Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mili89

Użytkownik
  • Postów

    1 812
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mili89

  1. bezsilna_22, jakie dokladnie masz wyniki morfologii ? przepisz tutaj... powiedzieli zebys poszla i nie dali skierowania ? dla mnie to troche dziwne... z tym hematologiem to pisalas juz z 2 miesiece temu... co do anemii to nic dziwnego, przy hasimoto to barzo czeste. powinnas jesc duzo pozywienia zawierajacego zelazo a poza tym cos zawierajacego wit c zeby zelazo sie lepiej wchlanialo. moim zdaniem konieczna jest dla Ciebie wizyta u psychiatry i leczenie
  2. bezsilna_22, to jak to jest z tymi Twoimi wynikami badan ? mowisz, ze masz zle, a rodzinna ma Cie za wariatke mimo ze jej pokazujesz zle wyniki badan ? cos mi tu nie pasuje... czemu nie jesz nabialu ? moze sprobuj wypic activie nic Ci nie zaszkodzi, a ona ladnie wspomaga jelita...
  3. bezsilna_22, no mozg uszkodzony- raczej myslenie mi chodzi o to zebys poszla na diagnostyke skoro mowisz , ze masz takie ZLE WYNIKI! bo latasz od lekarza do lekarza prywatnie, wydajesz mase kasy na suplementy, mieszasz to wszystko... a pamietaj, ze ziola tez moga szkodzic! z tymi czopkami to sama wiesz jak niekorzystnie wplywaja na zdrowie i na jelita... poszlabys do szpitala zbadaliby Cie a pozniej psychiatra i leczenie...inaczej sie sama zapetlisz... pij activie zrezygnuj z czopkow i innych cudow... naprawde zaufaj nam
  4. zgadzam sie z warrior11, . mowisz tutaj o setce chorob, ktore niby masz... mialas kolono i nie wyszlo zadne "nieszczelne jelito" a Ty juz sobie dopisujesz bialaczke i inne... sama pogarszasz sprawe biorac te czopki...moim zdaniem powinnas brac jakies probiotyki, pic activie- mi bardzo pomaga... duzo blonnika i nie wkrecac tak sobie... jakbys miala skrajnie zle wyniki to rodzinna skierowalaby Cie do szpitala. niestety mialam znajomych chorych na bialaczke i nikt ich nie lekcewazyl i nie musieli zadnych badan robic prywatnie... znow wymyslasz jakies diety, chcesz isc do dietetyka...to Ci nic nie pomoze, oni tylko wezma kase Ty znow bedziesz myslala, ze musisz jesc jedynie okreslone rzeczy i bedziesz sie w tym wszystkim zapetlac... prywatnie gastrolog nie skieruje Cie do szpitala na ogolnsa diagnostyke! ona moze Cie skierowac tak jak kiedys na badania gastrologiczne w szpitalu i tyle... odczep sie od tych jelit. sama sie katujesz! przez stres mozesz miec problemy z wyproznianiem. daj spokoj z czopkami, kup jakis probiotyk, pij go jedz activie... nie zwiekszaj sobie sama lekow i nie baw sie w diagnozy. moim zdaniem nerwica calkowicie Toba zawladnela, uwierz mi, ze bardzo mi przykro, ze mnie nie sluchasz i nie chcesz pojsc do rodzinnej z wynikami i z prosba przyjecia na oddzial... ja kiedys poszlam prosto do szpitala z wynikami badan i kazali mi wrocic z rzeczami za godzine i mnie polozyli w szpitalu- wiec przy zlych wynikach nikt nie robi problemu... wez sie za siebie, bo nikt tego za Ciebie nie zrobi, szczegolnie, Ze wogole nie sluchasz co piszemy... dalej wymyslasz....
