Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adam84

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adam84

  1. Cześć, Również jestem nowy na forum. Nerwice mam już dość długo. Do tej pory objawiała się narastającymi objawami paniki, ale jakoś je zatrzymywałem na poziomie miękkich nóg i mrowieniu w rękach. Zawsze się bałem tego co mi się stanie jak tego nie zatrzymam, że pewnie zwariuję, wyjdę z siebie czy coś, dostanę ataku serca itp. I niedawno właśnie po raz pierwszy nie udało mi się tego zatrzymać. Myslałem, że umieram, mrowienie w rękach i na twarzy, w końcu paraliż rąk. Wiem brzmi to tragicznie, myslałem, że jakiś krwiak mi w mógzu poszedł czy coś. Bylem przekonany, że umieram, leżałem i myślałem, że nie chce, jestem za młody, ręce w tym czasie wygięło mi tak, że wogóle ich nie czułem. Wszystko trwało ok. 20 minut i przeszło. Czulem się strasznie. Wstydze się tego bardzo, bo większość osób miewających takie ataki to kobiety, nie mam oczywiście nic do kobiet, ale nie chce aby mówili na mnie baba, bo się boje nie wiadomo czego. Chodzę na grupową terapię dla DDA od 1,5 miesiąca. Mam nadzieje, że mi pomoże, bo czuję się jakbym nie miał wyjścia z tej wkrętki i to dodatkowo wzmaga mój lęk. Pozdrawiam Was ciepło
  2. Cześć, Również jestem nowy na forum. Nerwice mam już dość długo. Do tej pory objawiała się narastającymi objawami paniki, ale jakoś je zatrzymywałem na poziomie miękkich nóg i mrowieniu w rękach. Zawsze się bałem tego co mi się stanie jak tego nie zatrzymam, że pewnie zwariuję, wyjdę z siebie czy coś, dostanę ataku serca itp. I niedawno właśnie po raz pierwszy nie udało mi się tego zatrzymać. Myslałem, że umieram, mrowienie w rękach i na twarzy, w końcu paraliż rąk. Wiem brzmi to tragicznie, myslałem, że jakiś krwiak mi w mógzu poszedł czy coś. Bylem przekonany, że umieram, leżałem i myślałem, że nie chce, jestem za młody, ręce w tym czasie wygięło mi tak, że wogóle ich nie czułem. Wszystko trwało ok. 20 minut i przeszło. Czulem się strasznie. Wstydze się tego bardzo, bo większość osób miewających takie ataki to kobiety, nie mam oczywiście nic do kobiet, ale nie chce aby mówili na mnie baba, bo się boje nie wiadomo czego. Chodzę na grupową terapię dla DDA od 1,5 miesiąca. Mam nadzieje, że mi pomoże, bo czuję się jakbym nie miał wyjścia z tej wkrętki i to dodatkowo wzmaga mój lęk. Pozdrawiam Was ciepło
  3. Adam84

    Witam :)

    Witam wszystkich, W poniedziałek miałem pierwszy w życiu prawdziwy atak nerwicy. Wcześniej miewałem stany lękowe, gorąco zimno itp, ale to co mnie spotkało niedawno na prawdę przekonało mnie do tego aby się tutaj zarejestrować. Uspokajam się czytając Wasze posty i bardzo mi to pomaga. Pozdrawiam Was
  4. Wiem o co Ci chodzi, też tak mam czasem. To jest podobne do uczucia, gdy już przysypiasz i sni Ci się, że np. potykasz się i upadasz w tym momencie starasz się ratować i podskakujesz w łóżku :)Jednak wydaje mi się to niegroźne, jakoś nie zaprzątałem sobie tym głowy i sądzę, że Ty też nie powinnaś :) Z tego co opowiadałem innym dość sporo zdrowych osób ma podobnie. Ważne, że potrafisz odróżnić to od jawy...Wszystko jest dobrze. Podrawiam
×