
emka34
Użytkownik-
Postów
120 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez emka34
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No nic, zobaczymy jutro, co mi dadzą w aptece (ewentualnie co akurat będzie). Do tej pory nie musiałam uciekać się do pomocy siemienia lnianego, jakoś zawsze mijało ale teraz nakłada mi się nerwica i chyba jestem mniej cierpliwa. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, a kupujesz takie zwykłe, czy mielone? Bo ponoc to mielone jest bardziej znosne w smaku. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, z tą wiosną jest coś na rzeczy - zawsze, od lat, problemy z żołądkiem mam o tej porze roku. Jutro muszę kupić siemię lniane, słyszałam, ze jest skuteczne, spróbuje, bo boli. W zasadzie juz trochę przestawało, ale mój M. ugotował zurek na obiad, a ja zupełnie bezmyślnie zjadłam i znowu boli. Chociaż już wole jak boli, byle tylko nie mdlilo, tak jak na początku. Najgorsze jest to, ze pewnie szybciej by mi przeszło gdybym trzymała dietę - zero rzeczy kwaśnych, słodkich, pikantnych, zimnych, gorących, same kleiki i sucha bulka... A tu święta i nie da się... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, to może być od zawiania. Też miałam ostatnio taka sytuację - miało być ciepło, nie wzięłam czapki i przeciągnęło mnie zimnem po głowie. Potem miałam straszne zawroty głowy przez trzy dni, kolowalo mnie, myślałam, ze zdmdleje i do tego nudności. No i zaczęłam wkręcać sobie, ze to coś groźnego. Pomału przeszlo ale czułam się dziwnie. A poza tym trochę mnie tu nie było, bo czułam się fajnie i nie było o czym pisać ale wiedziałam, ze za długo nie może być dobrze. Czuje się trochę, tak jak Ty, nerwa - najpierw wydawalo mi wydawało, ze ciągle jestem glodna, nawet jak się najadlam. A teraz boli mnie żołądek aż czuje to w plecach. Wprawdzie od piętnastu lat zdarzają mi się takie bóle ale od dawna nie mialam takiego ataku. I oczywiście szał - doczytałam, ze chiroba wrzodowa i inne takie sprzyjają rakowi żołądka. Nie mogę się nie bać... Mnie ta nerwica wykończy - wytłumaczę sobie jedno to przychodzi drugie. Jak się normę dam czemuś to pojawia się coś innego. Juz mam dość tych dolegliwości co rusz czegoś nowego. Najgorsze jest to, ze naprawdę czuję, ze mnie boli. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
marta80, nie wiem, czy Cię to pocieszy ale kiedyś miałam identyczna akcję z testem ciążowym. Zrobiłam zaraz po wstaniu z łóżka, zgodnie z instrukcją, było wszystko ok. Zostawiłam go, bi spieszylam sie do pracy. Po powrocie chciałam go wyrzucić, spojrzałam,a tam jakas kreska majaczy. Niby widoczna, niby nie, trochę jaśniejsza, polyskliwa. Oglądałam ten cholerny test ze wszystkich perspektyw, w każdym możliwym świetle. W końcu stwierdziłam, ze głupia jestem, bo test ocenia się gołym okiem i wszystko ma byc wyraznie widoczne. Poza tym było napisane żeby nie odczytywać wyniku po czasie dłuższym niż 20 min.czy pol godziny. Oczywiście wciazy nie byłam. Myślę, ze z testem, który robilas jest tak samo - jeśli w przewidzianym czasie było ok, to ok, później wchodzą grę jakieś procesy chemiczne, które przeklamuja wynik (parowanie, wysychanie, utlenianie). Tak na marginesie, moja babcia też zmarła na nowotwór jelita grubego albo odbytu (nikt dokładnie) mnie nie oświecił. Ale ona miała 77 lat i nikt więcej z rodziny na to nie chorował. Czytałem kiedyś wypowiedz profesora genetyki, ze zachorowanie w starszym wieku świadczy o tym, ze przyczyna choroby jest tryb życia a nie czynniki genetyczne, które podejrzewa się raczej przy nietypowo wczesnych zachorowaniach. I to akurta by się zgadzalo, bo babcia niezbyt zdrowo żyła i się odzywiala. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, najlepsze jest to, ze nic specjalnego nie robiłam. Do połowy ubiegłego tygodnia czułam sie drastycznie źle, miałam juz umawiać się na terapie ale złapałam najpierw pol dnia lepszego samopoczucia, a potem to się utrwaliło. Pomiędzy poprzednim poniedziałkiem a środa wzięłam trzy ziołowe tabletki z waleriana, ale odpuscilam, bo mi nie wolno ich brać. Generalnie u mnie jest tak, ze taki cykl nerwicowy na jedna chorobę trwa około 3 tygodni, potem naturalnie się wycisza i tym razem też by się zgadzało. Poza tym rzeczywiście mam sajgon w pracy i muszę się na niej koncentrować oraz mnóstwo do zorganizowania i załatwienia poza pracą, a wtedy uwaga naturalnie się odwraca i człowiek nie ma czasu myśleć o pierdołach. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
