Skocz do zawartości
Nerwica.com

MAREK XYZ

Użytkownik
  • Postów

    579
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MAREK XYZ

  1. Już dawno pisałem że PREGABALINA jest złym i niebezpiecznym lekiem. Pozorne efekty terapeutyczne są kosztem ogromnego spustoszenia w mózgu. Czytałem podobne opracowanie ale link już wygasł. -- 29 mar 2018, 11:22 -- Niestety psychotropy to samo zło. Nie leczą choroby tylko delikatnie łagodzą objawy dając przy tym mnóstwo działań ubocznych. Rujnują zdrowie i psychikę. Ale wobec np. możliwego samobójstwa - lekarze walą prochy - ponieważ w zasadzie nie mają innego wyjścia. I nic na to nie można poradzić.
  2. Być może masz rację że tak to właśnie będzie i zamiast 5 mg zrobi się 20mg. Więc może faktycznie lepiej nie wracać do prochów skoro już miesiąc wytrzymałem i jakoś tam funkcjonuję. Ale mam też świadomość że ta moja równowaga jest bardzo krucha, stąpam delikatnie po cienkim lodzie i nie wiem co przyniesie kolejny dzień. :) -- 27 mar 2018, 23:55 -- czasami w mózgu po ESCI powstaje lokalna czarna dziura czyli osobliwość w której znane prawa fizyki nie działają :):):) ..... jednym słowem trzeba uważać ..... :):)
  3. hej Kalbex :) Miło Cię znowu widzieć na forum :) Jak u Ciebie ? U mnie tak średnio. Już prawie miesiąc gdy wszystko odstawiłem, mogę żyć bez prochów ale nerwica nadal istnieje i czasami daje o sobie znać. Objawy głównie somatyczne, jakieś dziwne bóle nogi, zawroty głowy, napięcie mięśni i.t.p. Funkcjonuję normalnie ale mogło by być lepiej. Jednak te 5mg ESCI coś tam stabilizowało i działało uspokajająco. Sam nie wiem czy wrócić do do tych 5 mg czy jeszcze czekać :) Chyba zadzwonię do tego mojego znajomego ortopedy konowała który o dziwo pewne rzeczy przewidział poprawnie. Ciekawe co teraz powie :) Napisz jak się czujesz ? -- 27 mar 2018, 12:02 -- hej tizziano :) zdecydowałeś się na ESCI ?
  4. Jeżeli ktoś nie chce psychotropów - to wcale nie znaczy że jest zdrowy. Chłopak ma dopiero 16 lat i bardzo dobrze że chce je odstawić. Być może wystarczy psychoterapia lub inne podobne środki.
  5. Hej Mirunia :) .... miło mi że czytujesz moje wpisy i nawet wiesz ile czego brałem :) ....... jestem pod wrażeniem :)...hi...hi....... Gratuluję też niezwykle cennej informacji że to lekarz decyduje o dawkach :) a ja myślałem że to kosmici z Plejad :) W Poznaniu niesamowite słońce :):) ......a Tobie do Twarzy w tym kapeluszu ..... bardzo kobieco..... :) :):) .....
  6. Szansa że inny SSRI zadziała - zawsze jest. Chociaż szkoda tego ESCI i tych czterech tygodni oczekiwania. Można jeszcze ewentualnie zwiększyć dawkę do 15mg lub nawet do 20 mg i sprawdzić czy cokolwiek drgnie na lepsze. Powodzenia :)
  7. Myślę że powinieneś spróbować. To dobry lek i jedyny który mi pomógł. Dzisiaj 26 dzień gdy go odstawiłem . Czuję się tak średnio - ale do wytrzymania . Mogło by być lepiej. Na pewno nie ma nawet śladu po depresji i mam wielką energię do życia . Cały czas utrzymuje się dobry nastrój. Natomiast nerwica jaka była - taka jest i psychotropy jej nie wyleczyły. Ale nauczyłem się z nią żyć bo co mi innego pozostaje. Rozważam jeszcze branie jakiś czas minimalnej dawki ESCI 2,5 mg jako stabilizatora nerwicy aby przekonać się jakie będą efekty ale jeszcze nie zdecydowałem czy to zrobię. A na noc od czasu do czasu będę brał 5mg mianseryny bo czasami zbyt krótko śpię. A jak Ty się czujesz na samej PREGABALINIE ? Dużo tego bierzesz ?
