
Pasażer
Użytkownik-
Postów
261 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pasażer
-
lepiej miec krzywy mozg niz go nie miec jak wiekszosc populacji tego forum
-
to w końcu pustka czy ogromny ból xDD
-
zadajesz się z ciotami po prostu
-
zdrada po 4 letnim związku
Pasażer odpowiedział(a) na szy123 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
zapomnij o szmacie -
ale się na nich można nieźle dowartościować niby dorośli ludzie, a bystrzy jak dzieci z downem
-
z refren, kreacjonizmu i katolickiej nieumiejętności czytania ze zrozumieniem xD wazna wiadomosc kelthuza obowiazkowo
-
nie wiesz jeszcze na jakie i wgl nie planuje nic wyrywac, chodzi mi o fejm i fanow a tak naprawde o hajs no ja chyba dzis nie zasne zal pl
-
a ja wlasnie jedynke lubilem bo klimat i postac cohla i te jego pierdzielenie o szopenie, taki typowy przyjeb
-
[videoyoutube=ihHUw2pfKE0][/videoyoutube] 4:50 gospel zjadl ej laski ja bd pisal poezje najlepsza na swiecie wiec czekajcie wiernie
-
wlasnie wg mnie bylo mniej pjedolenia, nie wyczulem tego, to byl bardziej taki film o kupie gdzie na koniec ludzie strzelajo a laski uciekajo i mowia przekaz te historie z ktorej moral jest taki ze nie zadawaj sie z meksykanami chodzi mi o te grana przez miszel monagan, laske harta ktora swoja droga przypominala mi ciagle emme stone
-
2gi to taka kupa ze masakra ale 1 to majstersztyken, ja jestem rust cohle co nie a ty se badz tamta siksa co ja zdradzali ciagle bo to nie jest serial z rownouprawnieniem tam laski ssa pale
-
nie wiem nie czytalem bo mam kolejke ale “Some lose all mind and become soul,insane. some lose all soul and become mind, intellectual. some lose both and become accepted” zajebisty cytat
-
dlaczego jak bylem jeszcze mlodszym chlopcem to zadna laska mnie nie zgwalcila zawsze marzylem zeby mnie zgwalcila jakas super laska to nieprawda ze faceta mozna zgwalcic i wgl kobiety tez moga byc pedofilkami, szowinistyczne sranie pedalskie ej gospel jest geniuszem, jest tym czlowiekiem ktory wybral dusze nad inteligencje i stal sie szalencem hehe czaisz ten cytat Bukowskiego
-
no ja wiedzialem ze kupa motywow jest zerznieta z innych, najgorsze jest to ze wylazl ten fight club, to taki moment kiedy mialo byc wow a nie ma wow tylko jest takie eh najwieksza 'zagatka' rozwiazana i teraz tylko odjebac do konca ale ziomek jara szlugi i dlatego bede to ogladal do konca wgl szlugi wymiataja a ogladalas detektywa? jak nie to toba gardze tzn 1 sezon tylko obejrzyj bo jak nie to zgnijesz w sztumie karaczanie
-
a ty sie ucisz bo zaloze nowe konto i dam glos ze wale beke z ciebie w sensie z ciebie bo zalozylas ankiete jhahahahahah i bedzie ci przykro frajerku
-
no ja sie utozsamiam z tym typkiem bo jara szlugi chociaz hakowac tak nie umiem ale ogolem zawsze ogladalem odcinow pare w jesien a potem lazlem jarac kiepy w czarnej bluzie i myslec ze wokol mnie sa podludzie a ja sciagne ion orbit cannon i rozpierdole strone katolicka jakas na internecie
-
o czym ty do mnie pierdolisz
-
JA CI DAM BIT BUM BUM BUM BUM BUM BUM BUM BUM ∞ (to znak nieskonczonosci) I TY SPIEWAJ HOP HOP JOZEF FRYCEL i czasem jakas onomatopeje i o gwalceniu dzieci kk?
