
elmopl79
Użytkownik-
Postów
1 774 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez elmopl79
-
jak funkcjonuję w weekend a jak w dzień roboczy. Jednak mniej stresu w domu przykłada się na mniej objawów nerwicowych. Luki Zgodze sie z tym,ze po tygodniu spędzonym w pracy weekend to odpoczynek. Ale jak siedzisz w domu i nadchodzi weekend to....nijak to sie ma do odpoczynku Ja rozumiem,ze w pracy jest presja,itd.Ale to zupelnie inny rytm dnia,jednak mozna w pracy zapomniec o koorwicy jak sie zajmiesz "robota".A w domu....na dluzsza metę to z pewnością nie odpoczynek.... Także nie można powiedzieć,ze nerwica siedząc w domu to inna nerwica niż ta gdzie trzeba chodzic do pracy. Nerwica to nerwica....nie ma Ty masz gorsza bo pracujesz,a ktos ma lżejsza,bo siedzi w domu....
-
Luki My mamy o tyle gorzej, że pracujemy i na co dzień zmagamy się ze stresującymi sytuacjami. Jak siedzi się tylko w domu, to tych sytuacji jest mniej i nerwica nie jest taka straszna. Nie zgodze sie z tym....Praca pozwala zapomniec o koorwicy chociaz na trochę,a sytuacje stresowe...hm...mysle,ze Ci którzy nie pracuja wbrew pozorom maja wiecej,bo siw martwią jak przetrwać od pierwszego do pierwszego,bo nie ma kasy na to czy tamto... Mialam potworne lęki i chodzilam do pracy...lykalam afobam i dawalam rade.A jak wiedzialam w domu,to natlok myśli chcial mnie wykonczyc Z mojego punktu widzenia lepiej pracować jak sie ma koorwice,niż siedziec w domu. Makaka Wiesz dobrze,ze taka diagnoza to nie wyrok.Rozumiem,ze to szok,ale teraz juz są inne czasy i specjalizacja q tej dziedzinie tez poszla do przodu,także będzie dobrze,musi byc,bo nie ma innej opcji.Trzymamy mocno kciuki. P.S Mam koleżankę,ktora leczyla sie na depresje,a potem diagnoza guza mozgu spadla na nią jak grom z jasnego nieba....Nue mogla siw z tym pogodzić...nerwica/deoresja przestala byc dla niej istotna.....byla zalamana. A teraz....kurcze to jest osoba pelna wiary,energii.Jest pod ściska kontrola onkologa i zyje pelnia życia.Leki p/depresynje bierze do tej pory,narazie nie chce z nich rezygnować... Makaka,będzie dobrze,zobaczysz!!!
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
elmopl79 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Mroweczka To co dalo Ci zwiększenie dawki esci?Lepsze samopoczucie,mniej lekow? Czy w ogóle nie widzisz roznicy? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
elmopl79 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Mroweczka, Ja mam dokładnie to samo....totalne nic mi sie nie chce....tumiwisizm straszny....Ja na esci jestem ok.trzech miesięcy?Czy na10mg.tez mialas taki stan nic mi sie nie chce? -
Lunatic Znasz Gradrec'ka i Jego sposób pisania....To dobry facet i na pewno nie chcial Ci zrobić nic zlego...pewnie chcial wstrząsnąć,ale nie wiedzial co przechodzisz i to juz za dużo....
-
Lunatic Zgadzam sie z tym,ze musisz isc do innego lekarza skonsultować/poradzic sie kogoś innego. Zgadzam sie z tym,ze musisz poswiecic wiecej czasu jednemu lekowi. Zgadzam sie,ze dobrze by bylo gdybys znalazl dobrego psychologa-jeśli jest to mizliwe. Widzusz,czyli w większości zgadzam sie z Gradrec'kiem,a skoro ja jestem za Toba to by znaczylo,ze Gradrec tez nie chce/nie chcial zrobić Ci przykrości,bo sie przejmuje Toba....a nie nasmiewa!!! Przemyśl to,bo ani On ani ja nie chcemy Ci zaszkodzić.
-
Lunatic Jest tez dalszy ciag mojej wypowiedzi....i w żadnym z nich nie popieram tego tonu wypowiedzi. -- 03 maja 2014, 17:20 -- A zresztą wypowiedz Gradtec'ka to w żaden sposób nie uwlacza Twojej osobie.Zle to odebrales...
-
Lunatic Czy ja Ci w jakis sposób dogryzlam? Jeśli odniosles takie wrażenie,to przepraszam,wcale to nie byl mój zamiar,zresztą juz Ci pisalam kiedys,ze jestem po Twojej stronie! Pidejrzewam,że Gradrec tez....a inni....nimi sie nie masz co przejmować.
