Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mili89

Użytkownik
  • Postów

    1 809
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mili89

  1. ja biore 10 mg od 3 miesięcy ... i nie mogę zwiekszyc do stycznia także trochę na tej dawce pobede...a mysle, ze 20 mg byłoby dla mnie idealne ...
  2. heeejjj... kurcze no przespałam ten przełomowy moment :lol: wzielam ten antybiotyk, który zapisal mi lekarz i tak się balam, ze będę się zle czuc, ze poszlam spac... Alu ja oczywiście bardzo chce pomoc Bezsilnej, ale Ona moich jadlospisow nie slucha... usłyszy "jogurt" i już caly jadłospis pojdzie .... jak Bezsilna mi obieca, ze sprobuje wypic chociaż jeden jogurt naturalny- nawet maly to z przyjemnoscia pomoge... Bezsilna- jutro na obiad zrob sobie rosolek- kup piers z kurczaka, nawet jedna- tylko dobra, u rzeznika czy w dobrym mięsnym... daj marchewki, pietruszkę, seler, pora - a później posyp koperkiem, natka pietruszki- zjedz z makaronem lub bez...! i nie dodawaj zadnych oleji i innych wynalazkow do tego- normalny, smaczny rosolek... na sniadanie proponowałam kanapki- jedna buleczke z salata, chuda wedlinka, pomidorem i szczypiorkiem... zadnych kasz z olejem, cynamonem itp. - nie kombinuj. gdybys miała tak poważny zagrazajacy zatruciem stan to uwierz mi, ze lekarka skierowala by Cie do szpitala na jakies wypłukiwania czy cos. ona widzi jak bardzo psychicznie sama na siebie wpływasz i wyraźnie powiedziała Ci, ze nic Ci nie grozi i ze masz dac spokoj z dietami i czopkami. moim zdaniem psychiatra powinna zapisac Ci jakies leki, nawet doraźnie benzo zebys pierwszy tydzień normalnego jedzenia przetrwala bez schizow. bo Ty ciagle masz objawy czegos- nawet przedawkowania wit. A mialas objawy a sama widzisz, ze to nie jest możliwe... mierzylas temperaturę, ze wiesz, ze masz goraczke ?
  3. Ja nie zauważyłam tego u siebie na szczęście teraz przybyło mi trochę, ale że względu na dzidzie ;)
  4. Również dziękuje za pomoc :) ja ostatnio jestem wręcz przeczulona więc wolę zapytać i bezstresowo do tego podejść
  5. ale bylas gotowa wiec jakby był mus to potrafisz stanac na wysokości zadania :) uciekam na obiadek - tu do Bezsilnej dopisek : u mnie dziś udko pieczone z kurczaka, fasolka szparagowa z masełkiem i bulka tarta i ziemniaczki biale normalne - może tez bys sprobowala ?
  6. Alu- od kiedy mam Coreczke to jest tym wyjątkiem, przy którym umiem się zachować jak trzeba... po prostu wtedy mysle tylko o Niej ... dla Niej zrobiłabym wszystko... i potrafie wiele swoich fobii przelamac... chociaż w wymiotowaniu bardziej przeraza mnie to, ze ja bym wymiotowala, niż ze dotyczy to kogos, jednak tez bywalo ciężko... może zrobilas tak, bo wiedzialas, ze jest tez ktoś obok, kto się Nia zajmie ?? wierze, ze gdybys była tam z Nia sam na sam nie zwialabys :)
  7. to z naczynkami to normalne. moja corcia miała taki pod oczkiem... ale w zyciu mi do glowy nie przyszlo żeby ja kluc z tego powodu i robic badania... po prostu poszlam do lekarza i tyle... nie możesz za każdym razem gdy 10 miesięcznemu dziecku cos jest- kaszlnie, kichnie- leciec i robic badanie krwi- to jest ogromny stres dla dziecka, tak jak szczepionki... i trzeba tego unikac jak tylko się da... Rodzice powinni być oparciem dla Dziecka, dziecko powinno się czuc przy nich bezpieczne... gdy ja bylam chora bedac mala rodzice zawsze mówili mi, ze to nic takiego, ze jutro przejdzie itp. itd... nigdy nie pokazywali paniki... nie brali mnie pod pache pedzac na badania krwi i do 10 lekarzy... wtedy to bym się dopiero wystraszyla.... drugi przykład : moja Cora miała grype zoladkowa- była w niemałym szoku! nie wiedziała co się dzieje i pytala mnie Mamo co to jest czemu tak mi się robi ? i ja z nerwica lekowa z uśmiechem na ustach tlumaczylam : corciu to nic takiego, brzuszek pluje, bo cos mu nie posmakowalo... a Corcia zaczela się glaskac po brzuszku i pytac go co mu smakuje... od razu była spokojniejsza...i chociaż balam się strasznie i martwiłam to jednak nie pokazywałam tego... do lekarza poszlysmy na kontrole, ale nie robione były żadne badania...sprawdzili tylko mocz czy nie jest odwodniona... nie możesz tak obciazac Dziecka... !!
