Skocz do zawartości
Nerwica.com

NcL

Użytkownik
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NcL

  1. siemanko !! niemam pojecia o co chodzi ale chcialem powiedziec ze Virginia jestes poprostu boska.. szkoda ze jest malo takich osobke jak ty kazdemu na jakis temat poszukasz wiadomosc itd :) jak dlamnie bomba !! Swiat potrzebuje wiecej ludzi takich jak ty :) buziak
  2. siemka madeline niestety tez to przezylem i mysle ze nie tylko my... przeszedlem juz 3 lekazy 2 psych i 1 neurologa i wiem ze psychiatrzy sa powaleni... kreca glowa i mowia ten lek ci pomoze on jest nowy bla bla bla potem sie dowiaduje w necie czy tv ze np dany lek wyszedl na rynek i lekaze przepisuja go chodz dobrze nie zostal sprawdzony bo oni z tego kaskek maja ;/ i jak tu sie leczyc jak oni pakuja leki woogle nie na to co trzeba lecze sie rok i sam niewime co mi jest dwoch mowi ze mma nerwice niewiadomo tylko jaka :) 3 mowi ze mam zaburzenia schizoafektwyne i depresyjne ;/ ale ten 3 to woogle ma sam chyba schizy rowalil mnie tym bo probuje mi wcisnąc ze slysze cos albo widze haha rozumiesz ?? i on jest swiecie przekonany ze ma racje hehehe boshe... teraz bylem u Mnichow powiedzieli ze to Nerwica i dostalem ziola i chodze woogle jak cpun tak mnie uspakaja ale juz mam dosc chcialbym zyc ,smiac sie cieszyc !! :) pozdrawiam a tobie co powiedzial ze co masz ?
  3. ale zrozumcie ze chcialem dobrze... a wyszlo raczej zle.. bo on jest u party i nie daje sobie przetlumaczyc ... ze to jest zla opinia ide do innego lek. pa
  4. ale tam jest pare objawow takich jak np w newicach.. czyli Zmiany nastroju.smutek,Nerwowosc,problemy z koncentracja czy pamiecia,depresja itd.. pomocy doluje sie... ja tez mam czasem hustawki nastrojow,raczej jestem smutny teraz niz wesoly,brak mi czasem sil jestem zmeczony ogolnie.. ale pracuje non stop chce isc na studia boje sie tego wiem ze nie jestem chory teraz ale boje sie o przyszlosc .... tak mnie ten psych wystraszyl ze mala bania.. radze omijac psych.. z daleka
  5. headons jak masz pisac takie glupie rzeczy nic nie pisz... bo naprawde czlowieku zbedne sa twoje posty.. A tobie melisko dziekuje :* masz racje... ucze sie zycia na nowo...
  6. wiecie on mi powiedzial ze niemam schizofreni w zadnym wypadku tylko ze mam zaburzenia schizoafektywne z zaburzeniami depresyjnymi.. bylem od niego na jakis padaniach na ktorych bylem spiety i woole mowielm nieprawda bo chcialem zeby wyszlo wszystko na depresje kumacie co halo ;/ tak bylem nakrecony takie leki mialme przy kazdej wizycie u niego ze pisalem mu na kartce co mi jest bo zapominalem mu mowic najwazniejszych rzeczy.. jak wychodizlem odniego to wszystko reka odjol... Mysle ze te zaburzenia to jest bardzo zla analliza calej tej mojej choroby bylem u kapucynow dzis i stwierdziili ze mam nerwice i mam ziolka miesiac brac i ma pomoc... od 5 dni niebiore lekow na ta schize i czuje sie duzo lepiej... a nerwice dziwnie jakos potrafie ostanio sam kontrolowac niemam objawow takich mocnych jak kiedys... trzeba walczyc z myslami naprawde to sie pokona tylko trzeba walczyc !!! pozdrawiam wszystkich :-) tak na marginesie jak on mi powiedzial ze wpakuje mnie do szpitala jak go nie poslucham to myslalme ze pierdolne tam ..... wogole tak sie nakrecilem ze mam te zaburzenia ze niespapelm itd... ale juz mi przechodzi bo wiem ze to nie to ... 3m sie buziaki
  7. dzieki na taka odpowiedz walsnie czekalem ,zgadzam sie z toba co do zmiany psych bylem dzis u niego ostatni raz.. ide dalej... wiesz bralem 2 miechy leki Rissen jakis najnowszy ktory pomaga rowniez w deprechac i przy stanach takich nerwowych i na nerwy mi pomoglo na leki na spiecie..ale w glowie czulem spustoszenie...A mam objawy typoow nerwicowe. thx jeszcze razm i 3m sie
  8. NcL

