Skocz do zawartości
Nerwica.com

Infinity5

Użytkownik
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Infinity5

  1. Infinity5

    dobry wieczór.

    Cześć :) Chciałbyś zdradzić, czego to dotyczy? Czy chodzi o Twoją pracę, czy o naukę? Czy zauważyłeś takie same problemy w przypadku rzeczy które Cię bardzo interesują? To ważne, bo brak motywacji ma zwykle jakieś podłoże, rzadko kiedy jest problemem osobowości...
  2. Infinity5

    Dzień dobry :)

    Witaj! Przede wszystkim musisz sobie uświadomić, że ciało i dusza są jednym. Przeżywając nieustanny lęk, ciało zaczyna reagować - chorować i dawać sygnały, co nakręca Twój lęk z powrotem. Błędne koło. Przytulam Cię mocno, i jeżeli masz możliwość, poczytaj dodatkowo trochę na temat psychosomatyki, która jest fascynującą dziedziną i pozwala zrozumieć działanie własnego organizmu.
  3. Ale jakie fałszywe informacje? Jeśli lekarz medycyny pracy uznał że nadajesz się do pracy, to znaczy że nadajesz się do pracy. Dlaczego w ogóle uważasz że uczęszczanie do psychologa jest równoznaczne z jakimś przewinieniem za które należy się kara? Skąd w ogóle taki pomysł? Tysiące ludzi obecnie korzysta z pomocy terapeuty, i to nie jest pracodawcy sprawa z jakiego powodu. Jezu. Widzę tu naprawdę mocno zakorzenione przekonanie o stygmatyzacji osób korzystających z terapii, co jest absurdem.
  4. cytuję: "Ponadto ostatnim razem, wyraźnie powiedziała, że jeśli sytuacja się powtórzy to zabiera dzieci i wraca do swojego kraju. " czyli z czegoś jednak musi zdawać sobie sprawę.
  5. Tak. A do tego niestety potrzebny jest odpoczynek. Martwi mnie trochę ten brak wsparcia ze strony żony autora...
  6. Witaj. Wygląda to faktycznie na depresję, którą sam sobie że tak powiem... wykarmiłeś, i wychowałeś. Teraz spadł na Ciebie cały ciężar tych kilku lat w napięciu i niepewności... Nie zawarłeś tego w poście, a to całkiem ważne... co generuje takie koszta, że spowodowało to pętlę tych zapożyczeń? Może małymi krokami da się sytuację wyprostować? Jeżeli wpędziło Cię to w aż takie długi, to może trzeba przemyśleć organizację tego "biznesu", który, jak widac - nikomu nie służy. Zwłaszcza psychicznie. Czy żona pracuje?
  7. w jakim mieście studiujesz? jeśli nie chcesz mówić na forum, to daj znac na priv.
  8. W żadnym wypadku. Takiej informacji może udzielić psycholog lub psychiatra wyłącznie na wezwanie sądu, jeśli toczy się postepowanie którego rozwiązanie może od tego zależeć.
  9. Infinity5

    Cześć wszystkim

    Rozumiem. W takiej sytuacji musisz powiedzieć rodzicom o tym że chcesz skorzystać z pomocy psychologa... osoby niepełnoletnie muszą na pierwszej wizycie zjawić się przynajmniej z jednym rodzicem... Tutaj jest pies pogrzebany. Ale może to lekko otworzy im oczy, że wcale nie chcesz się poddawać. Rodzice chcieliby zabrać mnie do psychologa tylko z terminami jest problem. Może uda się w przyszłym tygodniu. Jeśli nie, to dopiero przed świętami. :/ Na NFZ?
  10. Infinity5

    Cześć wszystkim

    Rozumiem. W takiej sytuacji musisz powiedzieć rodzicom o tym że chcesz skorzystać z pomocy psychologa... osoby niepełnoletnie muszą na pierwszej wizycie zjawić się przynajmniej z jednym rodzicem... Tutaj jest pies pogrzebany. Ale może to lekko otworzy im oczy, że wcale nie chcesz się poddawać.
  11. Dokładnie tak. Taką kompulsywną masturbację też mam na swoim koncie, więc rozumiem o co chodzi autorowi. Nadal jednak potrzebny jest tu terapeuta. Rzadko kiedy w takiej sprawie człowiek może poradzić sobie sam.
  12. Infinity5

    dobry wieczór.