  5. jak czlowiek probuje na sile wyprozniac sie 8 razy dziennie za pomoca czopkow to nie dziwne, ze wylatuje z niego sluz lub rozne inne rzeczy... sluz wcale nie oznacza grzybicy!! pamietaj, ze drozdzaki sa flora fizjologiczna i musza byc w kale zeby jelita dobrze pracowaly... wiec jesli w posiewie kalu wychodzi candida to nic nie oznacza!! sluz moze byc oznaka nadwrazliwego jelita a Ty je sobie dodatkowo masakrujesz wymyslajac co chwile nowe diety, suplementy, ziola i te czopki... uspokoj sie... pojdz do rodzinnej powiedz , ze nie radzisz z tym sobie i ze chcesz zostac przyjeta do szpitala... pokaz wszystkie badania wyniki niech zrobia diagnoze... i nie tlumacz sie niczym, nie szukaj wymowek- chcesz normalnie funkcjonowac to tak zrob! nie laz i nie trac czasu na prywatnych lekarzy roznych specjalizacji bo stracisz tylko kase czas i nerwy a z diagnostyki dalej beda nici... ktos musi Cie obejrzec i zbadac calosciowo w szpitalu przez kilka dni... zaufaj mi i postaraj sie to zrobic- nie kombinuj juz nic z dietami itp ...
  6. bezsilna_22, zgadzam sie z Alu... ! bierzesz tyle ziol do tego tyle tych czopkow... nie wiem dlaczego bierzesz ich az tyle dziennie... organizm sie od tego uzalezni... odstaw wszystkie suplementy, zostan tylko przy citrosepcie. uwierz, ze jesli badanie wyszlo ok to nic tam sie nie dzieje... ja czesto chodze do lazienki raz na 2 dni ... i nigdy nie uzywalam czopkow... lepiej zjesc cos z blonnikiem, sliwki, itp niz sztucznie zmuszac organizm do wyprozniania sie 8 razy dziennie (?!) naprawde musisz sie uspokoic i zaczac brac cos na uspokojenie... bo ciagle wmawiasz sobie tyle schorzen... praca nie praca powinnas pojsc do rodzinnej po skierowanie do szpitala jakbys tak od piatku do niedzieli polezala na diagnostyce to nic by Ci sie nie stalo... i nie mow ze co oni zrobia, bylas tylko na badaniu jednym w szpitalu a nie na kompleksowej diagnostyce!! mi sie wydaje, ze te diety nie sa Ci potrzebne i ze niestety sama sie nakrecasz i powstaje bledne kolo
  7. bezsilna_22, ile razy dziennie uzywasz tych czopkow ?! naprawde chcesz sobie zaszkodzic... i znow popelniasz ten sam blad- idziesz prywatnie do Twojej Pani gastrolog- a ta Pani nie ma pojecia o xxx schorzeniach ktorych sie u siebie dopatrujesz- chodzac prywatnie od lekarza do lekarza nigdy nie bedziesz miala kompleksowej diagnozy. moim zdaniem te czopki poprostu Ci szkodza... przeciez nie powinno sie ich uzywac czesto, a co dopiero kilka razy dziennie :/ idz do rodzinnej niech Cie przyjma do szpitala... i porobia badania, bo wkrecasz sobie i sama sobie szkodzisz...
  8. Ardash, no ten katar mnie okropnie irytuje...czasem psikam sobie krople, chociaz wiem ,ze nie mozna, ale wole to niz zapalenie zatok do ktorego mam sklonnosci a co do truskawek to slyszalam, ze moga uczulac dziecko... ale w sumie jak czytam co mozna a czego nie to wypadaloby sie zahibernowac na te 9 miesiecy.... truskawki maja wiecej wit c niz cytryna moze brakuje mi jej skoro mam taka ochote ? ostatnio mialam nieodparta ochote na salatke do obiadu z kapusty pekinskiej i az w szoku bylam jak sprawdzilam w necie ile ma witamin itp :) co do jedzenia bio to niestety nie mam do tego glowy nie wierze, ze rzeczy w supermarkecie oznaczone tym znaczkiem sa naprawde organiczne... a szkoda... tak bym chciala miec swoj ogrodek... ostatnio zastanawialam sie co sie stalo ze sliwkami ...pamietacie takie pomarszone fioletowe sliwki ? a teraz sliwki w sklepie wygladaja jak nektarynki Tata moj ostatnio powiedzial smutne zdanie : zaluje, ze jestem taki stary... ale nie ze wzgledu na moj wiek, tylko ze wzgledu na to, ze pamietam jak smakowalo prawdziwe jedzenie...
