Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gabik

Użytkownik
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gabik

  1. ja zaczełam brac aurex po zmianie z afobamu ,na początku sie bałam gdzy na efekty trzeba było poczekac 2,3 tygodnie,ale warto było -naprawde.byłam spokojna ,niełapały mnie ataki ,nieprzejmowałam sie wszystkim tak jak dawniej ,a co najwazniejsze mogłam prowadzic samochód gdyz ten lek nie hamował reakcji tak jak inne leki -po prostu był jak by go niebyło ,normalne patrzenie na swiat a swoje po cichu robił ,polecam i nie martw sie bedzie dobrze ,wiem ze nie kazdy tak samo reaguje na leki ale mam nadzieje ze u Ciebie bedzie tak samo jak u mnie .pozdrawiam ,jesli masz jakies pytania to sie odezwij
  2. LEGACY.nie iwem co to za lek czy na nerwice czy tez na serce bo takiego nie miałam ,ale po kazdym leku trzeba poczekac na efekty wiem to po sobie.masz problemy z nerwicą ?- od kiedy?
  3. czesc.masz racje ze serce podobno nie boli ,ale u mnie stwierdzono po wszystkich badaniach ze mam powiekszony lewy przedsionek serca i pojawiaja sie fale mitralne czy jakos tak ,lekarz stwierdził tez ze moja nerwica moze tez powodowac takie bóle ,gdyz wtedy serce szybciej pracuje ...ale ja sie ciesze z jednego ze mam w miare unormowane tetno dzieki lekom które zarzywam juz ponad rok .a wierz mi z powodu tego tetna niejeden raz wyladowałam na pogotowiu .A Ty tez masz problemy ze sercem zwiazane z nerwicą czy moze ogólnie?
  4. czesc ,ja w tamtym roku tez miałąm problemy z nerwicą bo wtedy sie u mnie zaczeła z nienacka jak jechałam samochodem ,tetno było wysokie i ból serca .zanim doszłam do tego ze to jest nerwica duzo mnie to wszystko kosztowało ,ale poszłam do lekarza który przypisał mi leki nasercowe które pomogły mi unormowqac tetno i jakos jest do teraz ,choc przyznam ze czasami kłuje mnie w lewym boku i cierpnie reka ale tak to ma chyba byc.mam wrazenie czasami ze bede miec zawał ale pózniej jakos przechodzi na jakis czas
  5. witaj .masz racje ze razniej i to bardzo ...
  6. czesc ,od kilku dni wchodze na to forum i cały czas sie wahałam w kwestii dołaczenia az do dzis .Niewiem co mnie skłoniło aby dzis akurat dołaczyc no ale...moze to ze jest duzo osób z tymi problemami co ja ,do tej pory nawet niewiedziałam ze az tyle .Zawsze myslałąm egoistycznie ze to tylko mnie spotkałało i ze musze z tym walczyc .ale nie jest nas wiecej i co wazne na tym forum widze ze kazdy stara sie nawzajem podtrzymac na duchu .Nawet to dzielenie sie swoimi lekami i przezyciami jest mysle dla kazdego jakims lekarstwem w pewnym sensie .odezwijcie sie do mnie ,bedzie mi na początek lzej :)
×