Ja mam zdiagnozowany czad, leczę się od dawna. Moje manie polegają na tym że podoba mi się życie i świat. Żadnych głupot w manii nie robię.
Kiedyś, dawno temu myślałem, że normalny mój stan to właśnie ten w manii. Teraz mając remisję wiem że to nieprawda. Depresje mam za to ciężkie. Nie pomagają żadne lekarstwa, dlatego byłem już w szpitalu czterokrotnie. Depresji miałem bardzo dużo, lecz nie każda była tak ciężka aby skończyć się hospitalizacją. Niektóre potrafię przetrzymać. Moje remisje za to bywają bardzo długie, nawet kilkuletnie, lecz poparte są zawsze lekarstwami.