  9. bezsilna_22, po pierwsze odstaw te suplementy ... citrosept sam mozesz brac- bardzo dobrze wzmacnia organizm... ale reszte sobie daruj- nie wiesz jak takie polaczenie ziol moze dzialac... ostatnio czytalam artykul, ze ludzie nie zdaja sobie sprawy z sily niektorych ziol i moga sobie zaszkodzic... nawet w ciazy wielu ziol nie mozna pic... sama bylam zdziwiona... i tak jak pisze Ardash - wymusilabym skierowanie do szpitala !! nie ma sie czego bac- oni dostaja pieniadze za przyjecie kogos i zwykle nie robia problemow, gdy wyniki sa zle!! pamietaj o tym, ze latajac od lekarza do lekarza prywatnie i samej sobie robiac diagnozy, diety itp niczego nie zdolasz ogarnac...!! pisalas tyle czasu temu o tej biopsji szpiku i jej nie mialas- gdybys miala tragiczne wyniki to odrazu zawiezliby Cie do szpitala i zrobili ta biopsje...! uwierz mi, ze takich rzeczy lekarze nie ignoruja... pamietaj tez, ze jelita bardzo ale to bardzo rozleniwiaja sie po czopkach!! dlatego u dzieci nie wolno ich czesto uzywac, bo wkoncu jelita przestaja pracowac jak powinny i powstaje bledne kolo... moze powinnas jesc wiecej blonnika i sprobowac jakos odstawic te czopki? nie wierze, ze lekarze ignoruja takie wyniki badan... moze ferrytyne masz niska i stad to wypadanie wlosow ? duzo hasimotek ma z tym problemy... wez sie w garsc i idz po skierowanie do szpitala zamiast latac prywatnie po 10 lekarzach... sama siebie zameczysz... ps: jestem zszokowana tym co Wy jecie to ja wychodzi na to, ze jem bardzo niezdrowo... :/ dzisiaj na obiadek rosol... - mieso kupuje u rzeznika- hallal , bo jak Ardash pisala w Anglii podobnie do Holandii mieso w markecie to syf- kolezanka opowiadala mi jak polewaja czyms jak domestos mieso- masakra... i te niby ekologiczne to to samo mieso tylko naklejke zmieniaja :/ ostatnio mam ciagle ochote na truskawki ... podobno w ciazy nie mozna duzo, ale nie potrafie ich nie jesc... co do mojego kataru Ardash to nie alergia... poprostu Cora co chwile tez ma katar i ja tak lapie... na chwile sie uspokaja i znow
  10. marta80, moze miesnie Cie bola bo brakuje Ci magnezu ? jak ja mam takie uczucie skurczy/zakwasow w miesniach to zwykle magnez pomaga co do owulacji to zawsze w srodku cyklu boli mnie podbrzusze szczegolnie po jednej stronie i troche to promieniuje . Ardash, wiem- pocieszam sie tym...ale czasem jest ciezko... i dzis znow ten katar nefretis, a ile razy powinnas go brac? ciezko mi cokolwiek powiedziec, bo ja bralam raz i tyylko dzien mialam mdlosci ale nic sie nie dzialo... pamietaj, ze to bardzo silny lek ... trucizna!! wiec trzeba brtac zgodnie z zaleceniami lekarza. mam nadzieje, ze Twoje objawy ustapia po leczeniu . wiesz, ze ten bol brzucha teraz moze sie potegowac z nerwow bo obawiasz sie tego wszystkiego ?? ciagle na wszystko zwracasz uwage, widac, ze bardzo skupiasz sie na zywieniu trawieniu - moze masz nerwice zoladka ??