scooby, u mnie podobnie, od kilku dni funkcjonuję zupełnie normalnie, czuje spokój, jest tak, jak zawsze. Duza ulga. Ciekawe dlaczego tak jest? Pogoda? Naturalne mechanizmy obronne organizmu? Mnostwo spraw na glowie? Mam nadzieje, ze ten stan utrzyma sie jak najdluzej. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
U mnie borelioza odpada - zero kontaktu z kleszczem, o toczniu jakoś nie myślę, za to mam jeszcze szał na zatrucie jadem kiełbasianym. Mnóstwo rzeczy przestałam jeść, cokolwiek surowe, pakowane w folię bez powietrza, puszkę albo inne szczelne opakowanie - odpada. Domowe przetwory, jeśli nie gotowane - odpadają, jeść w knajpie się boję - skąd wiem jak to przechowywali i jak było zapakowane. Połowę jedzenia wyrzucam, bo wydaje mu się podejrzane. Czasami zamiast jadu kielbasianego przychodzi mi do głowy jakas bakteria coli, koniecznie najbardziej jadowita. Kiedyś bałam się wścieklizny, bo dotknelam domowego kota. Juz miałam iść się szczepić. Teżca też się boje - do pracy przy kwiatkach biorę superszczelne rękawice, żeby bron Boże jakiś pyłek ziemi mi się nie dostał. Sama się dziwię, ze można mieć tak zryty mózg. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Normalnie coraz mniej życiowych przyjemności mi zostało :-( -- 29 mar 2014, 20:09 -- księżniczka, czasami zdarzają mi się takie dreszcze wieczorem ale ja Nui zwracam na to uwagi albo uznaje, ze to jakiś wirus albo przeziębienie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
marta80, też coś bym wypiła ale nie za bardzo mi można :-( biorę leki przy których alko nie jest najlepiej widziany :-( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa, tak logicznie myśląc, to chyba dobrze gadasz ;-) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
rozczarowana88, mam podobnie jak Ty - robię coś i zaraz przerywam, bo zaczynam analizować coś ze swoim zdrowiem albo szukać jakichś informacji. Najgorzej jest w pracy, bo przez to pracuje o wiele wolniej i niewydajnie. Przed praca też kiepsko, bo parę razy byłam się spóźniła. Co do moich bliskich, to kiedyś mogłam się wygadać mamie, zawsze wysłuchała i zrozumiała, bo sama choruje na depresję, a ja zawsze ja wspieralam. Teraz nie mieszkam z nią, a ponieważ niedawno było z nią kiepsko nie chce jej dodatkowo obciążać. Tato i brat nigdy nic nie wiedzieli nawet kiedy mieszkaliśmy razem. Teraz jest M. i dotąd mu o wszystkim mówiłam. Długo tego nie mógł zrozumieć, krzyczał na mnie, klocilismy sie. Teraz juz wie, ze to choroba, a nie moja zła wola, szukamy razem rozwiązań, namawia mnie na lekarza, terapie. Co do dziedziczności - wszystko jasne - mama od lat choruje na depresje. Średnio co 4 lata ma nawroty. Ostatni był paskudny, a mnie juz przy niej nie ma. Ja zachorowałam jeszcze wcześniej niż ona, juz w dzieciństwie miałam kontakt z jej choroba, znalam ją, myślałam ze mnie nie zaskoczy. Byłam silna i dzielna, zawsze mamę wspieralam. Czułam się niezniszczalna. A dopadło mnie jak miałam 19 lat, a tak na serio trzy lata później. Tyle ze moja mama cierpi na klasyczna depresję, a mnie wykańczają lęki. Tato też jest zresztą typem mocno lękowym - nie leczy się ale wszystko analizuje i wszystkiego się boi. No i trudno, żeby z takich rodziców nie mieć takich zaburzeń. Chociaż nie wiem do końca czy to geny czy może raczej kwestia doświadczeń życiowych... -- 29 mar 2014, 18:16 -- A tak w ogóle to cos mnie w środku w lewej lydce dzis piecze i w całej nodze wewnatrz tak gorąco. Jakoś tak dziwnie ja czuję, wiec zaraz myśl, że zakrzepica, bo przecież okres miałam do wczoraj, wiec pewnie krzepliwość była wyższa. A właśnie przymierzam się do wzięcia psiaka, takiego trochę poranionego przez życie. Może jak się nim zaopiekuje to przestane się skupiać na sobie? