Skocz do zawartości
Nerwica.com

JD

Użytkownik
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JD

  1. W moim przypadku samookaleczenia są jedynie formą rozładowania napięcia, negatywnych emocji, chwilowego odciążenia psychiki. Nie kryją się za nimi żadne "mistyczne" sklonności do autodestrukcji całkowitej. Nacinam się żyletką na ramionach. Na tyle głęboko, by krew spływala swobodnie, ale też na tyle bezpiecznie, by nie zrobić sobie krzywdy.
  2. rozwesela, prawda? Otóż to. Ładna, słoneczna, kontrapunkt dla moich nastrojów. A co do dysputy na temat starości... Staro poczułem się raz, w 25 urodziny, później nie doświadczałem już zmartwień związanych z wiekiem. Mając 31 lat czuję się młodo, po części wynika to z mojego beztroskiego, nieekonomicznego podejścia do rzeczywistości, skłonności do używek (choć przyznać muszę, że w październiku 2008 skończyłem z alkoholem, bowiem w połączeniu z clonazepamem nie służyły mi %, ale jeszcze biorąc alprazolam zalewałem się notorycznie), wydawaniu kasy na przyjemności - muzyka, filmy. Duży wpływ na ową beztroskę, którą chyba należałoby wziąć w cudzysłów, jest brak myśli o przyszłości. Wyparłem je, by nie odczuwać frustracji.
  3. Ta mrugająca mordka to... to rewelacja jest!
  4. Nie używam komunikatorów. Jakby co, wal na meila, którego zaraz Ci podam.
  5. Mam 31 lat. Zachorowałem w wieku 22 lat. Mix depresji i lęków. Obecnie zażywam 1 mg clonazepamu i 100 mg asertinu / dzień. Na psychoterapię nie chodzę. Nie stać mnie.
  6. Czyli mamy już 3 osoby. :-) Honey_lady IceMan JD
  7. JD

    Suchar na dzisiaj :)

    Siedzi dwóch nieźle podpitych facetów w barze. Nagle jeden pyta: - Stefan, ruchałeś kiedyś pedała? - No, bezpośrednio to nie. - Jak to? - Ruchałem kolesia, który ruchał pedała...
  8. Warto poczekać, aż będą chętne przynajmniej 4 osoby. Termin własciwie jest mi obojętny.
  9. Chwilowo - taką mam przynajmniej nadzieję - jestem bezrobotny, więc jeśli coś bedzie organizowane i zdołam wyczołgać się z nory, to jestem na TAK. :-)
  10. JD

    Muzyka...

    Wpisuje się w mój dzisiejszy nastrój: http://www.youtube.com/watch?v=p4OawzSoxMM
  11. JD

    Suchar na dzisiaj :)

    Siedzi facet z dziewczyną w knajpie i mowi: - Beata, powiedz szczerze, a Ty to sie choć trochę ruchasz, czy nie bardzo? - Ale ja nie mam na imię Beata... - Nie o to pytam.
  12. Jeśli ktoś zechce zobaczyć mego ryja, to odpowiada mi każdy termin. Walnę clonazepam przed wyjściem, to dam radę. A już poważnie. AA organizują sobie grupy wsparcia, narkomani także, więc warto by uczynili to także lękowcy/depresyjni/znerwicowani, zwłaszcza, że w tej ostatniej grupie jest pewnie sporo osób mających problem z benzodiazepinami. Niech Wrocław da przykład. :-) Pozdrawiam.
  13. Cześć. Też chętnie spotkałbym się z Wami. Zwłaszcza, że niedawno przeprowadziłem się do Wrocławia /z J.Góry/, i może ktoś miejscowy udzieli mi np. wskazówek, co do wyboru dobrego psychiatry. W JG niestety takiego nie spotkałem, a chętnie rzuciłbym branie alprazolamu, uporał się z rzeczywistością itd. Jeśli mogę uczestniczyć, to piszę się na to. Pozdrawiam.
  14. JD

    narkomania????

    Ciekawy temat. Myślę, że obecnie jestem już zwykłym leko(narko?)manem. 2-3 mg alprazolamu dziennie, bowiem inaczej już nie potrafię funkcjonować. Zabawne, bo zaczynałem od 0,75 mg dziennie w 3 dawkach podzielonych (po 0,25) gdy naprawdę bylem "chory", teraz zaczynam dzień od 1,5 mg i dobieram w trakcie dnia. Męczy mnie już to, po prostu męczy, ale nie bardzo wiem jak z tego wybrnąć. Mam podobne objawy, jak jeden z przedmówców, gdy kończą mi się leki, 2-3 dni przed wizytą u psychiatry, czuję się spięty, niepewny. Gdy otrzymują receptę zaczynam się rozluźniać, zaś widok pudełeczek z tabletkami koi nerwy.
  15. Chciałbym poznać ludzi z JG, lub bliskich okolic JGóry. Zdaję sobie sprawę ze stanu, w którym się znajduję (depresja, lęk, uzależnienie od alprazolamu), rozumiem też, że wiele osób borykających się z problemem lęku i depresji, ma problem z nawiązaniem kontaktów społecznych, z odnalezieniem się w rzeczywistości. Ja mam z tym problem. Może warto się poznać, wspierać?
  16. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców JG i okolic.
  17. JD

    Dzień dobry...

    ...dobry wieczór właściwie. Nie po raz pierwszy na forum, bowiem miałem okazję kilkakrotnie odwiedzać to miejsce w poszukiwaniu różnych informacji, np. o lekach, ale po raz pierwszy występuję w roli aktywnej. Co mnie sprowadza? Chyba to, co sprowadziło tu Was. Gdzieś kiedyś depresja połączona z lękiem, później już tylko lęk ale prawdopodobnie jeszcze bez uzależnienia od alprazolamu, a teraz - tak przypuszczam - jedynie lęk powodowany owym uzależnieniem. Dzień zaczynam od 1 - 1,5 mg tejże substancji, później dobieram. I tak dzień w dzień od długiego czasu. Pozdrawiam.
×