Skocz do zawartości
Nerwica.com

goskaM

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez goskaM

  1. Witam :) Ktoś tu zagląda? :) Mam pytanie odnośnie pramolanu. Brałam go od soboty po jednej tabletce ma noc, następnie czwartego dnia miałam wziąć juz rano i na wieczór, i tak do dziś. Jednak widzę ze nie działa na mnie usypiajaco.. Co najgorsze, zaczynam wieczorami najgorzej mieć omamy ze ktoś jest w pokoju, nie mogę przez to spać a jak zasne na sile to zaraz się budzę :/ czy to może być skutek uboczny pramolanu, i po prostu nasilil mi się lęk? Mam go brać dwa tygodnie, czy to minie?
  2. Witam. Jestem tydzień czasu po braniu afobamu, półtorej tabletki dziennie. Z tego co zaczynam zauważać to lek mam trochę mniejszy, i ogólnie jakoś rano zaczynam wstawać z trochę innym nastawieniem.. Źle myśli gdzieś uplywaja. Do tego biorę magnez. Tylko mam pytanie, czy mogę wypić sobie np melise przy braniu afobamu?
  3. Jeszcze jedno moje pytanie odnośnie afobamu - czy afobam pomógł wam na natretne myśli? Czy przeszły wam te myśli po zażyciu?
  4. Witam. W czwartek byłam u neurologa, z moim całym zapasem leków i historia choroby. Po opowiedzeniu lekarzowi co się dzieje ze mną, stwierdził że to po prostu nerwica lękowa. Przy której brak motywacji tez jest objawem. A nie jak stwierdził lekarz rodzinny ze to od razu depresja. A więc fluoksetyna poszła w odstawke z racji tego że to nie depresja, i z tego też powodu źle reagowałam na te tabletki. Został mi do brania dwa razy dziennie afobam, po którym już dziś czuje różnice :) mam ogromną nadzieję że wszystko zmierza w dobrym kierunku! Ba, zaczęły mnie cieszyć nawet małe rzeczy! :) za dwa tygodnie do kontroli, i ewentualnie mogę pójść na psychoterapię tak dla polepszenia po tabletkach, by odstawienie nie było drastyczne :)
  5. Wydaje mi się ze to skutek uboczny który zresztą jest opisany tez w ulotce, wiec chyba znak że lek zaczyna działać :)
  6. Ja po polowce 0,25 chyba nie za bardzo poczułam różnice. A dzisiaj po dwóch polowkach mam takie oszolomienie ale chyba lek mniejszy. Tylko takie natretne myśli, że mi nie pomoże to itd.. Czy to z czasem minie?
  7. Witam. Byłam wczoraj u neurologa, dostałam afobam, wzięłam wczoraj połówkę 0,25. Dzisiaj wzięłam juz dwa razy po pół. Czuje teraz takie jakby oszolomienie.. Nie wiem nawet jak to dobrze nazwać.. Kto brał ten lek i kto mi powie kiedy zaczyna działać? Jakie są skutki uboczne?
  8. Nie byłam. Czy jest tu ktoś kto brał fluoksetyne tylko kilka dni i odstawil ze względu na bardzo silne skutki uboczne? Jak się czuliscie po odstawieniu?
  9. Mam pół tabletki rano a pół wieczorem, tak przepisala pani doktor. Dzisiaj nie brałam fluoksetyny, po wczorajszych głupich myślach.
  10. Ja biorę fluoksetyne 10mg i afobam, brałam rano. Ale afobam od jutra będę brać na noc, bo skutki uboczne po dwóch tabletkach są nie do zniesienia.. :/ dzisiaj miałam jakiś straszna zajawke po fluoksetynie, myśli niewiadomo jakie ze aż strach na trzeźwo pomyśleć :/ a Ty jak miałaś pierwsze dni brania fluoksetyny?
  11. A ja widzę ze wieczorami kiedy lek chyba przestanie "dzialac" to czuje się jak w innym świecie. Nie mam żadnej depresji, siedzę normalnie z ludźmi, rozmawiać, tak jak przed lekami . I sama nie wiem co mam robić..
  12. A mnie dzisiaj naszly te cholerne leki, strach, i placzliwosc.. Mam afobam na te leki. A benzo to konkretnie jak działa przy tym?
  13. A po ilu dniach poczuliscie te takie pierwsze objawy, czyli ten nasilony lek, więcej natretnych myśli? I po ilu minęły? To chyba jest najgorsze :/ u mnie dzisiaj dopiero drugi dzień a czuje ze bierze mnie bardziej
  14. Ja mam w dawce 10mg. Wczoraj wzięłam pierwszy raz, rano, i cały dzień chodziłam śpiąca i nic mi się nie chciało.. Za to pod wieczór tez stan minął i jak się położyłam to trochę ciężko było zasnąć.. Do tego biorę afobam, połówkę rano i wieczorem.
  15. No tak.. Kurcze, teraz leżę i nie mam chęci na nic.. Tzn raczej nie mam sił.. -- 25 cze 2016, 22:04 -- A czy ktoś brał fluoksetyne na noc? Bo przez dzień chodziłam strasznie śpiąca po niej, a teraz nie mogę zasnąć i czuje ze prędko nie zasne..
  16. Dzięki bardzo :) Ciesze się ze można tu komuś się wyglądać i poradzić :) chociaż w domu też mam chłopaka i rodziców ktorzy strasznie mnie wspierają i za to mam tyle siły :)
