stupidgirl

witam po przerwie (spowodowanej "zawiechą" przed wizytą u psychiatry) jeszcze nie zebrałam się na odwagę, aby pójść po receptę do rodzinnego i tak sobie wymyśliłam, że chyba łatwiej będzie mi zamówić z netu , choć to też dla mnie spore wyzwanie więc jeśli macie jakieś namiary na sprawdzonego sprzedawcę to poproszę, bardzo

nie, no jasna sprawa i dziękuję za odpowiedź pożyjemy zobaczymy, może wcale nie dostanę tego leku.........., no ale ja lubię podręczyć się na zapas -- 13 lip 2015, 16:12 -- nie wiem, ale google mówią, żeby unikać prowadzenia samochodu i obsługi maszyn i w ulotce też chyba jest taka informacja o tu piszą na ten temat http://moto.pl/Porady/1,115890,8967464,Bezpieczenstwo_ruchu_drogowego___Za_kolkiem_po_lekach.html

znowu zrobiłam coś złego

takie objawy mam i bez baclo , niestety przeraża mnie, iż na baclo nie powinno się prowadzić samochodu, a ja mieszkam pod miastem i bez auta ani rusz jeździł ktoś z Was autem po baclo?

witaj cytrynka niby ten mój rodzinny jest ok. ale ja oczywiście zaczynam sobie wkręcać, że nie da mi tej recepty, a do wizyty jeszcze parę dni, więc zapewne tak się nakręcę, że wcale nie pójdę .... zwariuję zaraz

witam jestem nowa i trafiłam tu jak po nitce do kłębka, a konkretnie do baclofenu, chyba go potrzebuję i to bardzo. Na szczęście leczę się na kręgosłup i stawy, więc jest szansa, że przekonam rodzinnego do jego przepisania . A jak się nie uda to prosić psychiatrę? idę tam pierwszy raz i nie wiem jak mnie potraktuje........