  8. Jeśli po czterech tygodniach nie ma najmniejszej poprawy a depresja jeszcze się nasila - to jest mało prawdopodobne że lek zadziała. Poczekaj maksymalnie tydzień i poproś o coś innego.
  9. Z tym się zgodzę - że każdy musi szukać leku dla siebie. Bo każdemu pomaga coś innego. Dobrze że chociaż PREGABALINA Ci służy - chociaż tego leku nie polecam ....ale skoro jest skuteczna to nie masz wyboru :) A czy próbowałeś ESCITALOPRAM ?
  10. Objawy samej nie leczonej nerwicy są jednak inne, u mnie były to głownie różne bóle i niepokój. Ale to wszystko było nic w porównaniu z tym co wydarzyło się później. Gdy tak to sobie wszystko analizuję i układam - dochodzę do wniosku że prawdziwe piekło rozpoczęło się w momencie gdy pierwszy raz w życiu zacząłem łykać psychotropy. To był dopiero cios który mnie powalił . A do tego czasu chodziłem normalnie do pracy, narzekałem co prawda na nerwy ale funkcjonowałem normalnie ! Dopiero psychotropy zwaliły mnie z nóg, nie byłem w stanie siedzieć, ani nawet leżeć, biegałem po pokoju, myślałem że zwariuję, do tego silna depresja, myśli samobójcze i całkowita bezradność. A lekarz mi mówił że ,,choroba się pogłębiła więc trzeba dołożyć więcej leków" i znowu kolejny cios !!! Ja czułem że coś jest nie tak, że dłużej tak nie wytrzymam, że to co się ze mną dzieje nigdy wczesniej nie było - wiec to MUSI BYĆ OD LEKÓW !!! Dlatego jednym cięciem wypier..... oliłem wszystko , zostałem tylko na ESCI 5mg i to był przełom który mi uratował dupę !!!! Od 25 dni nie biorę już nic, czuję się tak średnio ale mogę pracować i normalnie funkcjonować. Jeżeli wrócę - to ewentualnie do minimalnej dawki MIANSERYNY 10 mg lub ESCI 5mg i nic więcej.
  11. Całkowicie się z tym zgadzam, branie kilku psychotropów jednocześnie prowadzi tylko do pogłębienia choroby. Powstają najróżniejsze nieprzewidziane reakcje pomiędzy lekami i skutki uboczne które uważamy za podstawową chorobę. Tymczasem 90 % wszystkich uciążliwych objawów jest od leków więc na kolejne dolegliwości dodajemy kolejny lek - i robi się błędne koło. Sam tego doświadczyłem. Gdy wypier...łem sześć psychotropów i zamiast tego brałem jeden - od razu poczułem się lepiej. Jeden lek, maksymalnie dwa - nie więcej !!! a najlepiej wcale .... :)
  12. Hej, dobrze że odstawiasz SSRI, inne też powoli zmniejszaj bo to jedyna sensowna decyzja. Potrzebujesz kompleksowego detoksu w dobrym szpitalu bo samemu będzie Ci ciężko z tego wyjść. Nie odchodź z forum - tylko pisz co u Ciebie :)
  13. no to ja jestem taki ćpun na głodzie...... doświadczam dziwacznych objawów somatycznych .... kiedy to minie ? .... na całe szczęście nastój utrzymuje się dość dobry i to mnie trzyma przy życiu ...... wziąłem APAP na dziwne bóle nogi .... ciekawe co jeszcze wyskoczy .....
  14. Prawdopodobieństwo wystąpienia po paracetamolu tak ciężkich skutków ubocznych jest niezwykle małe ale po pregabalinie to prawdopodobieństwo jest już dużo większe. Życzę jednak - aby nic złego się Tobie nie przytrafiło :) Dużo zdrowia :):) -- 20 mar 2018, 22:49 -- Jeżeli alternatywą jest samobójstwo - to oczywiście każdy lek który może temu zapobiec jest bezcenny.
