
AlexCCC2
Użytkownik-
Postów
182 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez AlexCCC2
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Witam ja też go biorę już osiem miesięcy.Wcześniej tzn. parę lat temu też go brałem i powiem,że z odstawieniem nie miałem żadnych kłopotów po prostu odstawienie nie było odczuwalne a co do leku to silny lek ma jakieś tam skutki uboczne ale ja mało ich doświadczyłem przeważnie to senność,duże tycie ale i bezsenność też morze powodować.Jak masz brać 1,5 miesiąca to powinno być ok
-
Czy to możliwe,że dostałem jeszcze większych leków po perazynie bo przed braniem jej nie miałem dostałem jakiś lęków po jej odstawieniu tak po 1,5 roku brałem ją 4 lata wtedy zacząłem odczuwać jakiś dziwny silny lęk aż się pocę z tego lęku pod pachami i muszę zmieniać t-shirt i bluzę?Jak tak mają działać neuroleptyki to ja dziękuje za taką kuracje jestem bezradny obecnie biorę zolafren swift i jest lepiej ale nie do końca.Byłbym wdzięczny jak by się ktoś obeznany wypowiedział bo mam dosyć gadania z lekarzami szczególnie psychiatrami -- 18 kwi 2016, 20:45 -- Co ma więcej skutków ubocznych perazyna czy olanzapina? Z góry dzięki za odpowiedż
-
Mam pytanie czy komuś pomogły neuroleptyki w moim przypadku olanzapina na lęki?Dostałem jakiś lęków tzn.jak coś załatwiam na mieście czy w urzędach jakiś czy np. w stresujących sytuacjach do tego dochodzi wtedy ten lęk i pocę się wtedy pod pachami że w domu muszę zmieniać t-shirt i bluzę czy koszule.Nie wiem co to za lęki i z czego wynikają kiedyś tego nie miałem dodam że długo wcześniej brałem perazynę i przed jej braniem tego nie miałem i w czasie jej brania też tego nie było
-
Ten kłopot z oczami tzn. z rozmytym obrazem raczej minął miałem go podczas brania perazyny a po minęło ale wzrok mam wrażenie że się pogorszył
-
Po perazynie miałem kłopoty z widzeniem tzn.obraz był jakby lekko rozmazany i musiałem zbliżyć się żeby np. coś przeczytać
-
Mam pytanie miał ktoś depresje po neuroleptykach? i czy po odstawieniu objawy depresji mijają?
-
Tyje się szybko i jest to związane z zwiększonym apetytem tyjesz też z powodu zmniejszonej aktywności fizycznej jest po niej tzw. wilczy głód jesz co popadnie ale tak jak mówiłem nie każdy aż tyle na niej przytyje no i masz też małą dawkę a więc możesz dużo nie przytyć -- 11 mar 2016, 11:21 -- Ten wilczy głód to powinienem dać w cudzysłowie
-
Brałem perazyne ale w dawce 3 x 50 mg i troche przytyłem tak z 14 kilo po paru latach brania tego leku ale to zależy czy ktoś ma tendencje do tycia czy nie,jeden przytyje trochę drugi wcale i na pewno nie tyje się tyle co po zolafrenie czy rispolepcie.Perazyna to średnio silny neuroleptyk stary ale dobry o małej toksycznośći pozdrawiam
-
Z tego co się orientuje to w szpitalnym leczeniu podaje się od razu duże dawki i stopniowo schodzi się do dawki 10mg lub 5mg i to jest dawka podtszymująca terapeutyczna a w leczeniu ambulatoryjnym zaczyna sie od mniejszych dawek póżniej coraz wyżej ale póżniej i tak się schodzi do dawki podszymującej tak najczęściej robią lekarze ale to i tak zależy wszystko od lekarza prowadzącego.Działanie występuje po 2 tygodniach a pełne po miesiącu
-
Brałem perazyne długo ale zmieniłem na zolafren swift(olanzapina) mam do Was pytanie który z tych leków ma mniej działań niepożądanych?
-
Czytałem ,że leczy się metylofenidatem nadpobudliwość ruchową a perazyna mnie uspokajała i nie miałem wewnętrznego niepokoju a co za tym idzie nie byłem nakręcony na jakieś chodzenie i mój stan się poprawił
-
karol190gda nie wiem czy można łączyć ten metylofenidat z lekami które bierzesz ale wydaje mi się że ta perazyna też działa podobnie do tego leku z pewnym sensie, powinna wystarczyć a na co ją bierzesz tą perazyne? jak można wiedzieć.Ja też ją kiedyś brałem
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8