Skocz do zawartości
Nerwica.com

KatCa

Użytkownik
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia KatCa

  1. Wizja weekendowego wypadu do innego miasta
  2. W moim przypadku sprawdza się oglądanie tandetnych horrorów najlepiej z lat 80. O ile w ogóle mam jeszcze siłę żeby odpalić płytkę.
  3. Wpadłam na kolejny blog, który znów uświadomił mi, że nie tylko ja mam tak gówniane życie http://w-szponach-uzaleznienia.blogspot.com/. Chociaż w sumie marne pocieszenie.
  4. Jak tak czytam forum to widzę, że mam realne zadatki na chorobę nerwową. Często bez wyraźnego powodu wprowadzam się w taki stan zestresowania, że sama siebie nie poznaję.
  5. Ostatnie dni były okropne. Dawne fobie znów dały się we znaki. Wczoraj nie wytrzymałam i musiałam się wybeczeć. Dziś jest lepiej i to mnie cieszy.
  6. Uwielbiam kawę w każdej postaci. Piję jej tyle, że przestała na mnie działać pobudzająco.
  7. Czuję dziś, że jestem na dobrej drodze do nabrania dystansu do siebie i otoczenia.
  8. KatCa

    granie na gitarze

    Ojciec też grał na elektrycznej. Kiedyś na gitarze próbowałam, ale nie mam zupełnie talentu i chyba cierpliwości. Pozostało mi słuchać.
  9. Klamka zapadła, brat zaczął leczenie w Versusmed, to jakiś nowy ośrodek (w zasadzie znajoma mamy poleciła). To dopiero początek terapii. Wszyscy jesteśmy ciekawi co z tego wyjdzie. W zasadzie to pierwsza terapia brata, taka z prawdziwego zdarzenia. Widzę, że jest trochę skołowany, no ale zobaczymy.
  10. Pocieszająca wiadomość :) U mnie nie jest tak wesoło, ale i tak lepiej niż zwykle. Niedziela o dziwo mnie dziś nie dołuje.
  11. Najlepiej jest znaleźć sobie jakieś zajęcie. Nie ma nic gorszego niż leżenie dniami w łóżku i rozmyślanie - wiem z doświadczenia niestety.
  12. Rodzina 'wzięła się' za brata i wysyła go do versusmed koło Krakowa http://www.versusmed.com.pl/ Ma ktoś może jakieś doświadczenia z tym ośrodkiem?
  13. Uzależnieniem od kawy i herbaty 'zaraził' mnie ojciec. Wypijam średnio 3 kawy + 3 mocne herbaty dziennie. Przerzuciłam się na herbatę zieloną i czerwoną, czasami czuję małe spustoszenie w żołądku Nie mogłabym bez kawy.
×