Skocz do zawartości
Nerwica.com

novymivo

Użytkownik
  • Postów

    904
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez novymivo

  1. Ja jestem na 150 mg, ale jak dorwe tabletki to bede na 225 , jak szalec to szalec hahahaha. Ogolnie mega zajebisty snri. Bralem esci, paro, serte, fluo. Wenla wymiata pod kazdym wzgledem !! lek trafiony w setke . deprecha i anchedonia minely. Leki w 80-90% i pewnie juz tak zostanie bo nie ma ludzi nielekliwych ( wszystko zalezy od sytuacji). Nooo i ten nieogar i pobudzenie mi sie podoba. Nawet z lozka wstaje bez problemu . Niechce spac tak szkoda mi dnia
  2. novymivo

    Samotność

    Tyle skrajnych opinii w tym wątku, że już zaczęłam na serio rozważać to, że moje zasady są infantylne i tylko szkodzą. Bardzo dziękuję za takie słowa :) Chyba muszę robić swoje i przestać uzależniać wszystkie sytuacje w życiu od mojego stanu psychicznego. No bo chyba nie na wszystko mam wpływ. Jak już mówiłam - ładnie to w teorii brzmi, ale w praktyce i tak kołaczą się myśli, że to jaka jestem jest przyczyną samotności. Będę walczyć! Tyle skrajnych opinii bo na forum jest duzo ludzi z problemami jak Ty. Zreszta jezeli ich rady byly by celne to co oni robia na tym forum . Jestes zajebista i tak sobie mow caly dzisiejszy dzien.
  3. novymivo

    Samotność

    Niby to takie proste, ale ciężkie. Chyba trafiłeś w sedno z tym słuchaniem innych - zawsze się czegoś nasłucham od innych, często skrajnych opinii, a potem już sama nie wiem co robię źle, a co dobrze. Długa droga przede mną, żeby pogodzić się z tą samotnością i nie myśleć o niej jak o samotności. Wszystim ludziom nie dogodzisz niestety. Masz byc soba , nie wazne jaka jestes, wazne ze siebie akceptujesz i jestes z siebie sama zadowolona, dobra dla siebie, ceniaca siebie, kochajaca sama siebie. Reszta nie ma wiekszego znaczenia, wazna jest akceptacja siebie samego, a jezeli inni ciebie nie akceptuja to oni sa nietolerancyjni i niewarci Twojej przyjazni. Z tego co piszesz widac ze trafialas na wrednych typow i stad masz metlik w glowie "halooo czy to cos ze mna nie tak, czy wszyscy ludzie oszaleli" . ODPOWIADAM : tak wszyscy ludzie oszaleli, odjebalo im porzadnie. Ja bede twoim przyjacielem jezeli tylko tego chcesz. pzdr
  4. Hej inez. Ja powiem ze Ty i tak jestes dzielna, bo ja przez pierwsze 2-3 tygodnie prawie nic nie jadlem, spalem i lykalem po 2 mg klonow albo 1 mg alproxu przed wyjsciem z domu, do tego mieszalem z alkoholem , bo jak wstawalem z lozka to juz mna telepalo. Trzymaj sie goraco, ten lek potrzebuje duzo czasu na rozkrecenie. Tak jak pisalem u mnie dopiero w 3 miesiacu poprawilo sie zauwazalnie. A fobia nasilona byla pierwsze 3 tygodnie. U mnie dzisiaj wszystko dobrze, usmiechniety od ucha do ucha az ludzie sa wkur.... bo jestem szczesliwszy od nich. Do tego pytam sie dlaczego sa tacy smutni i tak zle wygladaja, czy cos sie stalo hahahahahah. Ich mina bezcenna. pzdr
  5. novymivo

    Samotność

    Hej wszystkim. Coldway jezeli chcesz miec setki przyjaciol to musisz byc jak oni, sprzedaj dusze, zatrac siebie , stan sie jalowa jak oni i bedziesz nalezec do grupy setki zajebistych znajomych ,szarych, burych i ponurych. Twoja zaleta jest byc inna i niestety malo takich ludzi jak ty, dlatego masz problem ze znalezieniem bratniej duszy. Ja np nie poznalem ludzi z ktorymi na dluzej sie trzymalem. Zawsze tylko cos chcieli ode mnie, dzwonili kiedy cos potrzebowali, wykorzystywali, a ja ze chcialem miec kolegow i kolezanki to im pomagalem - to byl blad. Mi nie pomogl nikt procz moich rodzicow, przestalem pomagac ludziom bo nie warto. Zreszta patrzac na tych wszystkich pseudo znajomych, czego ty im zazdroscisz ? Gadania o pogodzie pol dnia, obgadywania innych ( bo o sobie nie maja nic ciekawego do powiedzenia) , kont na fc, TT czy innych portalach gdzie wklejaja zdjecia jak jezdza kurczaka z kfc.... Odpusc sobie nic na sile, to nie w Tobie jest problem, badz soba , nie zmieniaj sie bo 1. to prawie niewykonalne , 2. nie bedziesz juz coldway tylko jej namiastka. pzdr glowa do gory i nie sluchaj tu wszystkich z tego forum, miej swoje zdanie . pzdr
  6. novymivo

