
funk7
Użytkownik-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez funk7
-
ja biorę paroksetyne półtora tygodnia, po tygodniu weszłam z dawki 10mg na 20mg. docelowo ma być 40mg, ale to za kilka tygodni. ze skutków ubocznych przez pierwsze 3 dni straszne mdłości, do teraz utrzymują się nasilone lęki i jakieś takie otępienie i zamulenie, dziwne uczucie w głowie. nie umiem opisać. doraźnie ratuje się hydroksyzyną ale mam wrażenie że nic nie pomaga, tylko usypia. czekam aż lek zacznie działać, bo zacznie, prawda?!
-
Chwilę ze mną pogadał, pytał co się dzieje, objawy, blablabla. Kazał brać przepisaną paro i jakoś to przetrwać. Zapłaciłam, a co miałam tam aferę robić? Nie mam nawet na to siły. Arasha tak, brałam cital 40mg, 20mg, 20mg, 10mg, nic, i zaczęłam paro: 5mg przez 3 dni i dzisiaj trzeci dzień jestem na 10mg paro. Więc praktycznie z dnia na dzień. Źle się czuję, ciągły lęk w środku, jestem jakaś zamroczona i ospała, na początku bardzo miałam mdłości, teraz jest akurat z tym troszkę lepiej, ale głowę mam coraz "głupszą"... Od 2 dni biorę dodatkowo hydroksyzyne ale nie wiem czy coś mnie uspokaja...
-
Polac temu lekarzowi! Niby dlaczego polać mu? Co w tym fajnego że nie chciał mi pomóc?
-
trudno, mam od znajomej hydryksyzynę, będę się nią ratować, bo jak na razie skutki uboczne paroksetyny coraz gorsze...
-
Uzależnia, jak każde benzo, ale ponoć ma najmniejszy potencjał uzależniający z wszystkich bdz. A co do lekarzy, to są i tacy totalnie anty-benzo ( może i dobrze ) i nie zapiszą nawet Relanium ja poszłam prywatnie i wydałam kupę kasy żeby usłyszeć że on mi nic nie przepisze. bezsens totalny. no ale każdy mógłby tak pójść i prosić o leki, choroby mu nie udowodnię.....
-
Tranxene jest fajne, nawet maleńka dawka, niestety podobno bardzo uzależnia. Skontaktowałam się z innym psychiatrą (mój jest nieosiągalny) i nie chciał mi przepisać...
-
Czy ktoś z Was miałby na sprzedaż kilka tabletek tranxene? Zostały mi 2 tabletki a do psychiatry idę dopiero za 2 i pół tygodnia i nie da rady szybciej.. Bardzo proszę o pomoc!