Lucjano

Ja mam mega alergię astmatyczną wręcz i chcę go zacząć brać na dniach do wellbutrinu, tylko boję się że będą sensacje ponieważ wellbutrin podbija stężenie wortioksetyny natomiast mam 10mg tabletki bez podziałki i nie wiem czy dawka jest równo wypełniona w całej tabletce aby zacząć od mniejszej dawki. Apropo ktoś stosował takie połączenie well + wortio ? Jakieś recenzje

Kto próbował małych dawek do 7.5 ile czasu bo mnie zamula ale max tydzień brałem bo nie szło pracować spadek dopaminy czy jest sens się przemęczyć i ruszy tak jak amisulpiryd który działa tylko 2 tyg ?

Ja go dostałem na aktywizacje do depresji dystymicznej (anhedonia, amotywacja). Było jesszcze gorzej brałem z niewielką dawką amitryptyliny 25mg. Powalał. Bez amitryptyliny trochę lepiej próbowałem ale też zamuła przy czym dłużej niż tydzień nie brałem ponieważ nie mogłem funkcjonować w pracy. Dlatego też pytam czy jak bym zacisnął zęby czy to początkowe zaniżenie dopaminy zamieni się w odhamowanie. Rozmawiamy oczywiście o dawkach aktywizujących

Czyli jaki był czas w jakim próbowałeś arpyprizolu chodzi mi o dostosowanie i adaptację leku kilka postów wyżej słyszałem że na początku blokuje dopaminę aby później odhamować. Ja brałem amisulpiryd i wkurzało mnie to że na początku idealne a po 3 tyg cukierki lub nawet lekko gorzej niż przed. Niestety nie mam sił i czasu i mimio kilkudniowych prób odpuszczałem ponieważ zamuła była spora

Hej ile brałeś tego arpisanu że Cię zcieło. Tutaj ważne są dawki w tym temacie ponieważ do 7.5 mg niby ma odhamować, a 15mg to już dawka antypsychotyczna i stabilizująca

Oczywiście flupentksol i amisulpiryd idealnie działają szkoda tylko że 2-3 tyg i koniec i one działają idealnie. Metylofenidat wpedzał w depresję i poczucie winy oraz lekiem w moim przypadku przed utratą kontaktu biznesowego. Buprion również poddenerwowanie, selegalina również. Te trzy ostatnie sądzę że chodzi o brak selektywnosci jadą całą dopaminę up. Wydaję mi się że chodzi o selektywnosc względem d1, d2, d3 tu widziałbym problem oraz jakie obszary są aktywowane kora czolowa czy uklad limbiczny nagrody mezokortyalny. Co do Pregabaliny tak czułem polepszenie ale raz że następuje tolerancja i trzeba walić wiecej patrz uzależnienie a druga sprawa że pogarszał mi pamięć i funkcje kognitywne np przy rozmowie w innym jezyku brakowało słów choć normalnie jakoś bym się wysłowił

Witam zawsze chciałem założyć właśnie wątek o tym ciekawym zjawisku zawsze ssri doprowadzały mnie do anhedoni po 3-4 tyg warzywo wszystko w dupie i najlepsze jest to że coś jednak ci mówi że tak nie można żyć czyli jakby ta podświadomość mówi tobie że jest coś nie tak. I wtedy odstawiam, po 2 - 3 dniach przychodzi ten stan jest niesamowity tak jakbyś chciał się czuć trwa 3 dni i gaśnie. Ja podejrzewam że jednak chodzi o dopaminę tylko w różnych miejscach mózgu. Bo np te leki ktore wymieniłeś podnoszą dopaminę globalnie ja podejrzewam że albo podtypy d1 d2 lub d3 grają tu rolę lub kora przedczołowa, przecież ssri mocno w niej grzebią

Ja biorę co drugi dzień lekarz twierdzi że okres półtrwania leku jest bardzo długi ale powzięciu w sumie małej dawki bo to 2 mg może 3 maksymalnie czuję otępienie i zauważam że mam problem z koncentracją oraz wypowiadaniu słów jak ktoś do mnie mówi to po prostu bym nie analizuje tego I zauważyłem że stan poprawia się pod koniec tego drugiego dnia tak jakby schodziło to ze mnie i wtedy lepiej Także chyba nie dla mnie lek nie wiem Co sądzicie czy to się odwróci w przeciwną stronę i będzie tak jak solian na początku zażywania że będzie uczucie chce mogę

Ok A możesz powiedzieć mi czy te 5mg bierzesz codziennie i o jakiej porze. I drugie pytanie, czy na początku też czuć było jescze większe zaniżenie dopaminy, amotywacja, niechęć do pracy i codziennych obowiązków+ senność. Mam drugie podejście z tym lekiem. Bardzo długo brałem solian on na początku pierwszy miesiąc aktywizowac później to wszystko przeszło.