    Samotność

    Nie no nie boję się go, że mnie zabije, poćwiartuje, a potem zje Po prostu łatwiej jest się z nieznajomą osobą najpierw umówić na spacer niż od razu jechać na cały tydzień. (Jeśli wy tak potraficie to zazdroszczę, ja chyba widocznie jestem pieprznięta i z innej epoki ). Nie ma reguly. Mozesz kogos poznac niby bedzie okej itp a nagle rozczarowanie. Trzeba miec szczescie i troche ryzykowac, a to sie oplaca. ps- zabilem pajaka, bedzie padac
  7. novymivo

    Samotność

    No widzisz - masz rozwiązanie. Niestety by nawiązać jakiekolwiek relacje, koniecznym jest jakakolwiek aktywność. Ty masz życzeniowe myślenie połączone z blokowaniem aktywności. Jest to sprzeczność, która bedzie skutkować frustracją. Dokladnie tak, dlatego tez rozumiemy Twoj problem i idziemy mu na przeciw, wyciagajac do Ciebie reke . Teraz Twoja kolej :)
  8. novymivo

    Samotność

    No to moze sie poznajmy sie, niczego nie tracisz a duzo mozesz zyskac. Jak masz ochote pogadac, wal smialo na priv. Lepiej znac jedna osobe wiecej niz mniej . Pzdr
  9. novymivo

