Argish

Artemizja, a wróciłam z pracy i leze bo nogi mi włażą do dupy

Pewnie w Rumunii znowu się zakochał, ale nie martw się jak mu przejdzie to wróci do Polski do ciebie. A tak serio przeczytaj co napisałaś 3 razy i zastanów się z kim jesteś i na co sobie pozwalasz.

Tylko trzeba mieć jeszcze na to kasę.

Artemizja, ja w niedziele wiec długo nie odpoczne

Artemizja, jutro wolne Ale mam radoche

Nicholas1981, urlop sie kiedyś skończy

Artemizja, to prawda lepiej sie cieszyc z tego co jest

Artemizja, też wesoło Polska piękny kraj

Artemizja, a leci... strasznie cięzki tydzien. Do dzisiaj miałam dniówki, a jutro idę na 14. Wolna tylko sobota i od niedzieli znów maraton... chyba sie posram ze zmęczenia już A ty jak?

Jezem

kotek em, hahahah Dobre

Pieprz, twoim zdaniem

smutny1303, jeśli się boisz jeździć autem to odpuść. Samochód to nie zabawka tylko maszyna nad którą trzeba umieć zapanować i nie ma tu miejsca na zastanawianie się co zrobić i strach. Nie każdy jest do wszystkiego stworzony nie patrz na to z tej strony.

alone05, człowieka się poznaje z czasem to co jest na początku jest tak silne, że nie widzimy wad czy innych mankamentów dopiero wszystko z czasem wychodzi. Złe nawyki, różnice charakterów itp.

Autorko więc jaki wniosek? Zabić wszystkich "czerwonych"?

samotny_wilk, zapisz się na terapie lub rozmowe z psychologiem bo takim tokiem myślenia nic nie zdziałasz. Nie można szantażować drugiej osoby bo nikt nie jest niczyim niewolnikiem, a zabijać się z tak błahego powodu jest śmieszne.

Nicholas1981, bez przesady wszystko ma swoje granice. Jak facet tak tej dziewczynie histeryzuje i wypisuje głupie smsy to ja jej współczuje. Przeczytaj posta suiseiseki, bo ma racje.

Widać, że chyba jesteś dosyć młodym chłopakiem sądząc po zachowaniu. Zajmij sie czymś idź do pracy, pojeździj na rowerze lub się poucz o takim zachowaniem nic nie zdziałasz, a dodatkowo będziesz odpychał kolejno nowe poznane dziewczyny.

samotny_wilk, ja pierdziele gościu narozrabiałeś to cie laska zostawiła i koniec. Każdy jest wolnym człowiekiem i może robić co chce, a ty się zachowujesz żałośnie w tym momencie wypisując takie rzeczy. Bądź facetem a nie ciapą. Dwa ostatnie posty poniżej krytyki

Bonsai zostanie moim forumowym rzecznikiem

bonsai, jak będe chciała to sobie ustawię nick Stefan o!

Nicholas1981, dokładnie masz racje. Nie kocha go więc nie chce z nim być i po co szukać dziury w całym.

bedzielepiej, ty, ty młoda damo nie wymyślaj mi tu od dżenderów i innych Na miłosć pracuje się wiele lat, nie raz całe życie. Trzeba poznać drugiego człowieka z każdej strony jak się to mów zjeść z nim "worek soli" i wtedy można cokolwiek powiedzieć, a takie związki kilkumiesięczne czy kilku tygodniowe to nic innego jak zauroczenie, fascynacja. Cóż Poem miała pecha bo koleś się bardzo zaangażował. Lepiej, że rzuciła go teraz gdyby miała oszukiwać jego i siebie nie wiadomo jak długo jeszcze. Według was ona jest ta winną i złą bo zostawiła biedaczka, który się zakochał w mgnieniu oka. Będzie czuła potrzebę to mu wytłumaczy dlaczego podjęła taka decyzję, po co ma się z nim spotykać, dzwonić skoro już skończyła tą znajomość. Niepotrzebnie tylko facet by się nakręcił. Robienie z igły widły.