Skocz do zawartości
Nerwica.com

as132

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia as132

  1. as132

    Wita was kolejny zalamany :(

    "czlowiek ktory nieodniosl nigdy porazki tak naprawde nigdy w zyciu nic niezrobil" Doskonale Cie rozumiem, tez w zyciu troche przeszedlem, szczegolne jedna milosc,dla ktorej bylem w stanie poswiecic wszystko, wydawalo mi sie z poczatku ze to tylko moja wina,ze niejestem nic wart,ale zrozumialem ze ona niebyla nic warta,oczywiscie nieodrazu wszystko w czasie,wtedy uciekalem w alkohol nic domnie niedocieralo,ale wiem ze niewarto bylo,przejechalem sie na ludziach na ktorych bardzo liczylem, wszystkiego proboje od niedawna na nowo, zostalo mi kilka przyjaciol na dobre i zle,ktorzy wyciagneli mnie z tego bagna, uwierz mi warto miec w zyciu kilku szczerych oddanych ludzi niz zgraje osob ktorzy za plecami cie obgadaja i beda zazdroscic. A co do dziewczyny moze akurat niemiala naprawde czasu, ja wiem ze wiekszosc tak mowi aby sie odczepic,ale bywaja takie co sie odezwa i okarze sie wszystko oki,jesli nie,zapamietaj nieszukaj na sile bo to nic nieda,wszysko przyjdzie z czasem, dzisiaj wydaje ci sie ze zycie jest nic niewarte,a jutro bedziesz szczesliwym czlowiekiem, zapamietaj " w zyciu piekne sa tylko chwile"
  2. as132

    Witam serdecznie !

    Witaj Natalia:) Warto niekiedy otworzyc sie na ludzi,choc niektore doswiadczenia zyciowe sugeruja inaczej...pozdrawiam
  3. Hej Tez jestem dzisiaj pierwszy raz na poscie,mam 21 lat i chcialym Ci powiedziec ze ta jak Ty rzucilem z tego powodu studia, tylko ze na 2 roku 4 semestrze,a zostaloby mi tylko rok do licencjata,sam teraz jak to pisze az niewierze, ale po prostu tak nasilily mi sie leki,a jeszcze kilka lat temu bylem otwarta osoba majcaca u stop caly swiat A co do pracy...( jutro jezdze caly dzien i szukam sluchaj niemowie ze bedzie dobrze,ale pomysl ze niejestes sama na swiecie z ta dolegliwoscia-Damy rade Jesli cos robisz na sile z czasem jest z tym lepiej,tylko systematycznie:)
  4. jestem dzisiaj pierwszy dzien na tym forum,ale juz widze ile nas laczy,czlowiekowi wydaje sie ze nic niedolega,wiec skad ten stres,trzasace sie rece,glowa,panika? Kiedys mialem tak z rana dopoki niespotkalem sie z kims,nieporozmawialem,wtedy swiat nalezal jeszcze domnie,teraz jest owiele gorzej,rozmawiajac z kims obcym, wychodzac na ulice trzasa mi sie rece,rzadko kiedy sie potrafie odprezyc, a naglych sytuacjach oprocz rak lata mi glowa i wydaje mi sie ze kazdy wtedy sie namnie patrzy,wszystko mnie paralizuje, choc staram sobie wmawiac ze "mysl jest tylko mysla i zawsze mozna ja zmienic" staram sie nieskupiac tak nad soba,ale to tylko tak sie mowi..czlowiek ma marzenia,ale przez "nerwice" wiele traci,spotkanie bratniej duszy,bo co z tego ze pokazesz sie np. na imprezie z dobrej strony skoro pozniej kazdy bedzie zdziwiony osoba ktora tak dziwnie reaguje..
  5. as132

    NOWA

    Witaj Iza800 Jakis czas probowalem sie leczyc "psychotropami" jednakze szybko rezygnowalem po przez nasilenie sie lękow i mimo stosowania przez kilka tygodni nieodczuwalem pozytywnej zmiany,a wszytsko przez brak mojej wiary i wytrwalosci, teraz proboje walczyc tak jak Ty po przez czytanie roznych rozmaitych lektur ktore pomagaja chwilowo,mysle o psychoterapii ale jeszcze dam sobie czas, Iza bedzie dobrze,wiesz dlaczego bo musi tak byc
  6. as132

    cześć...

    HejTo-nie-ja, Milo Pania poznac Tez jestem tutaj nowy,a a na codzien zagubiony jak ty Ale trzeba w koncu znalezc droge ktora pozwoli z czasem wyjsc na prosto i korzystac z zycia w pelnym jego znaczeniu, "porpostu zyc i usmiechac sie do ludzi..."
  7. as132

    Mo pierwszy wpis:) Witam:)

    Witam wszystkich Jestem po raz pierwszy na tym forum i wkoncu postanowilem sie przelamac i napisac. Zawsze mi sie wydawalo,ze problem mojego typu dotyczy tylko mojej osoby ,ze znajduje sie w sytuacji gdzie nikt niejest w stanie tego zrozumiec, jedakpo w tajemniczeniu sie z wpsiami zrozumialem ze jest wrecz przeciwnie, wszystko polega na tym ze niepotrafie o wszelkich staran wyrzucic mysli ktory paralizuja mnie w codziennymzyciu,najmniejsza czynnosc do wykonania ( wyjscie z domu) powoduje niepokoj, "lek przed lękiem" i tak zwane bledne kolo..to tyle nrazie Pozdrawiam wszytskich serecznie.
×