Pytanie czy ktoś używał w małych dawkach typu 3.75 do 7.5 w depresji z zahamowaniem. Ja wziąłem dziś okeuszek około 3mg jednak czuję że blokuje jeszcze bardziej dopaminę powodując jeszcze większą abulię i amotywacje. Czy to przyjdzie i pojawi się aktywizacja czy poprostu jesli od początku zamula to już tak będzie?

Witam. Jak dawkujecie lamotrygime w sensie 3 razy dziennie czy raczej raz dziennie na noc dawka, jednej tabletki 50mg

Witam Chciałbym dowiedzieć się czy znacie skuteczne leki które podwyższają dopaminy w tym miejscu korzystałem z małych dawek solianu Jednakże nie wiem czy przez lata używania nie wyrobiło się pewne uzależnienie ponieważ już nie mogę bez niego funkcjonować gdy go biorę jest po prostu bardzo średnio ale kiedy przestaję go brać wszystko robię na siłę każde czynności stają się trudne do wykonania zastanawiałem się nad abilify lecz pierwsze dni stosowania jego to obniżenie stężenia dopaminy ponieważ czułem się po nim tragicznie lub podobnie jak bez solianu Jakieś sugestie zapraszam do dyskusji

No właśnie sprawdziłem Anioł twoje typy i pierwszy jest również atypowy natomiast serdolect to lek neuroleptyczny nowej generacji co ciekawe na amisulprydzie również miałem wydłużony odcinek qt najgorsze w neuroleptykach jest to ze działają nad 3 tyg i koniec

Witam czy małe dawki olanzapiny zadziałają podobnie jak np amisulpiryd odhamowująco. Jest to również atypowy neuroleptyk lecz czy posiada również takie właściwości w malych dawkach pobudzając presympatycznie

Jakie ki ma citalopram w stosunku do sert na i dat ? Dzięki za info

Witam czy ktoś ma porównanie pomiędzy ladasten a fenotropilem zamówiłem to i to i nie wiem od jakiego zacząć i który z tych leków można brać długofalowo i czy te leki poprawiają nastrój

Na amitryptyline było oki. Praktycznie po nim było ok natomiast dreczyły mnie dwa uboki 1.Obawiam się jej kardiotoksyczności przy dłuższym stosowaniu 2. Dziala na mnie sedujaco czyli nie chce mi się wstawać rano. Muszę się strasznie zmusić do wstania, dla mnie to prawie niemożliwe. Lecz po przebudzeniu jest ok tzn lekka przymułka ale idzie przeżyć. Oprócz tego biorę amisupliryd w małych dawkach. Teraz na początku kuracji paro czuję się troche nacpany. Płytki sen a dziś ucisk w klatce piersiowej. I generalnie jakoś tak nie swojo. Trochę senny ale bez możliwości drzemki. Ale mam nadzieję że wytrwam ponieważ ludzie tu piszą iz długo się wkreca ale jak się wkreci to jest ok.

Witam paroksetoniewiczów Ja rozpocząłem dwa dni temu z marszu 20mg przedtem brałem amitryptyline 30mg po miesiecznym odstawieniu ami(przestałem ze względu na kardiotoksyczność więc rozpocząłem z paro i moje pytanie. .... kiedy się skończy ta senność z bezsennośćią. Czuję się zmęczony ale trudno mi zasnąć. Kiedy Wam to przeszło ? Pozdrawiam

Dzisiaj po południu trochę lepiej ale nadal brak mocy lecz musze przyznac ze jest trochę inaczej, np muzyka znów jakby zaczęła sprawić mi przyjemność z słuchania to cos czego nie mialem od kilkunastu miesiecy ostatni taki stan miałem kiedy zazywalem selegaline ( odstawiona ponieważ skutki uboczne podczas jednego dnia nie brania selegaliny spowodowały: szpital i podejrzenie zawału a uczucie jakbym schodzil z tego swiata, największemu wrogowi nie życzę). Czytam fora i ludzie pisza ze po dwóch tyg tak naprawdę zaczynają odczuwać pozytywne skutki, a jak u was wkrecało sie Abylify. -- 28 gru 2013, 19:14 -- Po 7 dniach stoje przed wyborem, isc dalej w ten lek ktory w tej chwili daje mi uboki takie ze choroba sie cofa lub wierzyc ze lek ruszy. Nie moge funkcjonowac leze w lozku do 13 Nie moge pracowac. Wszystko dla mnie jest nie do osigniecia. I ten stan uczucia ciezkiego serca i plytkiego oddechu.