  11. feniksx, ja mialam tak pare lat jak usypialam- pomiedzy przejsciem z jednej fazy snu w druga zrywalam sie z bezdechem... to bylo okropne...moim zdaniem to jest na tle nerwowym... noway23, takie prady z tego co czytalam to wlasnie skutek odstawienia paro... szkoda, ze tak nagle odstawiles, mogles stopniowo schodzic na 10 i 5 ... moze to by troche zniwelowalo te nieprzyjemne odczucia. ja tez mam te okropne uczucia zawrotow i omdlenia mimo ze nigdy nie zemdlalam, ale mialam takie momenty ze myslalam, jak nie uciekne to zemdleje, zaraz przestane nad soba panowac...wyobrazalam siebie juz na podlodze w urzedzie itp ...okropne....paro duzo mi pomogla... przez te 2 miesiace tylko raz mialam atak... chcialam sie pochwalic pulsem- jestem w ciazy i mam puls 72-74 :) wiec paro pieknie unormowala mi puls ktory wczesniej po jedzeniu byl w granicach 85-90-100 .... mam nadzieje, ze z czasem poczuje sie na silach by pojsc do duzego sklepu, bo poki co jeszcze nie mam na to odwagi...
  12. nefretis, na jakie robaki chcesz sie leczyc? kochana pamietaj, ze lamblie wybija sie metronidazolem. ja po zentelu mialam takie mdlosci, ze myslalam, ze oszaleje... ale bralam chyba w pojedynczej dawce? bezsilna_22, po pierwsze co za duzo to niezdrowo!! bardzo, ale to bardzo kombinujesz... wymyslasz tysiace dolegliwosci i chorob i na wlasna reke probujesz ziol i innych sposobow, diet by to leczyc... moim zdaniem tylko sobie szkodzisz... jesli naprawde jest tak zle to idz do rodzinnego po skierowanie do szpitala na oddzial w celu wykonania wszystkich badan i polaczonej diagnozy !! bylas raz w szpitalu na badaniu i jaki byl wynik ? co powiedzial lekarz? prosze Cie nie panikuj tak i wybierz sie do rodzinnego z calym kompletem badan powiedz co czujesz co jesz jakie masz objawy i popros o to skierowanie do szpitala... bo sama zapetlasz sie w tym wszystkim ,wydajesz kupe kasy na mase rzeczy a tak naprawde nie wiadomo czy cos z tego jest potrzebne. moze to silna nerwica? a Ty odmawiasz sobie coraz wiecej i coraz wiecej kombinujesz...suplementy z usa i nieszczelne jelito ? chcesz naprawde sobie zaszkodzic... wyniki jesli masz zle to marsz do lekarza i zaufaj mu!! :* jesli chodzi o to co u mnie- to poranne mdlosci sa tylko z nazwy- ja mam tylko wieczorne i nocne ;(
  13. pralinka1, to wazne, zeby dowiedziec sie skad ta ciagla anemia- to przez to jestes ciagle senna i zmeczona... nie martw sie- zaufaj lekarzowi, wykonaj badania a wtedy moze byc juz tylko lepiej :)
  14. scooby, nie stracisz... kto Ci naopowiadal takich bzdur ? ja mialam kiedys przez miesiac zapalenie jajnikow- 2 tyg leczona bylam antybiotykiem w domu, pozniej 10 dni w szpitalu i tez mowili, ze nie wiadomo jak to z ciazami bedzie kiedys bla bla,... a tu juz jestem w drugiej ciazy :) poprzednia przebiegala bez problemow... nie nakrecaj sie tak... co do torbieli to jest to powszechne i wcale nie oznacza, ze stracisz narzady rodne i nie bedziesz mogla miec dzieci ...!! potrzebujesz terapii... pomysl, ze te nerwy i ten strach niszcza Ciebie i Twoje szczescie... nie wstydz sie tego, psychiatra to lekarz, uwierz, ze mial o wiele gorsze przypadki i to nie jest powod do wstydu.... wstyd to krasc... a nie prosic o pomoc z problemem... uwierz mi...
