
slawas
Użytkownik-
Postów
95 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez slawas
-
MILI89 Tak,dwa razy do roku spotykam sie z moim psychiatra w Polsce,ta mowi mi jaki lek,i w jakiej dawce brac,i gdy ide do GP w angli mowie ze mi specjalista zapisal,i bez problemu mi zapisuja,teraz to tylko recepte rzucam czekam dwa dni,i odbieram w aptece,zreszta sama wiesz jak to dziala.moze wez opakowanie xanaks pokaz i powiedz ze specjalista ci zapisal,i mysle ze bez problemu ci tutaj zapisza
-
Witam wszystkich MILI89 Mysle ze znacznie szybciej.ja zwiekszylem z 40 do 50 dwa tyg.temu i juz czuje ku lepszemu roznice.wczoraj bylem na rozmowie o prace,rany jak mnie walkowali godzine lekko,testy z jezyka angielskiego,w mowie,i pismie,ale wypadlem dobrze,i w poniedzialek ide na 3 godziny praktyki,i jak sie spisze dobrze to podpisuja ze mna kontrakt,w moim zestawie jest jeszcze sulpiryd,i mianseyna na noc Pozdrawiam was,i pamietajcie ZYCIE JEST PIEKNE
-
Witam wszystkich Mnie cos bolalo w plecach z prawej strony pod zebrami,i oczywiscie bylem pewny ze to watroba,i biegiem polecialem do lekarza,ten mnie skierowal na badania krwi,i dzis ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze wyniki sa w normie,czyli znowu moja nerwica.lekarz zwiekszyl mi paroksetyne do 50mg,i wracam do sulpirydu,moze to i dobrze bo mam sporo stresu z szukaniem pracy,moze wrzuce na wiekszy luz. Pozdrawiam wszystkich
-
Ja osobiscie chwale bardzo sobie leki z grupy ssri,a tym co nie pomogly no coz zawsze beda szukac dziury w calym,a przeciez sa leki z innej grupy.mysle ze zawsze znajdzie sie wyjscie by wrucic do zdrowia
-
CRANBERRIES Bardzo madrze robisz,i rozsadnie schodzisz z dawki BEDZIELEPIEJ To kiedy wchodzisz na leki?bo chyba sie nie obedzie co? -- 15 lip 2016, 17:23 -- MANIEK123321 Jak sie czujesz po odstawieniu amisulpirydu?bo ja odstawilem sulpiryd,i zamula minela jak reka odjol,ale mam lekkie zawroty glowy czasami,i takie troche zamartwianie sie,aby napewno jestem zdrowy,takze teraz jestem na 40mg paro i 60 mianseryny
-
Witam wszystkich Ja czuje sie o niebo lepiej jak odstawilem sulpiryd,cala ta zamula minela,a ja myslalem ze to paro mnie mulilo.teraz jestem na dawce40 i nic nie bede zmienial bo jest super.mi zapisuja w Angli paroksetyne i tez czasami dostaje roznych firm,i tez zauwarzylem roznice,a na poczatku myslalem,ze to sam sobie wkrecam,dlatego jutro chce poprosic o seroxat,i zobacze jak bedzie -- 10 lip 2016, 14:58 -- MIKO22 A jak sie czujesz na dawce 80 mg?
-
BEDZIELEPIEJ A co cie sklonilo,ze potakim czasie postanowilac odctawic ssri???
-
Ja nie bede wchodzil na 50 mg paro,teraz musze sie ogarnac i znalezc prace,a przy 50 to podejrzewam ze by bylo jak vengence pisal,nie chcialo by mi sie jej szukac,a jakbym znalazl to by mi sie nie chcialo isc.robie od dzis trzecie podejscie na 40,bo na 35 mg pojawily sie leki MANIEK123321 A ty z jakiej dawki chcesz zjechac?
-
Dzis cholerny dzien Stracilem prace,w sumie to z mojej winy,ale mniejsza o to,stalo sie Bylem u lekarza i zalecil mi wejsc na dawke 50 mg,czyli max w nerwicy lekowej,boze jak ja bede sie czul,a wszystko przez to ze powiedzialem mu iz mialem leki rano,a w sumie juz nie mialem z 6 miesiecy,dopiero jak sam zmiejszylem z 40 na 35 mg,ale zeby od razu 50coz w koncu lekarz…a mam rownierz zrezygnowac z sulpirydu bo biore go juz prawie 10 lat i podobno glowno dziala Takze jutro 50 paro,a od poniedzialku szukam nowej pracy -- 07 lip 2016, 20:41 -- Maniek123321 Od razu nie,ale po 4 dniach uwiez mi ze ta zamula zaczela znikac,ale co z tego jak pojawily sie leki
-
Alkohol do niczego dobrego nie prowadzi,zgubny nalog,a na psychotropach mozna calkiem niezle funkcjonowac,takie jest moje zdanie
-
Ja tam juz na lekach jestem 15 lat,w tym na paroksetynie dopiero 7 miesiecy.na poczatku tez staralem sie odctawiac leki,ale zawsze wracalem z podkulonym ogonem do lekow,dlatego nauczylem sie zyc na lekach,i zaakceptowalem ten fakt,ze bede na lekach pewnie cale zycie,ale wiecie co jest mi z tym dobrze,poki co jestem szczesliwy,a ze na lekach no coz tak bywa.moze w nastepnym wcieleniu nie bede musial lykac
-
Witam wszystkich Ja zwiekszylem paro do 40 mg,i tak bralem 2 tyg,jednak czulem sie taki nie obecny,i wrocilem z powrotem na 30,i przez pierwsze 3 dni czulem sie jak mlody bog,no poprostu super,jednak 4 dnia zaczely sie jazdy,mokre dlonie mega zmeczenie oslabienie,bole i ucisk w glowie,a w pracy myslalem ze ducha wyzione,kurcze nie myslalem ze roznice 10mg,tak na mnie zadziala,dzis wziolem z powrotem 40,i mam nadzieje ze wszystko wroci do normy,a juz myslalem ze jestem nie do zdarcia