    Szczyt hipochondrii

    witam.. mam podobny problem ,mianowicie 2 lekazy stwiedzilo ze mam nerwice ... tzn psychiatra i neurolog, ale oczywiscie nie dowierzialem myslalme ze cos innego i poszedlem do cfaniaczka takiego panstwoego i ten mi teraz mowie ze mam zaburzenia schizoafektwyne i depresyjne.. masakra !! boje sie ze zachoruje na schizofrenie chodz niemam zadnych objawow boje sie tak jak wy... ale wszyscy mi mowia zebym zmienil psychiatre.. jestem otwartym czlowiekem mam wszysktie objawy nerwcy lacznie z hutawkami nastrojow itd.. co wy o tym sadzicie ??dodam ze dziadek mial Nerwice wegetatywna a ja lekazowi palnoelm ze mial schizofrenie ;/ i mysle ze natym bazuje ,bo ja myslalme ze moj dziadek ma schizofrenie a po czasie dowiedzialem sie ze tak nie bylo ;/ a lekazowi juz nie da sie wytlumaczyc tymbardziej psychiatrze bo wiadomo ze to sa ludzie rowniez chorzy heh... jeszcze bardziej niz my ;] pozdro
  9. czytasz czasami co piszesz ?? zaprzeczasz pierwszej czesci zdania druga... saM jestes dziwny... i te twoje pomocne wypowiedz masakra.
  10. headons nie rozumiem co ty napisales... tzn jak jestem sobie winien ? zrozum ze niemam zadnych typowych objawow schizofreni , palnolem mu kiedys ze moj dziadek mial schizofrenie a okazalo sie tak naprawde ze nigdy niemial schiz tylko Nerwice Wegetatywna ... a ten psych jest tak zakochany w sobie ze boi sie przyznac chyba ze niema racji... niedaje mi wogole dojsc do glosu nie uwazasz ze dziwne jest to ze bylem u 3 lekaz i jest 2 do 1 ze mam nerwice..
  11. witam bralem zoloft 7 dni musialem go odstawic bo chcialo mi sie zygadz.. ale czulem sie swietnie on pomaga w zlym mysleniu tzn po paru dnia normlanie odlaczaja sie te netretne mysli przynjamniej ja tak mialme pozbylem sie na 2 -3 tyg zlych mysli
  12. siemka,sluchacie mam taki problem czesto mysle o tym co bylo kiedys...o czasach podstawowki kiedys bylem spokojny i wiecie nie palilem nie pilem grzeczny itd.. bo tak bylem wychowywany i a otaczala mnie niestety taka klasa ktora robila wszyskto na odwrot wlasnie i ogolnie nie bylem akceptowany... dopiero w ostatnioch klasach gimnazjum jak sie rozkrecilem bylem akceptowany lubiany itd.. wiecie bylem kims.Liecum wypas itd.. ale nie o to chodzi siegam myslami do gimnazjum i zastanawiam sie co omnie mysla ludzie z gim ... chodz wiem ze pamietaja mnie rozrywkowego itd.. a ja boje sie ze jest naodwrot zadreczam sie myslami co inni o mnie mysla... Chodz potrafie czasem otym zapomniec nawet na pare dni .... i humor wraca itd.. taki jakby te mysli byly depresyjno nerwowe ... macie tak czasami ??
  13. hehe 3m sie stary.. znam to :) ale naszczescie ja sie nie boje az tak mocno jezdzic tramwajami i autobusami.. :_)
  14. mam wszystkie typowe objawy nerwicy z lekkimi zaburzeniami depresyjnymi tzn... Kolatanie serca,leki,dreszcze,skoki cisnien,niemoglme spac juz teraz moge,zimno cieplo mi sie robilo.. napiety bylem przy rozmowie z ludzmi itd... kiedys balem sie nawet spotkac z kumplami ale teraz przeszlo to .. niebiore lekow i jest w miare dobrze ...ten rissen tez mial niby wlasnie pomoc w nerwicy.. no i niby pomog ale mowie ze ja sie dziwnie czulem na takich lekach ... a teraz czuje sie lepiej.. a z zaburzen dep. to mialme obnizony nastroj malo rzeczy mnie cieszylo ogolnie to takie hustawki na strojow.... glownie to przewazaly ataki paniki np wiecie dzwoni telefon a ja serce juz mialem w gardle i czasami nawet balem sie odebrac telefonu... a jak dzwonil szef to juz wogoole chodz wiedzialem ze nic mi nie grozi balem sie ;/ ... wiec napiszcie co wedlug was 2 lekazy stwierdzilo nerwice.. a myslalme ze ten mi pomoze to mnie straszy !! ze mam zaburzenia schizoafektwyne i zaburz depresyjne... masakra