Witam, po półtoradniowej przerwie 1/4 tab i znów senność, nie wiem czy wytrzymam ponieważ ścina mnie z nóg. Nie mogę sobie wyobrazić jak ten lek ma mnie aktywizować, do tego dawka jest przecież mikroskopijna Czy wy też mieliście tak że na początku totalna zamuła a później aktywacja ? Nie wiem czy mam się męczyć czy zacisnąć zęby i czekać na cud ???

Wczoraj pozwolilem sobie opuscic dawke amitriptyliny oraz abylify (lekarz twierdzi ze abylify ma bardzo dlugi okres poltrwania i powiedzial ze jak by za mocno działało ??? To moge wziąć na początku co drugi dzien, wczoraj skorzystalem z tej sugestii . O dziwo mimo zmeczenia mialem bezssena noc o 2:30 musialem zabrac zolpidem, biore go niechetnie ale lepsze to niz niespanie w ogóle. Dzis po obudzeniu nawet nawet ale głowa wciąż ciężka. Prosze piszcie jak u was to przechodzi lub przechodzilo wprowadzenie leku. Pozdrawiam.

Trzymajcie kciuki aby udalo mi się wytrzymać. Zastanawiam sie tez czy amitriptylina ktora biore 20mg na noc może miec jakieś powiazanie no ale lekarz chyba wie co robi przepisujac mi jedno i drugie w miksie.

Lekarz sam twierdzi ze jestem gdzies pomiędzy dwubiegunowka a poważnymi zaburzeniami osobowośći tyle ze mój stan wciąż się pogarsza lecze sie trzeci rok lacznie z psychoterapia, zjadlem juz wiele tabletek i naprawde bardzo wierze ze w koncu jakis lek mnie wspomoże a abylify ma niby dobre opinie i tez chciałbym przetrwac ten początek wkrecania sie leku ale ile musze czasu jeszcze przecierpiec

Dzięki za odp. A powiedz mi czy ta niemoc również przejawiala sie uczuciem takiej lekkiej dusznosci i takim uczuciem jak by szybszego innego bicia serca. Abilify biore 5 dzien. Co ciekawe, na poczatku (2 dni) bylo normalnie tzn jak bym bral cukierki.. Lekarz dal mi to na aktywizacje. Docelowo mam być na 7, 5mg. W tej chwili efekt jest odwrotny. Zdycham, a przede mną dwa dni swiat, jazda do rodziny a ja marze o lozku ale co ciekawe chce mi się lezec ale nie spac -- 24 gru 2013, 19:02 -- Dzięki za odp. A powiedz mi czy ta niemoc również przejawiala sie uczuciem takiej lekkiej dusznosci i takim uczuciem jak by szybszego innego bicia serca. Abilify biore 5 dzien. Co ciekawe, na poczatku (2 dni) bylo normalnie tzn jak bym bral cukierki.. Lekarz dal mi to na aktywizacje. Docelowo mam być na 7, 5mg. W tej chwili efekt jest odwrotny. Zdycham, a przede mną dwa dni swiat, jazda do rodziny a ja marze o lozku ale co ciekawe chce mi się lezec ale nie spac

Witam tutaj wszystkich. Ja po wielu lekach od 5 dni jestem na abilify w malych dawkach zaczynam od 1/4 moze troche wiecej bo trudno podzielic. Wczesniej bralem solian na aktywizacje 100mg ale.zgadnijcie co sie stalo po solianie..... Stalem sie alkocholikiem :) Mialem stala potrzebe picia alko. Odstawienie spowodowalo powrot do pionu jesli chodzi o alko, natomiast straszny dol przyszedl i byla proba s. W tej chwili jestem na 20mg amitryptyliny i docelowo 7.5mg abilify. Moje pytanie kiedy minie to uczucie zmeczenia ktore nie pozwala mi funkcjonowac. Leze w lozku zasnac nie moge a paralizujace zmeczenie jest. Napiszcie czy to wogole mija. WESOLYCH SWIAT :)