    Samotność

    Ja zapraszam do Londynu, pokrecimy sie na karuzelii
  10. Hej wszystkim. Jak Wam mija dzien ? Wszystko oki ? Robiliscie dzis cos ciekawego, leki dzialaja jak trzeba ? Pzdr serdecznie ! ps- u mnie fajnie, jeszcze widze ze ktos wyrzucil taka mala szafke i chyba sobie ja wezme :) -- 06 cze 2015, 20:24 -- Trzymaj Nam sie , bedzie dobrze tylko trzeba cierpliwosci. -- 06 cze 2015, 20:25 -- Hej inez, ciesze sie, teraz bedzie juz tylko lepiej :*
  11. Wlasnie naszla mnie mysl zebym zjadl sobie karkowke z grila mniam mniam. Jak sie uda to w poniedzialek spelnie moje marzenie haha. -- 06 cze 2015, 11:00 -- Najlepsza forma zemsty jest pokazanie tym ludziom jak bardzo MY jestesmy szczesliwi, wiec smieje sie od ucha do ucha a iz az kurwica strzela
  12. yoooll no to super az taki msciwy jestes ? -- 06 cze 2015, 09:09 -- heh co to jest ten dxm ? No wlasnie nie jestem a chcialbym i zawsze na planach sie konczy DXM to substancja w tabletach na kaszel , w wiekszych ilosciach powoduje jazdy psychodeliczne , w mniejszych nie wiem. W polaczeniu z ssri grozi zespolem serotoninowym, trzeba uwazac. Ogolnie substancja do zabawy, ja osobicie nie polecam, nie milo to wspominam
  13. Jol Jol Jol Cudownie sie dzis wyspalem a to dlatego bo spalem w lozku a nie jak zazwyczaj na sofie przed telewizorem . W nocy podjadlem jeszcze czekoladki kawowe i z orzechami , a jakby inaczej , niestety batoniki kokosowe sie skonczyly, a zapasy uzupelnie w poniedzialek. Teraz gnije w robocie i obmyslam plan zemsty na paru ****synach hahahahahahaha. Milego i do uslyszenia . Im dalej w las tym wiecej grzyboooof !
  14. Przeciez sam piszesz ze juz nie raz miales atak, a jak sie zaczelo ? A jezeli chodzi o dxm to o jakich dawkach mowa i jakich efektow sie spodziewasz ?
  15. LOL,mam dobry humor dzisiaj heh :). Poczytaj sobie o wlasciowsciach kratomu i nie pisze tu o dawkach kilkunastogramowych ale 2-4 gr dziennie , z narkotykiem to nie ma nic wspolnego. Zreszta czym sie rozni lekoman od narkomana. A odnosnie padaczki, gdy raz ja dostales od lekow to bedziesz juz ja miec niestety. Zapozyczone (sorki ze po ang) PAIN KILLING: I've been using kratom for a little over 4 months now. I have chronic knee pain due to a rare injury where my quadricep tendon was severed directly off my patella. This type of quad tear only constitutes 1% of quad tears. I also have a detached ACL, and multiple meniscus tears. Kratom is a miracle leaf in that it kills pain more effectively than morphine but is no more addictive than caffeine. If used responsibly, meaning a few days a week, there is no down side to kratom. ENERGY: Kratom is unique in that when used in low doses it gives one loads of sustained energy. My favorite kratom strain for energy is MAENG DA. A little Maeng Da upon waking and I'm energized all day making my work day incredibly productive! A little Maeng Da mixed with some Red Thai or Bali preworkout and I'm energized and pain free. Kratom is the best preworkout I've ever used!!! ANXIETY: I was diagnosed with social anxiety disorder. I have always suffered with anxiety which has made it difficult for me to feel comfortable in social settings. Kratom completely removes anxiety all together. Within the first few days of using kratom at the gym I met several incredibly hot women, 2 of them models. I would have never had the confidence to do this before kratom, it blows my mind how much kratom has improved the quality of my life. DIETING: Kratom has made my precontest diet the easiest of my bodybuilding career. I started my dieting just before learning about kratom. It makes it so much easier. I'm always in a great mood, and I don't get the cravings I used to get precontest. My body fat is down to 5% and I feel amazing! KRATOM's BENEFITS: Pain relief (analgesic) Reduced anxiety Increased metabolism Increased sexual performance and desire Calming of opiate withdrawal Control of blood sugar levels Lowered blood pressure Anti-oxidant cell protection Anti-viral protection Anti-bacterial protection Overall immunity boost Kratom contains over 20 times the number of antioxidants of green tea. Long term kratom users often boast that they haven't had a cold/ flu in years.
  16. Hej, nie mam pojecia ale zawsze mowili ze Justynie Kowalczyk leki na astme daja kopa , moze cos w tym jest. Tez metabolizm Wam troche sie spowolnil na Wenli, tyjecie ? Z tego co ja widze ciezko mi zrzucic kg a robie dosc ostre kardio na silce, ciekawe ...,
  17. bardzo tani i sprawdzony vendor http://www.bikhuk.com/ W pl kratom jest illegal hahahahaha :*, parodia co nie A sny mam zajebiste na wenli, bardzo realistyczne i psychodeliczne.
  18. No pewnie ja tez tak mysle. Zreszta z tygodnia na tydzien czuje sie bardziej stabilnie i coraz lepiej. Wkoncu mozna drzec morde, wychylac sie, cieszysc, skakac, chodzic z podniesiona glowa, odzywac sie, czuc sie waznym, miec ochote isc na spacer. To oznaki manii czy zdrowego czlowieka. Mi sie wydaje ze to drugie.
  19. To nie mania albo hipomania. Tutaj jest bardzo stabilnie, tak naturalnie wszystko idzie, gladko. Sam kratom takiego stanu nie daje, a wiem bo nie od dzisiaj, a od roku mam z nim doczynienia czesciej lub rzadziej . To jest jakas synergia mi sie wydaje. Zmiejszylem dawke do 2-3 g na dobe aby nie uzaleznic sie , nie zwiekszac tolerancji i wykorzystac max jego wlasciwosci ( a ma wiele zalet duzo wiecej niz np kurkuma). Kratomu uzywam glownie jako srodek przedtreningowy i swietnie sie spisuje. Manie to mialem po sterydach , zupelnie co innego, a najgorszy byl zjazd po skonczonym cyklu, naprawde strasznie ch...samopoczucie przez kolejne 2 miechy. Edit : Urojenia i psychoza od wenli ??
  20. Hej wszystkim. Wenla to jakis naprawde zajebisty lek. Z jednej strony motywacja do robienia czegokolwiek jest przeogromna, z drugiej strony robie wiele rzeczy ponad moje sily. Ostatnie 4-5 dni spie max po 3 godziny dziennie , a do tego pracuje i cwicze na silce. Jestem wyjebany z butow a jednak motywacja zeby sie spakowac i jechac cwiczyc oraz sprztac, myc robic zakupy pracowac jest przeogromna. Nie wiem ile tak pociagne. Dodalem do wenli kratom w dawce 3g dziennie jako stymulant. Plus wielki za podbicie ego do sufitu . Do tego pije yerbamate, duzo nie jem i jest zajebiscie. Musze sie tylko wkoncu kiedys wyspac .... pzdr
×