Jestem nowa......i pierwszy raz na jakimkolwiek forum,dużo czytałam co piszecie.... teraz ja . Z zachwytem i recepta pobiegłam wydać 176 zł,następnego dnia już połknęłam pierwszą tabletkę.....i zaczęło się. Bliskość toalety była konieczna ,ponieważ nawet jeśli coś wypiłam musiałam tam biec,okropne bole głowy z jakimiś strzałami,bez propranololu nie dałabym wytrzymać nawet kilku godzin,zauważyłam tez takie ogólne rozdrażnienie z lękiem,bóle stawów i mięśni..ale powiedziałam sobie,objawy oboczne zapowiadali więc ..biorę dalej .Dzień następny nadal biegunka,z sercem czyli tak 120 /min,ból głowy nie do zniesienia.....ale najgorsze to pobudzenie i lęk, ....mogę powiedzieć,że skutki uboczne rozkręcały się.Trzeci dzień.,biegunki nie ma ,natomiast w nocy budziły mnie skurcze brzucha,taka forma bólu.
Psychicznie coraz gorzej....bałam się,ze wpadnę w panikę...wewnętrzne udręczenie..nie wiem jak to opisać.....płaczliwość i cała rozedrgana.Aha ..lęk przed wyjściem z domu.4 dzień..i ostatni ......psychicznie nadal rozdrażnienie ,płacz,lek,aha zapomniałam zero apetytu właściwie 4 dni nie jadłam. Dzisiaj nie wzięłam.......nie dałam rady,zbyt bałam się ,ze wszystko jeszcze bardziej się rozkręci. Po głodówce trochę schudłam,jedyny pozytyw. Zanim wydacie 180 zl,pomyślcie.....a może akurat u was będzie ok, ja przedstawiłam swoje doświadczenia.......pozdrawiam serdecznie.