  15. Ja dawkę 225 mg odstawiłem z dnia na dzień do zera i nic się praktycznie nie działo. Jeżeli masz tabletki 150 mg to bierz jedną dziennie przez tydzień a potem już zero. Powinno być ok. -- 20 mar 2018, 22:24 -- bierz wszystko na co tylko masz ochotę :) życzę zdrowia :)
  16. ja podobne akcje mam po odstawieniu ESCITALOPRAMU, od 21 dni nie biorę już żadnych leków i nadal mam ciarki na ciele i prądy w głowie MASAKRA
  17. Szybciej ten lek Cię wykończy niż wyleczy !! Jeszcze bierzesz do tego sporą dawkę. Odstaw to g...no i spróbuj raczej antydepresanty. Oglądałem historię pewnego pacjenta który przez trzy lata łykał PREGĘ ( duże dawki od 300 do 600 mg /dobę ) i stał się wrakiem człowieka - zaniki siły mięśni, ubytki neurologiczne, kłopoty z poruszaniem się, kłopoty z mową, padaczka polekowa i wiele innych. Wylądował na wózku inwalidzkim i jest niesamodzielny. Na youtube były jego wypowiedzi ale konto zostało usunięte więc nie mogę podać linku. Zalecam więc dużą ostrożność co do tego leku - zwłaszcza jeżeli ktoś bierze duże dawki.
  18. Dokładnie! Istnienie niektórych tych leków ratuje ludziom życie. ...dlatego uważam ze wysoko nie przemyślane jest pisanie że prochy to trucizna. ..dużo gorsza truciznę wdycha się codziennie z powietrza. ... prochy z powietrza czy prochy z leków - co za różnica - jedno i drugie truje :) ale czasami leki ratują życie - to jest fakt ..... sam pewnie też wrócę do trucizny ESCITALOPRAM chociaż minimalnej dawki 2,5 mg bo po dwudziestu dniach odstawienia - nadal prądy walą w głowie ....ile to można znosić !.... już mam dość
  19. Ciebie nie uzależnia ale innych już może to zrobić. Ja brałem zaledwie trzy miesiące - a skutki odstawienia przez kolejny miesiąc były STRASZNE ! Ale np. taka PREGABALINA - odstawiłem z dnia na dzień 225 mg i nic nie czułem a byli tacy co bardzo narzekali. U każdego inaczej :)
  20. Niestety tak, może nie są już tak silne ale nadal je czuję. Mija 20 dni od odstawienia i pobolewa mnie głowa, mięśnie, impulsy w głowie i.t.p. Pomimo tego - natomiast nastrój utrzymuje się dobry. Ale powiem Ci - że nie u każdego te objawy odstawienia muszą wystąpić. Może u Ciebie nie będzie ich wcale - czego Ci życzę :)
  21. A jak się czułeś po odstawieniu leków ? Miałeś efekty uboczne ? Tej mianseryny dużo łykasz ? Ciekawe bo ja też nie mogę spać ale biorę tylko zioła.
  22. Leki psychotropowe są truciznami i powinno się je stosować tylko w absolutnej konieczności . Kiedyś pewne dolegliwości leczono rtęcią ( która jest silną trucizną ) i też trudno dzisiaj w to uwierzyć. A za sto lat medycy też nie będą mogli pojąć jak kiedyś ludziom podawano takie prochy. Nawet dzisiaj są naukowcy którzy twierdzą że cała ta teoria serotoninowa to jedna wielka bzdura - nie poparta żadnymi uczciwymi badaniami. Ale koncerny farmaceutyczne to potężne lobby i udowodnią wszystko - byle wprowadzić lek na rynek . Sam też łykałem w porywach sześć różnych prochów - i czułem się strasznie !!! Powoli zacząłem wszystko odstawiać i jest dużo lepiej. Nie idealnie - ale mogę normalnie funkcjonować. Najgorsze było odstawienie ostatniego leku ESCITALOPRAMU 5mg , do dzisiaj (mija 20 dni) mam prądy w głowie i bóle ale liczę że kiedyś w końcu to minie. Za to nastrój mam dobry i mam nadzieję że będzie ok. Życzę wszystkim zdrowia i jak najmniej leków :)
×