    Miałam, ale nie udzielałam się.
  13. Infinity5

    Cześć wszystkim

    A nie widzisz że zapytałam na końcu czy zna swojego psychologa szkolnego? Chyba napisałam wprost, że większość z nich to konowały, ale SĄ WYJĄTKI, sama znam takie osobiście. Może dziewczyna nie ma wsparcia rodziców w tej sprawie. Dopiero poznajemy temat. Po co ta złosliwość?
  14. Specjalista od uzależnień behawioralnych. A jak wygląda Twoje życie seksualne? Czy próbowałeś "żywego" kontaktu z kobietą?
  15. To nałogowa, czy nie nałogowa? zwróć uwagę, że zaprzeczasz sobie w tej wypowiedzi.
  16. Przede wszystkim podejście "chcę o tym zapomnieć", jeszcze bardziej nakręca spiralę PTSD... pomaga tylko konfrontacja z tymi przeżyciami. To co opisujesz, to typowy przypadek tego zaburzenia... kiedy to dokładnie było?
  17. Infinity5

    Cześć wszystkim

    Droga alieve. Przechodziłam dokładnie to samo, a konsekwencje tego problemu potrafią się ciągnąć za mną nawet do teraz, a mam już 26 lat. Jeśli jesteś już na tyle dojrzała żeby zauważyć że masz problem (ja nie byłam), to daj sobie szansę, skorzystaj z konsultacji. W pierwszej kolejności - psycholog szkolny. Co prawda mam raczej złe doświadczenia z psychologami szkolnymi, ale to pierwszy krok który możesz zrobić, zasięgnij opinii. Być może akurat trafisz na kogoś wrażliwego i empatycznego. Znasz swojego psychologa szkolnego?
  18. Witaj, Hologram. Jeżeli chodzi o nałogową masturbację, to przydałaby Ci się konsultacja u terapeuty specjalizującego się w uzależnieniach behawioralnych. Psychiatra nie jest z reguły w stanie zapewnić odpowiedniej terapii przy tym problemie. Czy lekarz Ci jeszcze tego nie zasugerował?
  19. Infinity5

    dobry wieczór.

    Czasam sama się zastanawiam Wiesz, pomaganie ludziom jest moją pasją. Powołaniem. Nie chcę robić w życiu niczego innego. Jestem tej drogi całkowicie pewna. Dlatego swoje doświadczenia staram się traktować jako atut. Dzięki temu gdy ktoś coś żywo przeżywa, opowiada o czymś emocjonującym - jestem w stanie naprawdę poczuć, co ta osoba do mnie mówi. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, że niektóre schematy mogą rzutować na mój odbiór sytuacji, dlatego szkoła psychoterapii jest tu niezbędna. W ramach takiej szkoły, trzeba przejść obowiązkową terapię własną, prowadzoną przez superwizora.
  20. Pracuję w prywatnej poradni psychologicznej i u nas coś takiego jest nie do pomyślenia. Jeżeli jest to nowy pacjent, lub pacjent który dopiero od niedawna uczęszcza na terapię, to terapeuta zawsze wychodzi po niego z gabinetu, wita się dyskretnie, i zaprasza do siebie. Jeżeli znają się z terapeutą już od jakiegoś czasu, nawiązana jest w miarę solidna więź terapeutyczna, to używa się zwrotów takich jak "pani Aniu" "panie Marku". Nigdy po nazwisku. Osoby pracujące na recepcji również są w tym kierunku szkolone.
  21. Infinity5

    dobry wieczór.

    Witam szanowne forum. Planuję bywać tu w miarę często, na tyle na ile pozwoli mi czas. Mam 26 lat, za sobą trudne doświadczenia rodzinne i interpersonalne. Miałam już nieprzyjemność zapoznać się na własnej skórze z newicą natręctw, uogólnionym zaburzeniem lękowym, i depresją. Nawracające zaburzenia adaptacyjne, tak brzmi oficjalna diagnoza mojej obecnej pani doktor. W tej chwili sytuacja jest stabilna od ponad roku. Na co dzień pracuję jako koordynator w poradni psychologicznej, oraz prowadzę grupy terapeutyczne dla osób z trudnościami interpersonalnymi. Kończę psychologię kliniczną, następnie wybieram się do szkoły psychoterapii. Do założenia tu konta zbierałam się już jakiś czas. Być może będę mogła komuś pomóc, jak również nauczyć się czegoś nowego. Ściskam wszystkich.
×