Skocz do zawartości
Nerwica.com

KoalaLala

Użytkownik
  • Postów

    360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez KoalaLala

  1. Poczytaj sobie o zespole przewlekłego zmęczenia CFS. Na zachodzie coraz częściej się to diagnozuje, może u nas też temat powoli ruszy.

     

    Świetnie Ci wszyscy radzą stopniowe podejście do ruchu. Lepiej, żebyś wyszła codziennie nawet na 3 minuty (góra-dół po klatce schodowej albo okrążenie bloku) i tak przez tydzień, niż nie robiła nic. W drugim tygodniu 4 minuty, kolejnym 5 i tak na spokojnie do przodu...

    Ćwiczenia w domu to też świetna opcja. Od siebie mogę zaproponować yogę - 10 minut powinno być dobre na początek, ale możesz zacząć nawet od 5. 

    Ktoś tu mądrze napisał, żebyś spróbowała więcej kręcić się pod domu i gotować. I tu jeszcze przechodzimy do kolejnego tipa - napisałaś gdzieś, że nie odzywasz się zdrowo, a to jest podstawa, żeby mieć siły. Poczytaj sobie o odżywaniu, bez problemu znajdziesz w internecie wszystkie informacje.  

  2. 1 godzinę temu, johnn napisał:

    Nie wiem. Mam telefon bez Androida. Nigdy nie korzystałem z facebooka na nim. Z internetu korzystałem  na nim około pięć razy w ciągu kilku lat. Musiałbym przepisywać linki. Wygodniej wkleić na komputerze.

    Nie wiem. Nie chce odpowiadać byle jak stąd opóźnienia. W końcu zapomina o moich wiadomościach:(

    Z tego powodu wydaje mi się to zaskakujące.

     

    Dziękuje za zainteresowanie moim osobą.

    Miłego dnia:)

    Nie ma sprawy 🙂 z damskiej perspektywy dodam, że jeśli z kontaktem na innych 'kanałach' wszystkie jest okej, to możesz spac spokojnie:) 

    O, jeszcze taki tip - może w trakcie spotkania zagaduj ją, co sądzi o danym linku? A jeśli nie obejrzała (rozumiem brak czasu), obejrzyjcie razem?

     

    i wzajemnie 🙂 

  3. 3 minuty temu, johnn napisał:

    Moje pytanie dotyczyło wiadomości przesyłanych przez facebooka. 

     

    EDIT: Korzystam z facebooka na laptopie. Mam stary telefon. Ona dotychczas podobnie postępowała. Od kilku miesięcy ma nowy telefon z Androidem. 

    Czyli nie możesz jej wysyłac linków smsami? Może ona z jakiegoś powodu nie lubi pisac na fb? Jeżeli na wszystkie SMS odpisuje Ci normalnie, to wydaje mi się, że nie ma aż takiego dużego problemu (bo Cię nie olewa). 

  4. W dniu 15.11.2021 o 15:37, madmax6 napisał:

    Raczej o to nie chodzi. O natrętne myśli. Lęki. 

    Do prostytutki bez gumy nie podchodź, plus ona ma jeszcze tabletki i w razie co aborcja. To jest biznes i "pracownik" musi być zdrowy i gotowy do pracy. 

    nie o to mi chodziło. Przyczepiłam się stwierdzenia 'prostytutka bierze tabletkę po'. Prostytutki nie biorą tabletek po każdym kliencie, tylko hormony. No chyba, że pracują raz na pół roku, to może;) 

  5. W dniu 27.10.2021 o 21:30, Gombao33 napisał:

    Masz pełną rację, nie ma co się zadręczać niepotrzebymi myślami. Gdyby wszyscy mężczyźni mający kontakt z prostytutkami mieli się zadręczać "a może wpadłem i mam dziecko" to prostytutki by zbankrutowały. Większość prostututek bierze tabletki przed i po więc nie ma co o tym myśleć.  

    Miłej środy!

    słyszałeś o czymś takim jak antykoncepcja? XD

  6. hej! napięciowy ból głowy to moja codzienność, bo mój ból jest przewlekły. dopóki w pierwszej połowie dnia jego nasilenie jest mniej intensywne pomaga mi chodzenie, jak się ruszam boli mnie mniej. trochę zazdroszczę, że benzo Ci pomaga, bo mi nie, chociaż próbowałam tylko xanaxu. doraźnie pomaga też trochę oxycontine i tramal, ale niestety coraz mniej, tolerancja rośnie, a nie mogę bez końca podnosić dawki

    przerobiłam już terapie czaszkowo-krzyżową, akupunkturę, z leków amitryptyline, divascan, depakine, neuroleptyk i pregabaline. niestety na stałe nic nie pomaga. teraz zaczęłam suche igłowanie, jest to mniej znana metoda, ale podobno skuteczniejsza. z leków zaczęłam brać duloksetynę

    jak często Cię boli i jak mocny jest to ból? jakbyś opisał jego charakter? 

  7. @krokodyle łzy dulo to rzadki lek drugiego wyboru. lekarz mógłby próbować jeszcze kilku ssri. widocznie źle tolerujesz noradrenaline (ja tak samo, ale musze spróbować bo to lek tez na ból, który u mnie jest głównym problemem), stad to ciśnienie i puls. pogadaj moze z psycho, kiedy masz wizytę? nie wiem czy jest sens się męczyć skoro nastrój też jest średni 

×