Skocz do zawartości
Nerwica.com

ulala

Użytkownik
  • Postów

    81
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ulala

  1. Jenu znow sie zaczelo juz nie mam sil , taki mi zle. Znowu masa na pasozyty, przeczytalam glupi artykul i nie moge spac, porobilo mi sie cos dziwnego jakby z jezykiem ze od spodu tam z tylu sztywnieje mi tak jakby, do tego mam mdlosci juz nie wiem co robic , gdzie isc
  2. ja tez i taka wlasnie jestem, mam pasje , cele, wazne dla mnie jest wykształcenie i to aby moc byc niezalezna , rowniez finansowo ale facetowi nie umiem zaufac ani z nim byc i to sie nie zmieni bo zbyt gleboko jest to w mojej psychice , ale ja sie nad soba nie uzalam pogodzilam sie z tym i tyle ,
  3. a ja wole zeby tak bylo, swojego podjescie juz nie zmienie i nie wiem czy jest warto dla mezczyzny. Uwazam ze i tak predzej czy pozniej mnie zostawi, rzuci, bedzie zdradzał, zacznie pic. Nie wierze w to ze mozna z czlwoiekiem przezyc jedno zycie szczesliwe ( nie mowie o chorych sytuacjach w ktorych ludzi sa razem dla dobra dziecka czy z powodu trudnosci zwiazanych z rozwodem ).
  4. no ba ! Jak juz pisalam ja w zasadzie jestem pogodzona z tym ze bede sama. W ogole facetom nie wierze w niczym, totalny brak zaufania polaczony z irytacja. Jak ktos mnie podryw jestem zła , czuje ze sie ze mnie nabija, wszedzie wesze podstep, szukam intersu w sytuacji. Zreszta na ten temat moge ksiazke napisac. Nie potrafie okazca uczuc mezczynie ani o nich mowic , przyjac tez nie potrafie gdyby nawet jakis mnie pokochal zrobila podswiadomie cos co by go zniechecilo [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:08 pm ] za to z kobietami dogaduje sie swietnie a z faceta staram sie zrobic do razu wroga albo przynjaniej trzymac go na dystans
  5. ulala

    ...