-
''Kolejna karteczka, jeee, brappapa Następny track, oj tak, o tak, o tak Nie ma mowy, magiczny kawałek Dar Austriaków dla świata, lepszy od jodłowania ojlojloj... Je m'appelle, Gospel Ich verstehe nicht, was sie sagen Streit hostestelchen W małej piwnicy świnie, jeah W małej piwnicy, w miasteczku Amstetten Mieszkały dzieci prute jak sweter Przez swego tatę, on miał na imię Josef I bardzo lubił nabijać je na rożen Fritzl zarabiał na życie jako hycel Wyłapując bezdomne burki A po robocie, w czoła pocie robił wiedeński sznycel z dupy swojej córki Choć tajemnice zachować się starał Raz jego stara wystrzelała się mamie Obie zajebał pałą w potylicę Poćwiartował i zamurował w ścianie Przez pół dekady obracał swoje szkraby Tak dla zabawy kazirodczy seksik Córce w bunkrze zrobił szóstkę dzieci A w psiarni powiedział, że uciekła do sekty Hej, hej, hej, hej, hej Hoł, hoł, hoł, hoł, hoł Hej, hej, hej, hej ,hej Hoł, hoł, hoł, hoł, hoł Josef Fritzl, Josef Fritzl, Josef Fritzl Hop, hop, hop Nie kochali go rodzice, go rodzice Hop, hop, hop Dzieciobójca i gwałciciel, i gwałciciel Hop, hop, hop Co zamykał swą piwnicę, swą piwnicę Hop, hop, hop Zwykły poranek Józek stuka wnuka (stuk, puk) A tu smarkacz nagle zaczyna ryczeć (beee..) Przestań się mazać, bo dostaniesz w mazak Albo łbem przypierdolę ci o pryczę Wstawia pranie, szama śniadanie Tak jak zwykle, kawa z rogalikiem (mniam, mniam ) Potem nasz ziomuś wychodzi z domu I spokojnie przechodzi przez ulicę Jest gorszy od preca, chlasta chujem po plecach Wkurwił go dzieciak, to hyc go do pieca (chlast) Skurwysynek puścił go z dymem (pssss) Przez swój pierdolony kominek Teraz Smyku wącha stokrotki (niuch, niuch) Ale przy tym przeszkodziło mu życie Bo jakiś typek cykał mu fotki (pstryk, pstryk) Kiedy ten nakurwiał swego wnuka biczem Tak się napatrzył nasz paparazzi A że był to zwykły szpicel Zrobił ambaras i podpierdolił zaraz Naszego Josefa Fritzla na policję Dryń. Tak? Noo, Josef Fritzl nie był zły, on był tylko po prostu odrobinę zagubiony, a że kłamstwo ma grube nóżki i małe krótkie rączki. A prawda zawsze wygrzebie się z gówna na wierzch, to nie ma co pakować kogoś do piwnicy. Okej? Hej, hej, hej ,hej, hej Hoł, hoł, hoł, hoł, hoł Hej, hej, hej ,hej ,hej Hoł, hoł, hoł, hoł, hoł Josef Fritzl, Josef Fritzl, Josef Fritzl Hop, hop, hop Nie kochali go rodzice, go rodzice Hop, hop, hop Dzieciobójca i gwałciciel, i gwałciciel Hop, hop, hop Co zamykał swą piwnicę, swą piwnicę Hop, hop, hop Josef Fritzl, Josef Fritzl, Josef Fritzl Hop, hop, hop Nie kochali go rodzice, go rodzice Hop, hop, hop Dzieciobójca i gwałciciel, i gwałciciel Hop, hop, hop Co zamykał swą piwnicę, swą piwnicę Hop, hop, hop Muflon: Witam państwa, w tym miejscu miała znaleźć się moja zwrotka, niestety jestem załamany i zdegustowany tym, co zaprezentował gospodarz mixtape'u i musiałem odmówić udziału w tym hmm... kawałku. Liczyłem, że usłyszę tu dobry rap, na temat czterech elementów o tym, jak wyglądał hip-hop w latach 90. albo przynajmniej wrak pełen mistrzowskich wersów o tym, że szesnastki się pisze a nie dyma albo że siedzisz w studiu, a nie na studiach, bo tego jeszcze nie było, to byłoby coś świeżego, a tak usłyszałem tylko stek bezeceństw. Prawdopodobnie cała historia z tym kawałkiem jest tylko kolejną wystawką rządu, który tym sposobem maskuje swoją bezradność i nieudolność. Polska nadal nie dysponuje flotą promów kosmicznych, a my tu gadamy o głupotach. Sztab kryzysowy w składzie Robert Biedroń, Wojciech Cejrowski i duński attache już pracują nad rozwikłaniem tej sprawy. Tak nie uratujemy Grecji. Tak nie uratujemy Puszczy Amazońskiej. Tylko ambitny rap młodzieży licealnej może dać odpowiedź na palące problemy tego świata. Gospel, jestem zażenowany twoją postawą. Dziękuję. Pozdrawiam. Josef Fritzl, Josef Fritzl, Josef Fritzl Hop, hop, hop Nie kochali go rodzice, go rodzice Hop, hop, hop Dzieciobójca i gwałciciel, i gwałciciel Hop, hop, hop Co zamykał swą piwnicę, swą piwnicę Hop, hop, hop Josef Fritzl Ślę serdeczne pozdrowienia dla mego zacnego druha, Jacka Kranka. Koksa, który wpierdala testosteron chochlami do bigosu, za jego inwencję twórczą, włożoną w powstanie tego, jakże statecznego refrenu do tego utworu, który powstał roku pańskiego 2009, kiedy to historia o Josefie F. wypłynęła na światło dzienne. Panie Muflonie, niezmiernie raduje mnie fakt że nie dałeś wyruchać dobrego imienia rapu oraz swojej ksywki, dogrywając zwroty do tego kawałka i zbeształeś moje poczynania.'' CO ARTYSTA MIAL NA MYSLI
-
[videoyoutube=DVGdWUu58nA][/videoyoutube] PIOSENKA O MOIM IDOLU DZIS NIE SPIMY A PO ROBOCIE W CZOLA POCIE ROBIL WIEDENSKI SZNYCEL Z DUPY SWOJEJ CORKI
-
xDDDDDDDDDDDDDDD o ty swiniaku
-
zeus ssie pento