BratKat

Do mnie pasuje a mam nadzieję pasowało Socjopata. To by się zgadzało.

Dzień dobry Forumowicze Huhuha, huhuha Wiosna Zimowa [videoyoutube=DDwwxQ4nO-g][/videoyoutube] Miłego dnia Forumowicze Z Panem Bogiem

Jerzy62 Dziękuję Tego mi trzeba było, no może nie do końca bo wolałbym jednak oberwać wodą realną Siostra też oberwała odrobinką perfumu męskiego, po głowie Nie była zbyt zadowolona a wręcz minę miała, jakbym jej śpiewał

Dzień dobry Forumowicze W Niedzielę byłem rano w Kościele a potem na śniadaniu u Rodziców Przyszła reszta Rodzinki i tak sobie siedzieliśmy i rozmawialiśmy oraz bawiliśmy się z Siostrzeńcem Czas tak upłynął do wieczora. Dwa piwka wypite i trochę za dużo pojedzone Dzisiaj niestety nie poleję Kobiet wodą, ponieważ za chłodno W lany Poniedziałek powinien być upał i tylko w ten dzień, żeby można było na Zdrowo polać Odrobinkę perfumu wylałem na głowę Mamie Purpurowy to wbijaj na Katowice tym Mercem Miłego dnia Forumowicze Z Panem Bogiem

Heloł nikt nie jest normalny i tego się trzymajmy

Mirunia będzie sypanego w Poniedziałek Frelki tu o jedzonku gadają i smaka robią Ruch wtopił i lipa

Tosia_J racja, ale ja to robię w miejscu publicznym tylko jak jestem obok Świętego miejsca. Myślisz, ze przez moją głowę nie przechodzą myśli typu: zaraz mnie grupka napadnie, bo zrobiłem Znak, który im się bardzo nie podoba? Staram się być czujny w razie czego. Niedawno miałem taką sytuację: Siedzę sobie na ławeczce i podchodzi gość z piwem w ręku. Byłem odwrócony do niego niemal plecami a kontem a obserwowałem jego poczynania. Za chwilkę patrzę a on centralnie szybciej idzie, by mnie chyba uderzyć tą butelką. Wtedy ja odwracam się a ten skręca. Odważny był, nie ma co.

Kim w takim razie jest Psychopata, jak nie najsłabsza jednostką ? Psychopata atakuje zazwyczaj w tył głowy i jak ofiara jego najmniej się tego spodziewa. Najpierw ją zwodzi a potem jak _Viktoria_ napisała następuje bach, puf itd itp. Psychopata wybiera najsłabsze osobniki i atakuje je w tak tchórzowski sposób. Czyli sami są mega leszcze. Na strzał.

Tosia_J no trudno. Jakoś po domach nie chodzę. Przecież nikogo nie zmuszam Ludzie sami w sobie mają tyle nienawiści, że tylko szukają pretekstu do kłótni

Dzień dobry Forumowicze To co z tego, ze mnie nikt nie lubi. To co z tego, że mi prawie nikt nic nie powie, jedynie się może śmiać za plecami To co z tego, że beke ze mnie kręcą a jak uwagę zwrócę, to udają że nic nie zrobili To co z tego, że przy bliższym spotkaniu chcieli potem się kumplować, niewiem jak teraz. I tak mało kto z Was by podszedł do mnie i zapytał o godzinę, nie dlatego że jestem jakiś niewiadomo jaki koks a sama moja aparycja nie jest miła na pierwszy rzut oka, bo uśmiech mam dla wybranych Za chwilkę pojadę na Szopienice na Cmentarz i do Babci Miłego dnia Forumowicze Z Panem Bogiem

Cyklopka nawdychałem się kadzidełka

_Victoria_ sporo rzeczy mi wypadło z rąk specjalnie i nieumyślnie. Mam problem powiedzieć których wypadło więcej rzeczy. Tych specjalnie, czy przypadkowych.

Tosia_J to pomódl się za Męża. Purpurowy na priv. Jeszcze niedawno siedziałem w tym bardzo głęboko. Widzę, że te nurty nie są Ci obce. Obcykany chłopak Uważam od niedawna, że ta cała skala nienawiści już dawno wymknęła się z pod kontroli. Jedni i drudzy mają bardzo krzywe akcje za uszami. Sam odpowiem przed Jezusem za moje akcje, jestem tego świadomy i mam nadzieje, że szczerze przeproszę. To tyle z tej strony o tym. Wróciłem z wycieczki z Chorzowa dzisiaj, tylko tam byliśmy Ogarnęliśmy Grób Przodków , Zapaliliśmy Znicz i w drogę powrotną. Po drodze poszliśmy na pyszną zapiekankę i frytki

Salirka, Uwierzyłem jako pełnoletni nie dawno, a od urodzenia do lat kilkunastu byłem bardziej lub mniej w Wierze. Powróciłem do niej, ale na ile ten powrót jest szczery To nie wiem. Czuję w głębi mnie, że ataki na moją osobę, którymi sprawcami jest zły, się nasiliły. To chyba idę w dobrym kierunku. Ty też jeszcze się możesz nawrócić. Nie Trać Nadziei.

Ernerst00 no właśnie, jak miałem do kogoś coś to uderzałem w niego nawet jak to było bardzo przypałowe miejsce. Spontan is me live kiedyś. Psychopata wyczeka moment, który będzie dla niego najbardziej odpowiedni. Uderzy wtedy, kiedy ofiara się nie będzie tego spodziewała. To pójście na łatwiznę, czyli takie tchórzostwo. Najczęściej uderzają w tył głowy, jak tchórze z czasów okupacji z pod znaku... wiadomo jakiego.

