MateoOO7

Ale mnie nerwica dzisiaj kuje, piecze że ja pi****le Ledwo co wytrzymuje. To ku****wo mnie kiedyś zabije. Zdycham przez to męczę się ze sobą i zadaje sobie pytanie ile jeszcze?

Ja jestem ze Słupska, jak by ktoś chciał pogadać to służę swoją osobą.

Nawet nie potrafię trafnie ubrać w słowa to co aktualnie czuję. Wypisuje jakieś brednie, omamy bez ładu i składu.

Dziś zauważyłem, że jestem debilem. Tak po prostu. Jestem głupim człowiekiem, kreującym się na intelektualistę z marnym rezultatem. Uświadomienie sobie, że jest się głupim człowiekiem nie jest ani fajne ani nie fajne. To jest takie bezosobowe. No może też wkurzające i trochę się tym brzydzę. Brzydzę się samego siebie. Nikt nie lubi się do tego przyznawać. Ten kto się przyznaje też nie staje się od tego lepszy. Idiota to idiota.

nie zupełnie co to jest etyczna konieczność ?

Rozwalić sobie czaszkę o kant stołu. Ale boję się, że będzie bolało

Nie mam ulubionego, ale bardzo lubię ryż z ananasem i twarogiem. Dlaczego istnieje zło na świecie? :)

Nie biorę na razie leków antydepresyjnych na dłuższą mete i mam nadzieje, że nie będę musiał. Jednak zbliża mi się obrona pracy dyplomowej. Ostatni raz jak prezentowałem pracę na seminarium ręce mi niesamowicie drżały, do tego stopnia że prawie uniemożliwiały mi obsługę komputera/smartfonu. Spróbuje ten suplement Fenibut, myślę, ze będzie dobry.

Polecicie leki przeciwdepresyjne, które działają na krótszą metę tzn. takie aby działały od razu i na krótko? Gdzieś czytałem, że są takie ale należy po kilku dniach zaprzestać stosowania, ponieważ są silnie uzależniające.

Znajdę tu zaufaną osobę z Koszalina/Słupska chętnych do rozmowy o psychologii lub po prostu o istocie własnych problemów psychicznych. Mam 24 lata, objawy nerwicowe i depresyjne. Interesuje się różnego rodzaju zaburzeniami osobowości, psychoterapią w ujęciu psychodynamicznym, terapią eksperymentalną, a w szczególności zastosowaniem enteogenów w leczeniu dolegliwości psychicznych. Chętnie posłużę ludzkim wsparciem.