
greg666
Użytkownik-
Postów
125 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez greg666
-
Podobno wielu chorych psychicznie ludzi ze schizofrenią np ma cechy psychopatyczne co by potwierdzało słowa tego eysnycka czy jak on sie nazywał
-
Nie wiem czy wiecie ale gdzieś tam słyszałem że psychotykami byli np vincent van gogh , stalin , hitler. Podobno psychotyzm wiąże się z wysoką kreatywnością. Co by nie mówić vincent pięknie malował, hitler nieźle przemawiał, a stalin był mistrzem terroru i kłamstwa. hehe
-
podobno są różne rodzaje psychotyzmu. Może to być psychopatia, schizofrenia, manie . Ten eysneck czy jak mu tam twierdził że wszystkie te zaburzenia mają jedno źródło. Twierdził też że psychotycy pod wpływem stresu mają skłonność do psychoz. Gdzieś wyczytałem że chodzi o zaburzone funkcje poznawcze. Psychotycy mają skłonność do myślenia jak im się podoba. Jeśli np walną się młotkiem w palec mogą stwierdzić że było fajnie hehe
-
ja jestem zdrowy. To świat jest chory
-
To może ja zacznę. Psychotyczność – w psychologii oznacza cechę osobowości o charakterze psychotycznym, psychopatycznym lub schizofrenicznym. Za wymiar przeciwny psychotyczności można uznać uspołecznienie, konwencjonalność, konformizm i altruizm. Pojęcie to wprowadził Eysenck w teorii temperamentu PEN. Eysenck nie zdefiniował psychotyczności wprost, uznając ją za korelacje między cechami. Psychotyczność składa się z następujących cech: agresja chłód emocjonalny egocentryzm impulsywność aspołeczność brak empatii twórczość (kreatywność) Eysenck zauważył, że osoby o wysokich wynikach na skali psychotyzmu osiągają zazwyczaj wysokie wyniki w oryginalności testów myślenia dywergencyjnego dywergencyjne myślenie psychol. proces myślowy zakładający wiele punktów widzenia i obejmujący liczne możliwości problemu, bez troski o "poprawną" odpowiedź czy "logiczny" układ
-
To jest coś co mnie najbardziej interesuje Piszcie wszystko co wiecie na temat psychotyzmu.
-
Lubicie czarny humor? Ja uwielbiam
-
Introvert(56%) Sensing(1%) Thinking(38%) Perceiving(44%) You have moderate preference of Introversion over Extraversion (56%) You have marginal or no preference of Sensing over Intuition (1%) You have moderate preference of Thinking over Feeling (38%) You have moderate preference of Perceiving over Judging (44%) Kto mi wyjaśni co to oznacza?
-
noś na szyi woreczek z czosnkiem i krzyżyk.
-
tak się zastanawiam czy są jakieś leki które powodują polepszenie nastroju i w efekcie większą koncentrację na tu i teraz. Chodzi o to żeby sztucznie wywołać coś co np psychopaci mają od urodzenia a mnisi buddyjscy osiągnęli przez medytacje. Specjalistą nie jestem ale z czasem te powroty traum mogły by się zredukować wtedy co? jak myślicie? A gdyby tak leczyć pst trochę jak lęki? Podawać np extase w sytuacjach które powodują nawrót traum? Powinienem być psychiatrą chyba hehehehehehe A może tak podawać leki które powodują większą potrzebę stymulacji? -- 13 mar 2015, 15:05 -- Wtedy nawroty traumy by człowieka do końca nie pochłaniały i w tym czasie mógł by zająć się czymś innym. Może mózg nauczył by sobie radzić z wspomnieniami?
-
kiedyś czytałem że jakiś psychiatra z usa leczy zespół stresu pourazowego kokainą i sexem A tak na poważnie może po prostu chodzi o to żeby koncentrować na tym co się dzieje tu i teraz? Podobno medytacja działa tak że ludzie uczą się uważności czyli koncentracji na tu i teraz. A według mnie zbytnia koncentracja na tym żeby zachowywać inaczej niż mówią schematy bardziej szkodzi ni pomaga
-
Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć. Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat.
-
Ja obiecuję wam, ja obiecuję wam tralalalalalala
-
hehe -- 06 mar 2015, 08:40 -- piję żubrówkę paloną z colą i pale zielone L&M
-
jakie papierosy palicie jeśli w ogóle palicie? ja zielone marlboro
-
w papierosach jest moc uspokajają, pobudzają, lepiej się po nich myśli ( nie namawiam nikogo do palenia )
-
właśnie piję drinki i słucham tego no i oczywiście palę
-
przy tym fajnie się pali fajki