krista

xanonymous nic więcej nie biorę oprócz esci, dr. kazała podwyższyć do 1,5mg.ale boję się ze będą skutki uboczne. Na początku leczenia brałam dodatkowo hydroxyzyne 10mg.i po trzech miesiącach odstawiłam bo była poprawa, po esci nie jestem śpiąca i nawet na nic nie chorowałam.

Cześć Cholera jasna do tej pory odczuwałam tylko niepokój a teraz pojawiają się lęki, zaczęłam 10 ty miesiąc brać elicea i dupa a było naprawdę już dobrze, czyżby 10mg. przestało działac mam ku..a już doooooooooooość co robić.

Tojaaa dr. zwiększyła mi dawkę ze względu na niepokój jaki odczuwam czasami, a 1,5 wzięłam dzisiaj pierwszy dzień i tak fatalnie się poczułam, dlatego rezygnuje z większej dawki bo nie chce czuć lęku.

Tojaaa nic z tego nie wezmę już większej dawki zostanę przy 10mg.

Czesc wszystkim Pewnie odpoczywacie dlatego nikogo nie ma na forum. Dzisiaj wzięłam 1,5mg elicea i żałuje bo mam lęki,zimne poty i czuję się fatalnie niby to nie duża dawka a jednak,dlatego zostaję przy 10mg. A co u was Tojaaa, Elmopl lepiej się czujecie

Tojaaa tak tez zrobię zwiększę dawkę moze czas najwyższy skoro miałam kilkanascie dni normalnych to może większa dawka uwolni mnie przed niepokojem. A co do zmiany leku to nic z tego chyba że esci przestało by działać nigdy więcej skutków ubocznych nie chciałabym przeżywać to masakra to co było na początku Elicea nigdy wiecej.

Elmopl przed leczeniem ja nie mogłam usiedzieć w miejscu zawsze było cos do zrobienia albo wychodziłam do koleżanek , a teraz jest ich trochę mniej bo nawet nie potrafię rozmawiać, czuję się gorsza i nie umiem się cieszyć czy śmiać,chociaż wiedzą o mojej chorobie to chyba nie do końca zdają sobie sprawę z jej przebiegu. -- 26 cze 2014, 13:16 -- Elmopl mówiłam dr. że jest lepiej, ale nadal jest niepokój to kazała mi zwiększyć do 1,5mg tylko ze ja nadal zostałam przy 10mg. bo boję się ze będą skutki uboczne przy zwiększeniu dawki, a i sama bym nie chciała zmieniać leku.

Cześć Tojaaa Ja też nie biorę 1,5mg chociaż dr. kazała ja wezmę w sobotę bo dzis i jutro do pracy. Czy da się normalnie żyć przy naszej chorobie to jest ciągła walka. Pytałam się swojej dr. jak długo można brać esci powiedziała że 2 lata a co dalej, nawet nie chcę o tym myśleć.

Elmopl rozumiem cię doskonale ja jak usiądę to bym tak przesiedziała cały dzień wstaję tylko gdy chcę zapalić to wychodzę na balkon, a spać mogę 12h. to też nie normalne.

Cześć elmopl To prawda że nic się nie chce i trzeba do wszystkiego się zmuszać, jak zachodzę do pracy to pierwsze słowa ku..a jak się nie chce, ale po kilku minutach się rozkręcam i jakos nocka zleci.

Czesc Dawno się nie odzywałam ale czytam wszystkie wpisy. U mnie nic nowego chociaż przez miesiąc było super, czułam się bardzo dobrze,no ale jak to się mówi jak się polepszy to się i spieprzy. Jutro minie dziewięć miesięcy jak biorę Elicea, dr. kazała podwyższyć do 1,5mg. bo teraz biorę 10mg. ale tak jakos się boję że będą jakieś skutki uboczne i tak to u mnie w skrócie.Chociaż zawsze gorzej się czuję gdy jest załamanie pogody ,ale nie mogę zwalać gorszego samopoczucia na pogodę, jesli już to na problemy, a ja ich widzę już miesiąc do przodu i tak to ze mną jest.

Czesc U mnie na razie kilka dni stabilizacji, dzisiaj mija ósmy miesiąc na Elicea mam nadzieję że tak będzie,chociaż liczę się z tym że będą i gorsze dni ale bywa cos gorszego. Kolezanki córka 14 lat ma raka kręgosłupa i to mnie podłamało bo czym takie dziecko sobie na to zasłużyło, ja też mam dzieci młodszy jest w tym samym wieku tak więc sobie uświadomiłam, że nasza nerwica jest niczym w porównaniu do chorób jakie mogą człowieka dopaść.