  15. Ardash, dziekuje, juz troszke lepiej - jeszcze mam troche katar, ale jest znosnie... poza tym strasznie dokuczaja mi mdlosci- mam wieczorowe, nie poranne scooby, nie martw sie- wyleczysz to, moja kolezanka miala torbiele, leczyli je dlugo i ma teraz dziecko wiec nie mozesz panikowac. moim zdaniem tak jak mowi Ardash powinnas wybrac sie na terapie, bo te leki beda narastac i czepiac sie roznych dziedzin zycia, roznych objawow... musisz nauczyc sie z tym walczyc :*
  16. olga_xxx, tak mi przykro i nawet nie wiem co Ci napisac... wiem jaki to bol gdy bliska osoba cierpi, a my nie mozemy pomoc... ale napewno Mamie jest lepiej gdy czuje, ze ma taka wspaniala Corke blisko :* nie zalamuj sie- musisz byc silna dla swojej Mamy. spedzajcie jak najwiecej czasu razem, duzo rozmawiajcie o wszystkim... mam nadzieje, ze jednak sie polepszy :*
  17. deoodeoo, wszystko konsultuj z lekarzem, nic nie kombinuj na wlasna reke... nie ma lekow, ktore w pare dni daja efekty...trzeba czasu ... feniksx, mam nadzieje, ze te leki calkowicie ustana... w malym sklepie, w mojej przychodni nie mam juz tego uczucia, a mialam zawsze- zawroty glowy, wrazenie, ze upadne... teraz dopadlo mnie tylko w tym szpitalu, gdzie ta poczekalnia byla duza i wygladala jak kawiarnia ... pewnie to bylo za duzo dla mnie ... mam nadzieje, ze z czasem bedzie lepiej ... tez popijalam co chwile napoj zeby skupic organizm na czyms innym...
  18. deoodeoo, jeśli się napijesz to później może być pogorszenie. Poczekaj jeszcze trochę teraz może być wszystko nasilone
  19. nikt mi nie odpowiedzial na moje pytanie biore paro 1,5 miesiaca 10 mg (nie moge zwiekszyc dawki, bo jestem w ciazy) biore lek za zgoda poloznej i lekarza. ostatnio nie mialam wogole atakow, ale czekajac w kolejce na badania w szpitalu (to byl taki duzy hol ze stolikami jak w kawiarni i masa ludzi) zlapal mnie atak lekowy...dwa razy wychodzilam stamtad zaczerpnac powietrza, bo myslalam, ze upadne na tym krzesle... czy takie sytuacje jeszcze moga sie czasem zdazac? paro wyeliminowala leki w mniejszych pomieszczeniach typu moja przychodnia, urzad, lekarz... ale tam czulam sie jak w jakiejs restauracji i tyle osob i ta przestrzen... :(czy jest szansa ze to tez sie unormuje ?
  20. Ardash, a dziekuje - troche lepiej...mdlosci sie uspokoily... ale niestety walczylam z przeziebieniem i dzis mnie rozlozylo na dobre- mam tak zatkany nos, ze wogole nie moge nim oddychac nie wiem juz jak sobie pomoc... biore ten syrop dla kobiet w ciazy pije herbatke z lipa, acc... oby szybko minelo wrr... pralinka1, a jakie zelazo bralas ? to chela ferr jest dobrze przyswajalne i nie powinno byc przy nim problemow... przynajmniej ja nie mialam zadnych podczas brania... co do mojej anemii to teraz mialam robione badania krwi to zobacze jak to wyglada... ciezko mi powiedziec czy zobaczylam roznice, bo chwile pozniej zaszlam w ciaze:D wiec doszla sennosc x 100