  8. milena- tabletki dostępne bez recepty nic nie dadza. Tobie potrzebna jest bardzo terapia żeby zrozumieć czemu tak a nie inaczej myślisz i robisz. zapisz się do psychologa. zrob to dla siebie i dziecka.
  9. pamiętaj żeby nie macac dziecka często po wezlach, bo od samego tego mogą się powiekszac. moim zdaniem jeśli lekarze mowia, ze jest ok , usg i badania sa dobre to powinnas już przestać meczyc dziecko . dzieci od urodzenia ksztaltuja swój układ odpornościowy... jak rosna dziecku zabki wezly tez mogą się trochę powiekszac... ja nawet nie wiem jakie wezly miała moja Cora w tym wieku
  10. Marta- ASO to badanie na paciorkowce- kosztuje chyba 10 zl. często po np. anginie ludzie maja podwyższone aso i przy tym sa takie bole- tak było u mnie... ale wcale nie musi być tak u Ciebie, ale warto to sprawdzić
  11. ugh- a mi się wydawalo zawsze odwrotnie- ze to nerwicowcy jak nikt inny potrafią zapamietac i opisac każdy nawet najdrobniejszy "objaw"
  12. Aniulec- możesz sprobowac psychoterapii... wielu ludziom pomaga, bo dociera do zrodla lekow... przyczyny, a tym samym pomaga nam to zrozumieć i z tym walczyc. możesz najpierw tego sprobowac :)
  13. marta- a robilas zwykle badanie krwi ? jeśli nie to zrob morfologie z crp + magnez + ASO
  14. u mnie tez pogoda się zepsula ciagle pada i dziś już zimno... Corcia ma dziś piknik pizamowy w przedszkolu... Milena- dziecko od narodzin ksztaltuje układ immunologiczny, nawet rosnące żeby sa dla organizmu czyms nowym... nie mecz Dzidzi pobieraniem krwi co rusz... to stresujące dla Dziecka. Jeśli lekarze mowia, ze jest ok i zrobilas tyle badan to odpuść... Alu- co do zaszczepiania u dzieci hipochondrii to ja bardzo się starałam, żeby moja Cora tego nie miała...ale widze jak się zachowuje gdy cos Jej dolega- od razu krzyczy : do doktora chce!!! albo w sklepie na dziale z lekami potrafi zrobić afere, ze chce witaminki, bo kichala w przedszkolu .... dziwnie się wtedy ludzie patrza, a ma dopiero 4 latka... boje się, ze jednak mimo szczerych checi sama to Jej zrobiłam chociaż nigdy przy niej tak nie panikuje... Ja dziś musze wykupić antybiotyk, ale nie wiem czy go brac- lekarz powiedział, zebym zaczekala z 2 dni i jak nie będzie się poprawiac to dopiero zebym siegnela po niego... i mam wyrzuty, bo biore już paroksetyne w ciąży, a jeszcze dowale antybiotyk :/
  15. Też tak miałam gdy dwa dni nie bralam setaloftu właśnie przy ruszaniu głową...masakra... Ale po wzięciu tabletki po jakiejś godzinie czy dwóch przeszło:)
  16. to na pewno przez infekcje wirusowa... jejciu moja Corcia ma 4 latka i jeszcze nie pobierałam Jej krwi, kolezanka chciała tu 3 latkowi badanie krwi zrobić i lekarz nie chciał :/ miałam zrobić jej kontrolne badania w Polsce ale nie chciałam jej meczyc ... musisz trochę wyluzować. gdy jest infekcja to wiadomo, ze parametry krwi sie zmieniają... tak samo wezly chłonne sa wyczuwalne przy infekcjach... przecież o to chodzi żeby organizm walczyl z zarazkami... poczekaj cierpliwie i pamiętaj, co mowia lekarze :*
  17. Alu- to pewnie przez ten Twój bojowy nastroj :lol:
  18. feniksx - znam ta stronke- nie wykazalo interakcji, ale jednak wole sie upewnić czy ktoś bral już taki zestaw nie chce później mieć jazd... co do zwiększenia dawki to ja niestety nie pomoge... wiem tylko, ze przy sertralinie jak zwiekszylam dawke był odlot... ale ogolnie sertralina zle na mnie dzialala... nakrecala mi leki zamiast je hamować...
