Tantrum

Witam ciebie bardzo serdecznie :)

art w ktoryms tam poscie napisales ze cie wszystko boli z rana-mialam takie same objawy, nic nie robilam a wszystkie miesnie mnie napieprzaly jakbym byla po zajeciach na silowni :/. okazalo sie, ze poprostu cale dnie bylam spieta, doslownie spieta, wszystkie miesnie napiete, w czasie snu dopiero sie rozluznilay i reagowaly zakwasami :), tu pomoze relaksacja, leki które MUSISZ brac jesli chcesz wyjsc z tego. mnie ostatnio przepisala lekarka nowe leki i tez balam sie je zaczac brac bo mialy strasznie duzo dzialan nieporzadanych- biore je ponad tydzien i jakos nie zauwazylam znacznego pogorszenia mojego stanu :), wiadomo troche mnie otepily ale da sie przezyc

łuszczyca jest na tle nerwowym? (człowiek uczy sie przez cale życie hehe)

czesc angelika :) shadow_no to tu jest jakis regulamin?

Magda-27 kiedys jeszcze sie "zintegrujemy" a na razie udanego spotkania :)

niestety też mam niskie cisnienie, jak u nieboszczyka :) tez uwazam, ze jest to jakos powiazane z wystepowaniem nerwicy, nawet moj psychiatra pytal mi sie o cisnienie wiec cos chyba w tym musi byc.

Magda nie martw sie, spotkanko na pewno wypali :) dzienx za zaproszenie, to bylo naprawde mile :), i takie szczere heh. ale wiedz, ze chetnie bym przyjechala tylko po pierwsze nie znam miasta, po drugie- dla mnie problemem na razie jest isc do osiedlowego sklepu a co dopiero podroz pociagiem ale pewnie kiedys sie zjawei na ktoryms spotkaniu jesli oczywiscie takowe bedzie i moj stan sie polepszy bawta sie dobrze i napiszcie jak bylo :)

jak juz wspominalam znajomi maja mnie takze za dziwaka, kogos innego itp. moze uwazaja mnie za wariatke, w sumie jestem wariatka :) nietolerancja szaleje, tak trudno zrozumiec drugiego czlowieka :/ ja wyznaje zasade: 'czlowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce' eh.

hej Marcin :) witaj wsrod swoich :)

czesc jowita tez chce zyc normalnie, probuje, staram sie jak tylko moge ale na razie nie wychodzi . co do przyjaciol- nie mam ich wielu, nie wiem nawet czy moge tak nazwac 1 osobe w moim zyciu :/, jesli cie to pocieszy to ludzie na gwalt sie ode mnie odwracaja jakby sie umowili trzym sie :)

no i jak? dostales sie/zapisales sie do lekarza? jak sie czujesz wogole?

czuje sie paskudnie w upał, przedtem gdy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy, ze to nerwica winę za moje kiepskie samopoczucie zwalalam na rozne organy np slabe serce , hehe, o wiele lepiej czuje sie, gdy jest chlodno, gdy pada deszcz ina dworze jest szaro, buro i ponuro

darekk juz gdzies na tym forum bylo o ty, ze jedne objawy odchodza, inne przychodza, bylo to bodajze w poscie "wszystkie objawy nerwicy" ale nie jestem pewna , a nie chce mi sie szukac (tak tak strasznym (je)leniem jestem). eh niestety ciebie rozumiem, kawałek textu Queen pasujacy do posta: "And I've been facing this alone for much to long" :)

ja bym sobie nie poradziła sama, bez psychologa. ale wiem, że niektórymjakoś udaje się egzystować przez wiele lat sam na sam z chorobą. ale czy warto sie aż tak szarpać? nie bądzmy masochistami :)

jeśli mnie lekarz kiedyś porzepisze Xanax to posle go do wszystkich diabłów, wg mnie przynosi więcej szkód niz pożytku.

hey Ewelka :), troszke spóźnione powitanie ale co tam :). też nam wyciąganie na siłe z domu, uważam, że nie jest to dobry sposób na nerwice, "mierz siły na zamiary" hehe ja jak jestem w supermarkecie i zaczyna mnie "brać" to wogóle na towarze sie nie moge skupić, potrafie stać przed regałem pół godziny i szukać wzrokiem ogórków przed którymi właśnie stoję , śmieszne prawda? hehe

witaj Grzechu cieżkie pytanie postawiłeś- każdy człowiek jest inny, każdy z troche innego pwodu zachorował, żeby z tego wyhść trzeba dobrze "wroga" poznać i swoją psychike czyli także polecam terapie :)

hej art. ja widze w Tobie dużo siły :), naprawde. też "wychowywałam" sie w patologicznym środowisku ale Ty miałeś o wiele wiele wieeeeele gorzej ode mnie , toteż dziwie się, że jeszcze tu jesteś ale i bardzo sie z tego cieszę :) (mnie by już nie było na tym świecie na Twoim miejscu, jestem słabym psychicznie człowiekiem, może to przez moje dzieciństwo :/) jakbyś potrzebował wsparcia, rozmowy, wypłakania sie czy czegokolwiek to wal do mnie na gadu gadu (nie bede Ci prawić kazań, nie jestem księdzem )

hej ratt ja wierze w to, ze mozesz wytrzymac wiecej niz te 3dni, przetrzymasz ten czas i zobaczysz, że Twój stan sie polepszy, musi tak być. podpisuje sie pod wypowiedziami innych, żebyś nie zwlekał z wizytą u psychologa :)

cze!! "tylko nerwica" dla mnie to az nerwica

tez Cie witam :)

czesc Rafał, mam troche mniej lat od Ciebie ale pozwole sobie mowic Ci po imieniu

witaj Dora, tez nie moge odmowic sobie przyjemnosci przywitania sie z tobą :) a ten text twojego męża byłby nawet śmieszny ale w innych okolicznosciach :)

Faunie heeej my sie jeszcze nie znamy :) moze to i lepiej dla ciebie hehe

ja tysh jestem z okolic katowic, bardziej z okolic niz katowic :), ale zamierzam dalej sie ksztalcic w katowicach ;/ o ile sie dostane gdziekolwiek