Salirka, kiedyś też byłem taki mądry, do puki nie znalazłem absolutnego dobra, które było zawsze tak bardzo blisko. Moje chore JA je zagłuszało, nie widziało, nie czuło tego nie dającego się opisać DOBRA. Często mam chwilowo dosyć tego wszystkiego i robię co robiłem kiedyś ale jak sobie przypomnę, dlaczego tutaj żyję i co chce po śmierci to pokornieję.

Dzień dobry Forumowicze Kondycja zerowa. Noszenie siatki to dla mnie nadal jest męka. Ktoś to musi robić Chociaż ja bym wózkiem sklepowym jeździł pod blok Mówię Mamie: Weź wózek i przed blokiem się rozładuje Miłego dnia Forumowicze Zdrowych Wesołych Świąt Wielkanocnych! Z Panem Bogiem

Monster6 ma rację i nie raz padłem ofiarą takich osób, ale i takie osoby padły moją ofiarą. Teraz już nie raczej nie dam się zwieść. Oczywiście miliony myśli przebiega i wiele z nich nadal mrożące krew w żyłach. Zazwyczaj wtedy, kiedy nie myślę o tym który chce Zawsze Nam Pomóc.

Dzień dobry Forumowicze Purpurowy, jak tam noga ? Już ok ? Kurcze, byłem na badaniach krwi i oddałem mocz. Krew nie chciała z palca lecieć na po braniu na cukrzycę. Cukier wyszedł chyba 130 Strach, aż pomyśleć co wyjdzie w badaniach. Niestety myślę, że nic dobrego. Teraz poczytałem sobie o chorobie przewlekłej nerek i cukrzycy i mam dość. Miłego dnia Forumowicze Z Panem Bogiem

Dzień dobry Forumowicze Kurcze, spotkałem diwe osoby które kiedyś musiałem w miarę dobrze znać, albo często spotykałem je Nie umię sobie przypomnąć skąd ich znam. Byłem zdziwiony, bo przyszli razem. Nie wiem kim są dla siebie Ta Kobieta się bardzo pięknie śmiała z opowiadań pewnej starszej (chyba) ode mnie Kobiety Pisze chyba, bo sam nie wiem a o wiek nie pytam Nawet nie zapytałem się jej skąd jest, bo mi wygląda bardzo znajomo Koleś z kolei wyglądał, jakby nie był zbytnio zadowolony z tego spotkania. Możliwe, że mnie kojarzył mimo wszystko. Może się z nim pobiłem, albo pokłóciliśmy się, bądź olałem go jak potrzebował pomocy Bardzo chętnie bym spotkał te Kobietę, co się tak pięknie śmiała i tę drugą Kobietę, co Kabareciła Miłego dnia Forumowicze Z Panem Bogiem

_Victoria_ Nie w tym kontekście pytałem. Przeczytałem kawałek i odpuściłem dalsze czytanie tego makabrycznego tekstu. Wjechał bym Ci na pupę z łapki, to bym Ci wybił z głowy te barbarzyństwo.

Dzień dobry Forumowicze Wczoraj się wkurzyłem kozaka co zza pleców mocny Swoją drogą, sam muszę też panować na emocjami. Dzisiaj miałem głupi sen tzn był fajny do czasu Jadę sobie w stronę Bielska. Wsiadałem chyba na Poiotrowicach Rozmawiam z Pasażerami, miałem kupić bilet ( bilety się kupowało w automacie, który był w pociągu ) Zagadałem się i tak jakiś zcas jechałem na gapę. Potem się spostrzegłem, wstałem z siedziska patrzę a tam moja piątka leży na automacie Stoję tak a zza moich pleców salwa szyderczego śmiechu wiedziałem, że ze mnie mają beke. Wściekły odwracam się do Pasażerów a tam dalej leją wszyscy ze mnie Nie wiem, co dalej chyba ich wykarczowałem Obudziłem się przerażony. Sen miał pewnie w dużym stopniu związek z ostatnimi wydarzeniami. Jedno w nocy z Sobotę na Niedzielę a drugie w Poniedziałek. Ten w Poniedziałek to była tchórzowska zagrywka, bo zza pleców. Miłego dnia Forumowicze Dziękuję

Naemo Chrześcijaninem, Katolikiem, Słowianinem, Polakiem, Ślązakiem, Chorzowskim, Katowiczaninem.

Dzień dobry Formowicze Neon raczej się nie nudzę Bardzo dużo rozmyślam, wtedy wjeżdżam w inny wymiar Szukam wrażań i je dostaję Czekam, aż ktoś mi zaproponuje solówkę, wtedy mu odpowiem: jasne idę na to, ale w Klubie do tego przeznaczonym Tak się mogę lać z potencjalnym rywalem i teraz tylko tam! Koniec z ulicznymi tańcami Dzisiaj mnie znowu ktoś zdenerwował Następna lekcja pokory, która nie wyszła imponująco mimo tego, że tylko na wzroku się skończyło Miłego dnia Foruowicze Dziękuję

Jak można zabić Zwierzęta ? Bardzo daleko mi do tego zawsze było, jest i będzie Kiedyś nie raz jakiegoś komucha itd itp bym nabił na ostrze, ale teraz nie chcę już nikomu tego uczynić. Wiadomo w obronie kogoś lub swojej to mógłbym to zrobić i tylko wtedy, ale nie chcę nawet takiej sytuacji już przechodzić. Miałem Wielkie Szczęście!