Witaj agapla ! Możesz podpowiedzieć jak i co przyczyniło się do tego , że prawie pozbyłaś się objawów nerwicy. Czy to były książki , psychoterapia, leki czy samo odpowiednie podejście do tego problemu. Czytam w niektórych postach , że należy spojrzeć na to zperspektywy , zdystansować się , odgonić mroczne myśli ale pomimo wielu prób jakoś mi nie wychodzi.