  15. ludzie mam pytanko bylem u 2 lekazy ... psychiatry i neurologa obaj stwierdzili ze jest nerwica jaks..mowili ze rok leczenia itd.. wiecie ja sie wystraszylem i poszedlem do innego psych.. i po jakis tam badanicha na ktorych bylem tak zestresowany ze gadlaem glupoty masakralne... wyszlo ze mam zaburzenia schizoafektywno depresyjne.. ;/ i dostalem leki wogole wiecie na schizofrenie... kurwa i tlumacze mu ze w tedy mowielm glupoty bo bylem zdenerowany... i ze niemam zadnych objawow schizofrenie tylko objawy nerwicy i lekkiej depresji a on sie uparł,no i wiecie Bralem Rissen 2 miechy i zoloft 7 dni i niewime troche mi przeszlo po tym zolofcie i rissenie.. odstawielm wszystkie leki bo po zolofcie wymioty a po tamtym czulem sie jak idiota.. po tym leku na Schizofremikow...ludzie ja niewidze niczego,nieslysze niegadam z myszami jestem normlanym czlowiekiem palnolem jakies glupoty po wyczytalem w necie wiecie jak to jest nakrecilem sie ze moze mam inna chorobe niewiedzialem ze to nerwica a teraz lekaz twierdzi ze mam to a nie nerwice.... i boje sie ze mi krzywde zrobi tymi lekami co mam zrobic ?
  16. wiecie jestem sceptycznie nastawiony do tego leczenia,teraz skonczylem bralem juz rozne leki i wiecie zawsze powraca wszystko po odstawieniu lekow.. w sumie jeszcze niemialme leczenia konkretnego na nerwice heh teraz 22 ide do psych mam nadzieje ze pomoze!! podbudowaliscie mnie troche dzieki :* , piszcie dalej co i jak wogole ciekaw jestem jak to jest zyc bez lekow juz niepamietam ... MAgda jak sie czujesz? heh glupie pytanie ... .masz sile ,energie ?? cieszysz sie z zycia ? mozesz wszystko normlanie zalatwiac sprawy itd...
  17. ja wczoraj skonczylem tabletki i heh dzis odrazu mam leki ;/ wszystko powraca wszystko .... takze wiesz codziennie sa leki
  18. zeby po ich odstawieniu nie bylo(albo byly male)objwow nerwicy... po jakim czasie to przechodzi kur... bo mi sie juz niechce zyc jak widze ze pare osob na forum ma to juz po 20 lat... ciesze sie ze niektorym sie udalo ale wydaje mi sie ze tylko zaleczyli nerwice ,ale prosze napiszcie jak wam to sie udalo jakimi lekami itd?? jaka Terapia wszystko piszcie
  19. rozumiecie niemam snow w nocy ,w dzien mecza mnie mysli jak kazdego z was jakies bez sensu staram sie z tym walczyc, a w noc ide spac i nigdy niepmietam zebym mila sny a kieds zawsze mialem od kad choruje niepamietam zadnego snu tak jak by ich nie bylo ?? ma ktos tak ?
  20. wtam podobno to sie leczy czytalem na roznych forach ze przechodzili przez to nawet po pare lat tzn max 3 latka chyba mieli i przechodzilo niektormy przechodzi po lekach a niektorzy sami wychodza wszyscy mowia ze poprostu trzeba cierpliwosci do tego ... 3m sie pozdrawiam
  21. sluchajcie niepotrafie mowic wszystkim tego co o nich mysle boje sie ich skrzywdzic , czasem w pracy ktos mnie zdenerwuje czyms powie cos glupiego a ja np boje sie odpowiedziec chodz w glowie mam juz tysiac mysli przeciekoo ale niechce robic sobie czasem w pracy wrogow wiecie... po za praca potrafie powiedziec wszystko ale tez nie ludziom pracy o co chodzi czemu sie boje ?
×