
kosmostrada
Użytkownik-
Postów
9 023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kosmostrada
-
Hania33 mój lekarz ( a bardzo dobrym dottore jest) zmienił mi lek już po 3 tygodniach, bo stwierdził, że się męczę. Ramanujan jest koopiaście, ale powtarzam sobie " Niecierpliwośc twoim największym wrogiem jest!"
-
Hania33 Nie masz w takich chwilach desperackiej myśli, żeby tą całą chemię do śmietnika wywalic? Chociaż potem, to pewnie ja sama mogłabym się do tego śmietnika załadowac... Doberman cześc!
-
Dzień dobry wszystkim! Widzę, że dziś jakoś wszystkich dopadło... Też mnie telepie dzisiaj, zwłaszcza że też dostałam nowe wytyczne od mojego doktora. Tu dawkę zwiększyc, tam zmniejszyc. Strasznie się boję, co z tego wyniknie Ramanujan poczytałam w necie o twoim patronie, niezwykła historia, filmowa...
-
Doberman tak mi przykro... nie daj sobie zepsuc, tak fajnie rozkręconego dnia. Ja bym kasy nie oddała ( Infinity mówi, że dajesz na życie), ale jak słusznie marcin gada, to od ciebie tylko zależy. Marcin2013 - sulpiryd ma dla mnie najmniej uboków.
-
Niestety nie wiem. A że nie wiem, to mogę tylko przeczytac z uwagą i empatią, to co napisali.
-
Marcin 2013 Niestety nie rum z colą i cytryną na dziś, tylko sulpiryd, trittico i cloranxen Ale co tam, jeszcze będzie rum z colą Zwłaszcza, że cloranxen idzie za 2 dni w odstawkę, czeli dobrze jest!
-
Marcin 2013 Myślisz, że ja teraz pracuję, na trójwarstwowym koktailu od doktora?! nie gadaj mi tak, bo się zdołuję
-
Cześc chłopaki! Doberman widzę, że po pierwszym dniu pracy aż inną energią twoje posty tryskają Marcin 2013 - i co, zarażasz się tą pozytywną energią od dobermana?
-
detektywmonk ja się nie znam, ale na tym forum to chyba jesteśmy przede wszystkim dla siebie... To jest nasza terapia. Wspaniale jeśli się uda komuś przy okazji doradzic, poprawic humor, rozśmieszyc, a czasami ktoś cię po prostu czyta i przez to jest mu lepiej. Skąd wiesz, czy komuś jakoś nie pomogłeś, przecież nie wszyscy odpisują, nie wszyscy w ogóle piszą, a ile osób niezalogowanych to przegląda.
-
Dzień dobry wszystkim! Ja dziś też u doktora byłam, cudny człowiek jest, ale rozwalił mnie dzisiaj swoim tekstem "bo pani, to z tych martwiących się jest, prawda?" . A potem wzruszył " Bo ja widzę, że pani się bardzo krępuje do mnie pisac w razie wątpliwości. A to przecież jest moja praca." Platku rozy, ja też robię sobie wszystko sama, co noszę. I robię na prezenty. Ale jakoś nie miałam odwagi jeszcze spróbowac na tym zarabiac. Ja lubię kamienie naturalne, ale też drewno, szkło.
-
Ja tam specjalistką od życia nie jestem i jakoś w swoim otoczeniu takowych nie widzę...
-
Detektywmonk"Jak daleko można zajśc mając wiedzę o zającach i bażantach" - można zostac opiekunem w zoo, czy schronisku dla dzikich zwierząt, sprzedawcą w sklepie zoologicznym, pracowac w Lasach Państwowych itd. Można wreszcie wziąc się do roboty, zrobic maturę i pójśc na studia związane tematycznie, żeby miec większy wybór. Jakoś z twoich postów głąbowatością nie wieje, więc dasz radę
-
Detektywmonk napisałeś "każdy może przeczytac i też będzie mądry". Tak, każdy może przeczytac, ale nie każdemu się chce. Zawsze mnie zachwyca głęboka wiedza w jakimś temacie, a jeszcze do tego wyrażana z pasją... Wykształcenie nic do tego nie ma.
-
tosia_j To już jego wybór
-
Doberman cześc, gratuluję pracy - lepsze jeżdżenie ze starszym panem po szambach, niż bezproduktywne siedzenie i przewalanie papierków przy biurku. Ząb przepłucz na wieczór wódką, czy samogonem, będzie mniej bolało. Nie znaczy, że masz sobie strzelic kielicha, tylko potrzymac w ustach przy zębie
-
Hej wszystkim! mirunia Jak sobie strzelisz ten cardiamid to ci puls z kolei nie szaleje? Mi na kardiologii zapisali medykament na obniżenie pulsu i jak mi zwali za bardzo ciśnienie (mam też niskie), to tylko wtedy kawkę mogę dziabnąc.
-
Cyklopka właśnie w tym sensie boję się terapii. Dlatego już sobie wybrałam poznawczo- behawioralną min. dlatego, że jest krótkotrwała i w razie co dużo kasy nie utopię Boję się też właśnie, że jest to ta ostatnia deska ratunku i co jak nie wyjdzie... Ale to jest właśnie to nasze katastroficzne myślenie. mirunia ja też preteksty wymyślam i powiem ci, że chyba to działa, bo wypuszczam się coraz dalej. Tak co drugi dzień, żeby nie przedobrzyc.
-
cyklopka Ja strasznie się boję iśc na terapię. Ale chyba nie ma innego wyjścia...
-
mirunia, może ty specjalnie wszystkiego na raz nie kupujesz, coby sobie wyzwania robic z tym wychodzeniem do sklepu Ferdynand kJednak chyba trochę w mózg poszło, bo cię energia nadal trzyma, a twoje posty wysadzają mi korki
-
Ja dziś nareszcie po długim czasie zrobiłam rodzinie obiad ( odkryłam zamrożonego kurczaka w lodówce), nawet z przyjemnością, ale poszłam na łatwiznę i szybciutko upichciłam chińszczyznę.
-
Lucy1979 tak ja pytałam Seler naciowy? Ty wiesz, super dodatek, spróbuję. Platek róży ja już jednego psa pożegnałam...
-
Hej ponownie! Smutno mi, bo dzwoniła do mnie kumpelka i strasznie płakała. Ma rasową suczkę, która urodziła 5 maluchów. Niestety 2 były tak słabe, że wet kazal je uśpic, bo nie miały szans. Ona próbowała je ratowac, dokarmiac, dogrzewac, ale się nie udało.Ona ryczy, mąż ryczy, dziecko ryczy, a wet na to " Proszę Pani, w profesjonalnych hodowlach 15% to odrzut". Jeden promyczek w tej całej sytuacji, że kumpelka nie bierze już leków od dwóch miesięcy i teraz dzielna, nic nie łyknęła. Po prostu płacze...
-
Ferdynand k za darmo elektrowstrząsy! Napisz, czy ci się po nich polepszyło
-
Hej Marcinie! Gratuluję woli walki. Zgadzam się, ślepa wiara - nie ( jesteśmy na to za inteligentni ), ale czasami zaufanie - jak najbardziej. Powodzenia dalej!
-
lucy1979 jak robisz strogonowa, bo jest wiele szkół. Z pieczarkami, czy bez?