Czesc wszystkim Dawno się nie odzywałam ale jakoś nie miałam czasu. U mnie nadal brak stabilizacji, ciągle huśtawka walka dobra ze złem nie radze sobie z problemami wszystko widzę w czarnych barwach, a to nie pomaga w leczeniu nerwicy. Za kilka dni minie ósmy miesiąc na Elicea i nie wyobrażam sobie żebym mogła w najbliższym czasie lek odstawić.

Witam wszystkich Dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie wpisy. U mnie jak na razie spoko,raz lepiej raz gorzej bywają dni całkiem dobre kiedy nie odczuwam niepokoju, ale tez i gorsze.Nadal biorę 10 mg.esci to już ósmy miesiąc, niczym się nie wspomagam oby tak dalej. LUNATIC bardzo ci współczuje że tak się męczysz, własnie dlatego pozostałam przy jednym leku, bałam się zmiany lub brać coś dodatkowo do esci oprócz hydro.

Tojaaa bym zamieniła ale nie można muszę miec receptę na 10mg.a to kosztuje 20 zł więc jest różnica.

Ashleigh prawdę mówiąc to boję się zmiany leku, zwiększę dawkę tego co biorę ale muszę najpierw isc po receptę.

Tojaaa u mnie 27 minie 7 miesięcy jak biorę Elicea powinno być w miarę dobrze tak mi powiedziała dr. ale nie jest kazała brać 1,5 mg. a receptę wypisała na 20mg. a to kosztuje 80 zł. miałam się wybrać do niej po zmianę recepty ale nie mam kiedy i tak nadal biorę 10 mg. teraz to poczekam do następnej wizyty. U mnie było trochę normalnych dni ale szału też nie było.

Czesc Tojaaa Nie jestes sama, u mnie tez do dupy rano wstac się nie chciało cholerny niepokój wracają wspomnienia z pierwszych dni kurwicy,zaczęło mi się w głowie kręcic czego nie miałam od początku leczenia, najgorzej jest w nocy, a mało tego to jeszcze zaczęła mnie bolec głowa, a jeszcze na noc do roboty, a i jeszcze okres dostałam no i jest zajebiscie.

Współczuję ci bardzo ale radziłabym ci pójsc również do psychiatrii może by ci cos doradziła w końcu zna się lepiej. Moze wyda ci się to głupie ale ja w atakach lęku czy paniki chodziłam po całym mieszkaniu lub zabierałam się za porządki aby czymś zająć myśli, nie znam innych leków oprócz tych co biorę ale inni na forum wiedzą więcej o lekach również o Afobam to może ci doradzą.

makaka ja razem z esci brałam hydroxyzyne wspomagająco na lęki. A co do ataków paniki to ustąpią z czasem u kazdego jest inaczej. Dlatego polecam ci hydro bo to lek który nie uzaleznia i mozesz spokojnie go brać.

Witaj makaka Wiem co przezywasz ja tez mam nerwice lękową łykam elicea od 27 wrzesnia to juz trochę czasu jest lepiej ale to jeszcze nie to na co czekam. Ale zacznę od początku elicea zaczęłam brac od 5mg. po około dwóch miesiącach 7,5mg. a po miesiącu 10mg. Początki na esci były tragiczne brak apetytu zero wychodzenia z domu i okropne lęki,ale z tego co tu czytam to nie kazdy ma skutki uboczne na tym leku poprawę powinnas poczuc po około miesiącu. -- 21 kwi 2014, 18:16 -- wisnia80 co masz do mojej sennosci

Czesc Jak u was samopoczucie, bo u mnie do dupy jestem senna, poddenerwowana i jakis niepokój, śpię po 11h. zwalam to wszystko na pogodę bo jest pochmurno i sennie.

Czesc U mnie dzisiaj kiepsko cholerna migrena mnie dopadła i jestem juz padnięta po tylu nockach. Z okazji Swiąt Wielkanocnych chciałabym wszystkim życzyć zdrowych, wesołych Swiąt oraz spełnienia marzeń a szczególnie jednego marzenia, najważniejszego dla nas wszystkich ZDROWIE.

Czesc No nie barmanko nie jestem jest to praca fizyczna jako dyspozytor piekarni tak ze ciasta, chleb, bułeczki a zwłaszcza przed swiętami jest zapierdziel. Już ledwo żyje mało spania i non stop na nogach.

Czesc wszystkim Dawno się nie odzywałam ale nie miałam czasu. Od tygodnia pracuję w każdą noc wracam o czwartej rano cztery godz. spania wstaję zakupy, obiad trochę odpocznę i znów do pracy nawet nie mam czasu myslec o nerwicy chociaż w pracy stresu nie mało, ale póki co jest w miarę stabilnie. Jestem cholernie zmęczona ale co robic, jeszcze dzisiaj i jutro do pracy. Odnoszę wrażenie że taka harówka jest dobra na nerwice człowiek nie ma czasu na rozmyślanie o chorobie.