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, to tak jak ja mam tendencję do zgorzeli. Żeby psuja mi się w kanałach, od spodu, tworzy sie gaz, a ze z wierzchu są zaplombowane to gaz nie ma ujścia i rozsadza ząb. Z zewnątrz nic nie widać, a boli jak cholera. nerwa, mój dentysta usunął mi wszystkie trzy ósemki ale nie ze względu na sepsę tylko na zatoki i jako potencjalne źródło infekcji. A sepsa bardzo mało prawdopodobna, musiałyby być jakieś szczególne okoliczności, tyle ze ja, stary hipochondryk i to przerabialam. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
księżniczka, czasami taka kuracja jest najlepsza, szczególnie jak związek jest fajny, to jeszcze dodatkowo ma działanie terapeutyczne. Kiedy ja w trakcie leczenia nerwicy/depresji poznałam świetnego faceta, a dzieliło nas ponad 300 km, terapia przyspieszyła, a ja poczulam sie rewelacyjnie i nie bałam się jeździć nawet nocnymi pociagami... Stare dzieje... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, ja też mam poplombowane ale jakoś nie przyszło mi nigdy do głowy, ze te wyleczone mogą być źródłem sepsy;-) chociaż ostatni, który jeszcze lecze (od sześciu miesięcy) dal mi do myślenia, bo antybiotyk nie chciał działać i bałam się co tam za patogen siedzi i czy nie może mnie zatruć. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
evvelinka, z tym dziadostwem tak właśnie jest - szuka sobie naszych słabych punktów. Mija, gdy juz coś zracjonalizuje i uderza tamz gdzie sobie nie radze. Aktualnie to kwestia znamienia, bo z poprzednim miałam trochę kłopotów i strachu, co zreszta przelalo chyba czare i wywolalo fale lekow, wiec aktualnie to mój slaby punkt. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, myślę, ze na swoje leki pracowałam kilka lat. Miałam bardzo stresująca pracę, mobbing itd., paskudnie zakończony związek. Co ciekawe, leki pojawiły się kiedy zaczęło mi się układać - znalazłam dobrego człowieka, zmieniłam prace na bardzo fajna. I wtedy pojawił się paniczny lek przed utrata tego. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, suchy zebodol też przerabialam ;-) ze wszystkimi trzema usuniętymi ósemkami ;-) oczywiście go nie miałam. No i zlikwidowalam potencjalne źródło sepsy :-) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, masz rację, jakoś przecież te doświadczenia nas kształtują. Mam wrażenie, ze lęk pojawia się, kiedy zostanie przekroczona jakas suma zwykłych, codziennych napięć i stresów. Tak jakby się one kumulowaly i dopiero po dłuższym czasie skutkowały reakcją lekowa, kiedy juz zostały zużyte wszystkie zasoby energii. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Lisa_, też miałam parę razy akcję, ze z zębów dostane sepsy i po wszystkim. A jeszcze jak przeczytałam, ze jakiś chłopak zmarł po usunięciu ósemki, bo nie dostal antybiotyku to juz w ogóle kaplica, bo byłam akurat po usunięciu ósemki i też nie dostałam antybiotyku. Jak widać żyję. Za to dwa tygodnie później omal nie zabiła mnie ciężarówka na przejściu dla pieszych. