Cześć , chwile sledze forum wiec i ja postanowiłem się przywitać z Wami moimi przypadłościami zmagam się już około 15 lat, głownie głęboka depresja, ojciec alkoholik matka nadopiekuńcza itp...teraz jest już w miarę dobrze tylko zawieranie nowych znajomości sprawia mi olbrzymi kłopot, złe się czuje będąc tak samotnym nie pomaga mi tez mój introwertyzm...zażywam 300wenla i 50amisulprydu już od prawie 2 lat, teraz jeszcze po kilkuletnich namowach postanowiłem zacząć psychoterapię zobaczymy co z tego wyjdzie...pozdrawiam