siema :)
Ja tez!!!
za niedługo brat przyjeżdża i mi przywiezie...takie prawdziwe z naszych stron... bo niestety u nas ni cholery nie idzie dostac takich oscypkow spod samiućkich Tater
Ostatnio jak bylismy u mamy to sporo tego nakupowalismy...dostalismy tez od mamy paczke swiateczna...i full oscypkow
W Kraku przy rynku zawsze mozna spotkac jakiegos gorala handlujacego tymi smakolykami :)
No nic...trza sie do pracy wziac... a myslalam ze juz dzisiaj bedzie wolne