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kiedy czytam o Waszych atakach przypominam sobie swoje sprzed lat. Najgorsza była dla mnie jazda autobusem. Nawet papierów na studia nie mogłam zawieźć osobiście tylko podawałam przez znajomych. Każde wyjście z domu to była wyprawa. Zakupy - koszmar. Ataki łapały mnie w czasie wizyt u fryzjera, kiedy siedziałam z mokrymi włosami. W kinie i na wykładach siadalam przy drzwiach, w autobusie też. Żadna dluzsza podróż nie wchodziła w grę, najlepiej było mi w domu. Myślałam, ze to się nigdy nie skończy ale się skończyło. Teraz też spodziewałam się takich ataków... A to zaskoczenie, nic. Nerwica to bardzo podstrona choroba, wie, ze potrafię sobie radzić z atakami i jestem na nie przygotowana, wiec uderza tam, gdzie jestem jeszcze bezbronna. Paradoksalnie, tym razem funkcjonuję naprawdę dobrze. Pracuje, radze sobie z trudnymi rzeczami w pracy. Normalnie zajmuje się domem, podróżuję, nie mam problemow z fryzjerem, zakupami, kinem. Ale cale moje życie podszyte jest lękiem. Czasami mi się wydaje, ze wolałabym juz te swoje ataki, które w końcu mijają niż ten cholerny uogólniony, wolnoplynacy lęk, który niby daje żyć ale się nie kończy... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ellwe, zdziwiło mnie trochę, ze lekarka nie przepisała Ci żadnego antydepresanta. Psychiatra, do którego chodziłam twierdził, ze na antylekowcach nie da się ciągnąć na dluzsza metę, bo ryzyko uzaleznien, a terapia musi być nieco dluzsza. Dlatego dostawałam coś z grupy antydepresantow, które dodatkowo maja działanie przeciwlekowe. Zwykle były to dwa różne preparaty stosowane o różnych porach dnia, ale w małych dawkach każdy. Do tego jakiś stabilizator nastroju i doraźnie benzo. Wydzielane w malutkich dawkach i tylko na wyjątkowe sytuacje, a nie jako podstawa. Ogólnie terapia obejmowała 4-5 leków skojarzonych, za to w jak najmniejszych dawkach. Czy była skuteczna? Skoro przeszło i miałam ponad 10 lat spokój to chyba tak. Choć musiałam zmieniać poszczególne leki i na efekty trzeba było trochę czekać. Za to u mojej mamy takie zestawianie leków (nieco innych niż u mnie, bo ona choruje na depresję) daje rewelacyjne efekty - powrót do pełnej normalności w 2-3 tygodnie. Co do depakine to z doświadczenia wiem, ze lekarze piszą to na potęgę, szczególnie kiedy nie wiedzą, co ewentualnie zapisać. Taka zapchajdziura. Z lamotrygina nie mialam nigdy do czynienia, kojarze ja z lekiem przeciwpadaczkowym. Skutków ubocznych jakoś wtedy się nie bałam. Byłam młoda, ufalam lekarzowi, dawki były niewielkie. Poza tym byłam zmęczona choroba i trzeba było z tym dać sobie rade. Jakichś spustoszeń w organizmie nie mam. Po 3 latach terapii watroba ok, przytyłam wprawdzie sporo ale po odstawieniu prochów wróciłam do swojej wagi. A teraz jestem stara i filozofuje i o przytyciu nie ma mowy,a niewiele jest preparatów, po których się nie tyje (szczególnie, ze mój metabolizm jest na to bardzo wrażliwy). -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A u mnie szaleje za oknem pierwsza w tym roku burza. Grzmi, błyska i leje :-) Mnie też ostatnio ciągle swędzi, głównie szyja, bo poczytałam sobie kiedyś, ze swędzące znamiona to źle, wiec najpierw zaczęłam analizować znamie, a z czasem zaczęło mi się wydawać ze gdzieś w pobliżu mnie swędzi ale nie wiem dokładnie, gdzie. Inne miejsca tez swędzą, tyle, ze ja nie jestem w ciąży ;-) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja juz w domu po pracy :-) Jak widać, u wielu osób wygląda to tak samo - bole, dziwne odczucia znikają po dobrej dla nas diagnozie. Tyle razy w takich sytuacjach przekonałam się o sile ludzkiej wyobraźni i jej wpływie na to, co czujemy, ze myślałam, ze nic mnie nie zaskoczy. Ale urojony bol zeba wymiata. Ustal po zrobieniu rentgena i stwierdzeniu, ze nic tam nie ma, a chwile wcześniej nie mogłam go dotknąć. Jedyne, co przeszło mi bez badań to bol jelit, widocznie to jednak nie była nerwica. Albo uznałam, ze odstawilam kawę, wiec ma przejsc. -- 24 mar 2014, 16:21 -- Ale ze mnie dziwoląg. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
emka34 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ellwe, szczerze mówiąc, liczyłam ze trochę po tym wszystkim psychicznie odpocznę, odetchne, pożyje, zrobię parę rzeczy w życiu ale jakoś nie wychodzi. Niespełna po miesiącu akcja znamie nr 2, potem jelito grube, teraz ciag dalszy obawy o znamie. Chyba w końcu też będę miała dość do tego stopnia, ze wytne.