Skocz do zawartości
Nerwica.com

padaka

Użytkownik
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez padaka

  1. Wcześniej miałem diagnozę F20.0 i leczenie było nieskuteczne i nasilało mi objawy nerwicowe. Okazało się, że to nie F20.0 tylko psychoza padaczkowa. Ileż neurologów musiałem obejść, żeby mi leki dobre dali, bo jedni mówili, że mam epi a inni, że nie mam.
  2. ZOK zmniejszył mi się do 99%. Najpierw poszły natręctwa sprawdzania gazu, gdzie nawet wąchałem palniki kuchenki czy aby na pewno uwalnia się gaz, bo nie byłem pewien czy wyłączone. W ostatnich tygodniach opuściły mnie wszystkie obsesje myślowe.
  3. Ja ten doksepin dostałem jako lek nasenny(miansy nie chciałem, bo ryzyko grubej dupy jest), ale on w ogóle nie działa nasennie, a jedynie ułatwia zasypianie. Nawet nie ma efektu zamulenia po nim. Nastrój zaczął się poprawiać po 4 dniach, a po 2 tygodniach jest duża poprawa, nawet muzykę z przyjemnością słucham. A na paro jestem od 2 miesięcy. PS. Dlaczego niby miałbym dostać zs, skoro w necie pisze, że podnosi praktycznie tylko noradrenaline?
  4. Dostałem do paroksetyny, doxepin 25mg. Nastąpiła znaczna poprawa nastroju, a skutków ubocznych 0.
  5. Naprawdę tutaj jest tak źle? Oglądam profile znanych mi osób na facebooku i zauważyłem, że wyjeżdżają z kraju głównie chłystki, którym nie chciało się nigdy uczyć oraz osoby z pogranicza patologii. Wykształceni i grzeczni zostają w kraju
×