  21. nefretis, ja mam bardzo obfite miesiaczki no i oczywiscie diete uboga w zelazo... nie jem czerwonego miesa wogole... ogolnie malo jem... a u Ciebie napewno tarczyca powoduje problemy z ferrytyna- czytalam na forum, ze duzo hasimotek to ma niestety:/ lekarze twierdza, ze by powstrzymac wypadanie wlosow nalezy ferrytyne miec posrodku normy...conajmniej powinna wynosic 50 by wlosy nie wypadaly. olga_xxx, lekarz powinien polecic Ci branie zelaza.... bo to wcale nie jest blaha rzecz... od tego jest krok do zmian w hemoglobinie itp, organizm jest mniej dotleniony... polecam zelazo chela ferr- jest wysokoprzyswajalne... i pamietajcie kochani, ze zelazo lepiej i wiecej sie przyswaja jesli spozywamy duzo witaminy c. takze dobrze jesc wtedy jesc pomarancze albo pic soki . to naprawde wazne. ja teraz w ciazy znow mialam robione badania krwi, bo o ile moj wynik 10 nie robil na nikim wrazenia miesiac temu tak teraz mowia, ze to niewiele i trzeba bedzie brac zelazo... slyszalam, ze oprocz badania ferrytyny warto zrobic b12 bo czesto tez jest niedobor... :/
  22. pralinka1, ja tu ciagle pisalam o tej ferrytynie... ja mam 11 ferrytyna to zelazo ktore masz zmagazynowane w organizmie... we krwi zelazo moze byc w normie, bo organizm czerpie z magazynow zeby to wyrownac... dopiero jak magazyny sie wyczerpuja to zaczyna sie anemia... a od anemii mozna miec duzo objawow podobnych do wielu chorob, bladosc, sennosc, zadyszke, oslabienie, zawroty i bole glowy... ale nie martw sie! to nie jest tragiczny wynik... napewno lekarz zaleci branie zelaza- najlepsze jest chela ferr - najlepiej sie wchlania i wazne, zeby w pozywieniu tez zelazo sie znajdowalo... nie martw sie ... :* szybko to wszystko wyrownasz :* dlatego zawsze mowie wszystkim ktorzy niby maja zelazo ok- nie badajcie zelaza tylko ferrytyne... ja mialam zelazo ok a ferrytyne 11... Twoje wyniki pokazuja anemie z braku zelaza nic poza tym wiec nie boj sie :*
  23. Lonia1989, ja ostatnio mialam 0,6 i inne w normie i nic z tym mi nie zrobili... na usg mam czekac na list, ale podobno szybko ma mi przyjsc... byc moze ugryzl mnie pajak i z tego sie infekcja zrobila :/wyglada to okropnie... zrobila sie taka sucha skorka ze strupem i dookola tego jest siniak... swedzi i boli mam nadzieje, ze masc pomoze... jest od bakterii i grzybow :/
  24. nefretis, biore seroxat 10 mg po konsultacjach z lekarzem i z polozna... dawka terapeutyczna zaczyna sie od 20 mg ale 10 mg mi pomaga powiedzieli, ze to bardzo niska dawka i nie bedzie miala wplywu na ciaze i dzidzie... poza tym biore tylko kwas foliowy, wit c i d ... nie biore nic poza tym wiec mam nadzieje, ze nie zaszkodze... najpierw balam sie czytajac polskie strony, ale przewertowalam zagraniczne badania i fora i kobiety biorac 40 mg nie mialy problemow... czasem niestety trzeba brac leki, bo bez nich napewno bym nie dala rady ( bylam dzis u lekarza, dal mi skierowanie na usg zeby zobaczyc co to jest to drugie- czy to drugi pecherzyk czy krwiak... poza tym zrobilo mi sie cos dziwnego na nodze, jakby mnie cos ugryzlo, swedzi i boli a dookola mam siniaka... lekarz powiedzial, ze to infekcja grzybicza :/ dostalam masc... troche sie boje co to jest...
  25. nefretis, na lamblie bierze sie metronidazol... ja dzis bylam w szpitalu na badaniach krwi obowiazkowych w ciazy i mimo, ze biore lek juz 2 miesiace i nie mialam ostatnio zadnych napadow paniki to dzis mnie zlapal (( moze dlatego, ze poczekalnia to byla bardzo duza przestrzen ? nie wiem..ledwo tam wysiedzialam...a do teraz czuje sie nieswojo... znow zaczelam sie bac, ze to jakas choroba ... bo przeciez ostatnio wogole nie mialam tych napadow
×