż bolą płytki sen, zawroty głowy, wierzganie nogami rano chyba za duża dla mnie ta dawka. Dziś wróciłam na 30mg znalazłam nowego psychiatrę w przyszłą sobote mam wizytę. Dajcie nadzieję że będzie dobrze... Leczę się od 2012 roku na zaburzenia depresyjno lękowe brałam wenle do 2016 roku uzdrowiła mnie odstawiłam urodziłam córkę wszystko wróciło powrót na wenle rok męczarni z dawkami nie zatrybila, potem sertralina nasiliła całą chorobe i natrety pobudzenie. Paro uratowała mi tylek a byłam na dnie boję się że już nic mi nie pomoże nie ma dla mnie ratunku...dajcie nadzieję
  6. Niestety lekarz dopiero za 5 tygodni... Jurro mam zamiar wskoczyć na 20 i zobaczyc jak będzie... Jestem już zmęczona tym wszystkim i zagubiona
  7. Witajcie już 11 dni biorę paro w dawce 10 mg przeszłam płynnie z sertraliny 50mg nie było tak źle trochę ubokow ale wyciszyly się leki i natrety tak się cieszylam myslalam że wracam do żywych a od wczoraj znowu jazda natretne myśli że słyszę głosy leki o schizofrenie piosenki w glowie lekarz mi kazał po tygodniu wejść na 20 mg teraz się boję że sobie zaszkodze że już żaden lek mi nie pomoże co mam robić zwiększac jutro 15 mg czy 20? Czekać dalej na 10 skoro była poprawa nie wiem już sama....
  8. Witajcie jestem tu nowa choruje na depresje i nerwicę od roku 2011 bralam wenle 5 lat wyciagla mnie z gowna. W zeszlym roku odlozylam lek bardzo stopniowo i zaszalam w ciaze byl spokoj przez 9 miesiecy zaraz po porodzie wszystko wrocilo. Od 6 tygodni biore wenle od 3 tygodni w wyzszej dawce tj 75 ustaly ataki paniki ale mecze sie nadal z somatami i zmiennymi nastrojami pomine fakt ze mialam mnostwo ubokow na poczatku brania co za pierwszym razem nie mialo miejsca i lek szybko zatrybil a teraz czekam na cud czy jest jeszcze szansa ze lek zacznie dzialac czy jestem juz skaza a na wegetacje?doradzcie co robic...
×