    to samo ,,,eh nie chce sie ranic wiec musze sobie tego odomowic , nie znam takeigo co chcialby sie zwiazac z kobieta i zyc w celibacie
  6. mozliwe ze i ja mam DDA Ja totalnie nie potrafie nawiazac kontaktu z mezczyznami , jak zaczyna byc milo to specjalnei robie wszystko zeby zrobilo sie nieprzyjemnie i w koncu konczy sie na niechęci, robie to podswiadomie , tez mnie wszystko irytuje, Jak facet mnie odrywa i jest dla mnie mily jestem pewna ze chce mnie tylko 'przeleciec' bo mam zbyt zwalony charakter zeby moglo mu chodzic o cos innego z kolei jesli do niczego nie dochodzi czuje sie idtiotka ze myslalam ze mu sie podobam itp itd, staram sie wiec unikac jakichkolwiek relacji z facetami. Juz sie pogodziłam z tym ze bede sama. NIe potrafie rozmaiwac szczerze z mezczyzna , nie potrafie przyjac czulosci ani jej okazac. Chocbym nie wiem jak pragnela bliskosci, przytulic sie do faceta, zaraz mysle ze okaze mu w ten sposob slabosc i pomysli ze sie do niego kleje. Jestem totalna kaleka w tych sprawach a swoje lata mam watpie zeby jakiemukolwiek mezczynie w odpowiednim dla mnie wieku chciało sie meczyc ze mna
  7. i tak nie biore tych lekow na alergie , zapisałam sie na test i najpierw na nie pojde choc ponoc one sa do niczego. Sama mam w domu kota i jak np moja twarz ma stycznosc z jego sierscia to mam zaczerwienie i krostki czerwone(wczesniej tak nie bylo) , jestem wyczerpana psychicznie bo nie wiem do ktorego momentu te dusznsoci to nerwica a ktoro alergia . I jeszcze jedno panicznie boje sie teraz grypy bo daje na pocztaku objawy jak sepsa ja chyba zwarjuje jesli sie przeziebie , nie chce mi sie zyc . I po raz kolejny oswiadczam ze potrzebuje faceta lekarza , zeby miec opieke medyczna 24h na dobe w domu i przy boku
  8. wlasnie nie wiem, nie zostaly mi zrobione testy ,a dziwne objayw mam tylko w mieszkaniu u ciotki: katar, dusznosc z takim swistem czyli astma pewnie ale przebywam tam rzadko. Jednak zaniepokoilo mnie to wiec postanowilam pojsc do lekarza mimo iz na codzien czuje sie dobrze. Dostalm STOS lekow jakis tabletki i 3 rozne proszki do inhalowania, wscieklam sie jak nie wiem bo czuje sie jak schorowany emeryt w dodoatku czuje ze cos ejts nei tak jak ja mam brac tyle kalow na raz trzy rozne proszki pod rzad sobie do pluc wpuszczac no i nie biore tego koniec koncow , zapisze sie znowu tym razem na testy czyli ze 2 tyg poczekam i zpytam babki na spokojnie po co tyle lekow , szczegolnie ze jak ja mam je brac miesiac w miesiac to good bye wakacje i rozrywka
  9. suepr nie moge wziac leku od alergologa bo mam wkret ze dostane od niego alergii i oczywiscie dusznosci
  10. zimbabwe ale ja nawet testow alergologiczncyh nie mialam robionych, i ta nerwica nie pozwala mi na wziecie takiej ilosci lekow do tego jescze tabletkek skoro na wiem tak na prawde czy jestem uczulona czy nie Boze siedze i rycze
  11. fak fak fak bylam u arelgologa bo mam dziwne objawy w pewnym mieszkaniu ale tam bywam rzadko bo to inne miasto, no wiec poszłam i dostałam mase lekow, na codzien nic mi nie jest wiec czemu mi dała ich tyle ? i jeszcze je wykupilam, jestem zła i smutna no kurde barc 3 rozne proszki do inhalacji to chyba PRZESADA , co ja mam robic
  12. to nie byl moj dzien, same nerwy, pretencje, i głód, jak Polak głodny to zły .....niech juz bedzie jutro
  13. dokładnie to samo nie moge złapac tuchu boli mnei starsznie przy oddychaniu a to najgorsze oc moze byc bo wkreca najwieksze parnoje mianowicie ze człowiek sie zaraz udusi I tak do tej pory nie wierze ze to od nerwow
  14. wiecie co ide jutro na testy alergologiczne i nie moge sie doczekac normalnie co za czasy ze raduje sie na mysl o badaniu> Chciałabym pojsc do pulmonologa i zrobic spirometrie
  15. eh chcesz rady? zerwij ! nie wyleczysz sie lekami jesli nie odsuniesz od siebie zrodła nerwow. Zreszta po co ci ziwazek pelen klotnii nerwow , bo zal ci tych wszystkich lat ? A mi zal takich kobiet , ktore ciagle wybaczaja bo przeprasza. Nie czyny a słowa ! Sama widzisz jak jest myslisz ze bedzie lepiej ? Bedzie gorzej ! Kobiety nie bojcie sie byc same, kurczowe trzymanie sie zwiazku prowadzi do chorych sytuacji
  16. uwazam raczej ze narwica to przypadłosc ludzi wrazliwych , i o bardzo rozwinietej inteligencji emocjonalnej. Znam ludiz poporostu inteligentnych ale rowniez gruboskornych i nadetych
  17. ja mam to samo byl juz spokoj a tu druga noc budze sie łapiac gwałtownie powietrze tak jakby zapominała oddychac przez sen
  18. co sie stało? co ci powiedzieli?
  19. śmieszne to chyba jedynie choroby które sobie przypisywałam pasozyty wrzody astma wada serca rak płuc sepsa guzy/ropienia w gradle/kratni/przełyku szczerze to mnie to nie bawi tylko wykancza
  20. znowu te okropne dusznosci , nie jestem w stanie uwierzyc ze to nerwica juz mysle o sepsie o ptasie grypie bo koo bloku siedział gołab chory jakis , cholera nic tylko zejsc z tego swiata. Ile sie mozna tak meczyc chce normalnie oddychac
  21. kurde mam dzis dusznsoci nie wiem czemu mam juz dosc boje sie ze to cos powaznego panicznie boje sie teraz sepsy mam glupie wkrety podobna wyglada jak gryp anajpierw chyba bym padałą gdybym miala w dodatku ponoc przestrzeganie higieny uchroni przed nia. A ci wszyscy bezdomni i kloszaradzi nie utrzymuja i jakos na sepse nei umieraja a inni mlodiz ludzie zdrowi ......
  22. a u mnie juz od dluzszego czasu spokojnie a tu nagle łup i znowu te cholerne dusznosci no jasna jeszcze sie wystraszylam sepsy starsznie i znowu paranoje
  23. ulala

    Fobia szkolna

    Xcarmen starsznei cio wspolczuje mam w kalasie dziewczyne ktora ma bulimie i bardzo duzo opuszcza i taki chłopak tez, nie ma ich w szkole praktycznie a mimo to jakos potem przychdza i zaliczaja i nauczyciele ida im na reke , jest tez cos takeigo jak indywidualny tok nauczania nauczuciele wiedza o twojej chorobie? gdyby wiedzieli ... zreszta teraz po ptokach ja zyje tylko do matury zeby jakos poszło ......... a potem dlugie wakacje .............................
  24. oj skad ja to wszystko znam dostałam propozycje wyjazdy za garnice ale skad , teraz nigdzie sie nie rusze bo obcy karj gdzie przychodzia itp. na wakacje te zni epojade co czuje. Jak cos dobrego sie wydarzy to tez zaraz sie boej ze spotka mnei co szłego , boje sie dobrze mowic o sobie i chwlaic bo zraz sie zbłaźnie mam tego dosc i tez boje sie szpitala i tego z etra wyprowadzam si epod maisto i tam enima przychodni szpiatlk daleko dochodzi do tego ze marze aby mieszkac w blokach lub wiezowcu koło szpitala acha i mam atkei uczucie jakby mi cos rozpychało przełyk i grone drogi odechowe mam wkreta ze mam tam jakis guz lub ropień jetsem zmeczona tym wszystkim , chce meza lekarza
  25. ulala

    Fobia szkolna

    juz po maturach probnych nie bylo tak strasznie , nie bałam sie braku swojej wiedzy lecz tego ze dostane jakies neirwicowych wkretow i bede musiała wychodzic z sali a wiadomo ze na maturze to z tym ciezko Xcarmen dlaczego nei piszesz matury!!!!!!!!!! przeciez nikt ci potem neikarze isc na studia jelsi nie czujesz sie zdrowotnie na silach ale ta mature mialabys juz za soba , jestes na bierzaco , potem bedzie ci bardzi ciezko zeby znowu sie do niej przygotowac , naparwde nie dalabys rady??
×