  17. Tak chyba zrobię.. Za dwa tygodnie mam zgłosić się do rodzinnego żeby zobaczył czy podnieść dawkę. A orientujesz się czy przy zazywaniu fluoksetyny i abofamu mogę pić mleczko alugastrin na żołądek? Bo pije go od ponad dwóch tygodni jak boli żołądek, a zapomniałam zapytać lekarza rodzinnego..
  18. Sama nie wiem co mi siedzi w głowie.. I sama nie wiem przez co mogłam nabawić się tego chorobska! Żyłam normalnie jak każdy człowiek, aż tu nagle od tygodnia nie wiadomo co się dzieje :/ musze jakoś przecierpiec ten czas, tylko jak.. Nie chce się poddawać!
  19. Wzięłam dzisiaj pierwsza dawkę. Ale czuje się tak jak na co dzień.. Chwilami mam siłę do działania, uśmiech na twarzy a za chwilę pryska i głupie myśli są.. Jak mam jeszcze z tym walczyć??
  20. Witam. Zacznę od początku.. Miesiąc temu lekarz psychiatra przepisał mi setaloft w dawce 50mg. Tydzień przez który go brałam był katastrofa.. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje, nie wstawalam praktycznie z łóżka. Ciągle mnie mdlilo i nie miałam apetytu. Doszło do tego ze na 7 dzień brania, wieczorem o mało co nie wezwali do mnie pogotowia. Brał oddechu, źrenice maksymalnie powiększone o zero sily.odstawilam go radykalnie i było dobrze. Ale tydzień temu zaczęły się leki, boje się wyjść sama z domu, boje się zostać sama w nim ze coś mi się stanie! Do tego te natretne myśli.. Nic mi się nie chce, wogole! Wczoraj byłam u lekarza rodzinnego, przepisala mi afobam 2×pol tabletki i fluoksetyne 1×dziennie cała tabletkę 10mg. Czy ktoś mi powie, czy ktoś miał taki zestaw tabletek i czy w pierwszy dzień odczuliscie jakaś chociaż mała zmianę..? Próbuje trochę też sama działać, jeśli najdzie mnie jakaś myśl to próbuje zająć się czymś innym. Chce jak najwięcej przebywać wśród ludzi, wtedy zapominam. Najgorzej jest rano, zaraz po przebudzeniu czuje jakbym się poddała. Ale nie mogę, bo mam synka i wspaniałego chłopaka, cudownych rodziców i dla nich będę walczyć! :)
  21. Moja znajoma miała, robiła prywatnie. Mówi ze prócz znieczulenia dostała tez "głupiego Jasia" i badania nie pamięta. A jak u ciebie po badaniu?? Dostałeś jakieś leki? Lepiej jest?
  22. Witam. Od niedawna śledzę ten wątek. Ja mam problem z żołądkiem :/ ciągle mdłości i nudności, brak apetytu.. To moje drugie życie :/ okropnie się z tym czuje. Stało się to już monotonia. Brałam tabletki Torecan i Scopolan, niestety po tabletkach jeszcze gorzej :/ pan w aptece dał mi mleczko o nazwie Alugastrin, dwa dni było ok ale tej nocy znowu żołądek dał o sobie znać. Wybieram się na gastroskopie. Czy ktoś stąd robił to badanie?? Innego wyjścia chyba nie mam, a chce wkoncu normalnie zacząć żyć a nie patrzeć tylko na mdłości, brak apetytu i żołądek!
  23. Byłam tydzień czasu na setalofcie, 50mg dawka dzienna. Powiem szczerze - ten tydzień brania leku jest dla mnie jak wypisany z życiorysu. Koszmar totalny! Całymi dniami leżałam, nie miałam nawet siły wstać do toalety czy dziecka. Po wzięciu siódmej tabletki zaczęło mnie dusić, źrenice były powiększone okropnie, czułam jakby serce miało mi wyskoczyć. Myślałam że skończy się wezwaniem pogotowia, ale powoli z cierpliwością dałam rade. Przespalam noc, oczywiście z bólem żołądka i nudnosciami, które (zapomniałam dodac) również towarzyszyły cały CAŁY czas przy braniu leku. Na ósmy dzień, mama zabronił mi brać ten lek. Bałam się tak nagle odstawić, ale posluchalam. I co? I ten dzień okazał się zupełna odwrotnoscia całego tygodnia! Czułam się o niebo lepiej , choć żołądek dawał znak :/ pojechałam do lekarza rodzinnego, który po wysłuchaniu mnie powiedziała tylko "niech pani podziękuję mamie".. Jestem dwa tygodnie jak nie biorę tego leku, czuje się jakby nowe życie we mnie weszło. A to co lekarz psychiatra nazwał u mnie" depresja ", okazało się nerwica lękowa. Do tego zbyt niskie ciśnienie. Na cisnienie dostałam krople, na nudności czopki. Z lekami radzę sobie sama, po przeczytaniu dość dobrego bloga, o tym jak sobie radzić z lekami. Z dnia na dzień jest coraz lepiej!! Wkoncu potrafię się cieszyć z życia, a najbardziej z tego ze mój synek ma mamę która stanęła na nogi, bez leków! :) Mam rozumieć, że odstawiłaś leki i przeszło? Czy brałaś coś innego? Odstawiłam setaloft. Obecnie, biorę 1/3 tabletki trittico, aby mieć lepszy sen. Chociaż, nie bardzo widzę poprawę, a biorę dwa tygodnie :/
  24. Tez traktowałam uboki jako taki "dodatek". Tłumaczylam sobie ze tak ma być. Sama teraz się dziwię jak moglam tydzień czasu tak się mordować. Szklanka herbaty i kromka chleba z masłem, to był mój codzienny posiłek.
×