  19. Psychotropka- sorry za off top, ale masz genialny nick! chociaz wiem ,ze to nie powod do radości jak sie domyślam ....
  20. milena- a ile lat ma dziecko ? może to kwestia jakiejś przebytej kiedyś infekcji w gornych drogach oddechowych ? często wtedy zostają przez jakiś czas wyczuwalne wezly, dodatkowo dzieci ciagle stykają sie z nowymi dla nich wirusami i wezly sa po to by je chronić ... jeśli miał problemy kiedyś z przeziębieniami warto żeby laryngolog ocenil 3 migdalek... często jest u dzieci przerosniety. skoro wyniki sa dobre - ob. crp w normie to nie mecz dziecka. wiem, ze to ogromny stres, bo czujesz sie odpowiedzialna. aa i jeśli były choroby gardla to zrob aso z krwi i tyle
  21. Milena- witaj moja imienniczko :) kazda mama jest bardzo wrazliwa na punkcie swojego dziecka. jeśli robilas badania, bylas u lekarzy- musisz im zaufac. tu problemy z wezlami bardzo często sie pojawiają... nie możesz sie nakrecac- pamiętaj, ze Twoje samopoczucie udziela sie dziecku- ono wyczuwa jak nikt inny stres swoich rodzicow. zaufaj lekarzom
  22. hej Kochani! kurcze- nie było mnie tu z 2-3 godziny a tu tyle postow i od razu ciśnienie mi skoczylo hehe no wiec ja tak egoistycznie zaczne od siebie- bylam wlasnie u lekarza z tym kaszlem... wiecie, ze wczoraj rodzinny osluchal mnie przez sweter pod którym miałam jeszcze koszulke ? i powiedział, ze jest ok... jakos mu nie wierzyłam ,bo cala noc meczyl mnie kaszel i poszlam dziś do lekarza takiego co cala dobe przyjmuje i osluchal mnie bez bluzki i dokładnie no i dal antybiotyk :/ kazal na noc pic herbate z imbirem i miodem żeby nie kaszleć... mam nadzieje, ze to pomoze...chociaż już mam wyrzuty- nie dość, ze biore paroksetyne w ciąży (10mg) to jeszcze teraz dowale antybiotyk- niby bezpieczny w ciąży, ale ja już czuje się jak zla matka... Co do postow Bezsilnej- mówisz, ze nikt Ci nie odpisal co to za piach ? a kto Ci dziś caly dzień walkuje, ze to pewnie jakies resztki kalowe, które wymusilas tym nieszczęsnym czopkiem... ?! widział ktoś z Was skrawki jelita wychodzące z Was bez krwi i wcale nie czerwone ?:D magia mówisz, ze słuchasz zaleceń dietetyczki... ok ja tez mogę pojsc do dietetyka i przedstawić sprawę jak Ty : mam zapchane jelito, grzybice, glisty, zaparcia, itp. itd.- pewnie tak to opisalas tragicznie, ze dietetyczka pod to wszystko robi diete- mówisz, ze gastrolog zabronil Ci diet, a mimo to dalej się upierasz. nie jadlas rok nabialu... i co tak cudownie się czujesz dzięki temu ? nie... wiec co to oznacza? wypilabys dwa jogurty i nic by się nie stało... a może wkoncu jelita by się ucieszyly... moim zdaniem ta psychiatra nie wyleczyla Cie z zaburzen kiedy wyprowadzala Cie z anoreksji... moim zdaniem masz zaburzenia zywieniowe bardzo silnie zakorzenione od tamtej pory... wtedy jedzenie było Twoim wrogiem i teraz tez jest chociaż przejawiasz to w inny sposób. prosiłam nie jedz tego oleju masla i tych wymyślnych rzeczy, zrob sobie lekki rosol na piersi z kurczaka od rzeznika, zrobilas? nie... mowilam zrob sobie kanapke z salata pomidorem szczypiorkiem, chuda wedlina... zrobilas? nie... wiec co Ty chcesz zmieniac?
  23. halo, halo mam ważne pytanie !! w związku z tym moim kaszlem okrutnym bylam wlasnie u lekarza i zapisal mi erytromycynę (bo jestem w ciąży- miał maly wybor- jestem uczulona na penicyliny) i moje pytanie- mogę przy paro brac erytromycynę ?? 250 mg x 4 dziennie ?? dziekuje
  24. U mnie to wygląda tak że mam wrażenie że zaraz upadne głową mi się dziwną robi ale nie kręci mi się obraz przed oczami... Może powinnas leki brać? Mi bardzo na to pomogly
  25. Nerwa- ja mysle, że tak właśnie jest. Jedną taka sytuacja prawdziwą i później już sami to stresem wywolujemy...
×