-
Lunatic Mysle,ze juz na tyle poznales Gradrec'ka,ze powinienes wiedzieć,ze On sie nie czepia,tylko chce dla Ciebie dobrze....chce Ci w jakis sposób pomoc...Mysle,ze to nie byl atak na Ciebie....Nie ze strony Gradrec'ka.... Przemyśl to,proszę.
-
No i jak napisze,ze Gradrec ma racje,to znowu będę zlosnica? No czy hipochondrykiem to ja nie wiem...Ale jedno jest pewne,musisz zmienic lekarza,opowiedzieć mu w skrócie o wszystkim i dostosować sie do leku,który Ci przepisze....Bo jak będziesz zmieniam co trochę lek,to żaden nie spelni Twoich oczekiwań. Lunatic,a powiedz mi,czy to nie jest przypadkiem jakis mechanizm obronny przed praca...?
-
Nie,nie...staram sie jakos Tobie pomoc...zeby znaleźć lek na którym czules sie dobrze,tak jak na sertralinie....
-
To moze wroc po tej przerwie 5tygodniowej do wenli...
-
Ach,to czemu w takim razie nie wrociles do wenli...?
-
Edronax to tez wenla?A co Ci sie dzialo? Kurcze,czemu po tej sertralinie dostajesz uczulenia....to byloby najlepsze rozwiązanie.... -- 03 maja 2014, 14:17 -- No ale zobacz,to są leki bardziej pobudzające,a po nich lepiej siw czules niż po paro,esci....
-
Lunatic A wenla byla lepsza niż paro?
-
Lunatic Testy mialam robione na zlecenie psychiatry w zwyklej przychodni "zdrowia psychicznego":)na NFZ.Jak chodziłam prywatnie to p.dr.tez nie bawil sie w zadne testy tylko spojrzal wysluchal dwóch zdan i juz recepta byla gotowa na paro....no ale z paro akurat sue wstrzelil za pierwszym razem.Jest tez u nas podibno(to wiem od innych ludzi),psychiatra,która robi jakieś testy,zadaje milion pytań,wywiadów i dopiero wtedy stawia diagnozę.No,ja nie mialam szczescia do niej trafic.... -- 03 maja 2014, 12:56 -- Zapytaj q takowej perzychodni o psychologa klinicznego i czy robi takowe testy....
-
Lunatic Powiedzial ze to ewidentnie nerwica.Mialam tez wtedy robione testy u psychologa i wyszlo z nich,ze to nerwica....a testy niezwykle porąbane....mualam tylko dwa ujemne punkty(rysowala mi p psychiata wykres odnośnie odczytania tych wyników i te minus dwa punkty,to niby nic,wiec depresje wykluczono).Teraz na tym dziennym mam przejść ponowne testy i powiem Ci co i jak,ale za pierwszym razem bylam naprawdę w zlym stanie... Widzisz,u Ciebie paro dzialalo tumiwisizmatycznie,a u mnie dochodze coraz częściej do wniosku,ze esci tak na mnie dziala....hm...czemu paro nie dawali mi uczucia"lenia",a jest silniejsza w swoim dzialaniu,a lelmk kosnetyczny:)-esci daje potwornego lenia....zobojetnienie i skupianie sie tylko na sobie....wkurz mnie to...
-
Lunatic I bez leku nie moglam sie dobudzić....ale bywaly dni,kiedy wstwalam i dzialalam,jednak tych dni bylo niewiele.Zazwyczaj rano nie moglam sie dobudzić, jak juz wstawalam,to bylam potwornie zmeczona.Esci na początku nasilil to jeszcze bardziej....ale teraz jest ok.choc czasami jeszcze zdarzy sie problem ze wstaniem,ale to nie jest juz tak jak bylo kiedys....
-
Lunatic Wszelkiego typu duszności,cierpniecia,mrowienia,podwyższone tętno,skoki ciśnienia,to typowo nerwicowe sprawy,ale jeśli dostales nowy lek,wiec moze to byc tez i od leku.Moze on wywolal to,co bylo u Ciebie juz zaleczone....Tak jak esci wywolalo u mnie parę spraw,które wydawalo mi sie,ze juz mnie nie dotyczą.....W większości przeszlo,ale w glowie pozostal koszmar z wprowadzania esci i jak tylko gorzej siw poczuje,to zaraz wraca to dziwne uczucie w glowie,ta"sieczka",brak motywacji,tumiwisizm,a przez to czuje sie tak jakos depresyjnie.... Idz do innego psychiatry na konsultacje....Jeszcze przyszla mi do Glowy jeszcze jedna osoba,która jezdzi do Krakowa,ale musualabym sie dowiedzieć o namiary na nią....
-
Lunatic No te duszności,itd.to są typowe objawy nerwicy/lękowe....przy zmianie leku tez moga sie pojawic.... Kurcze,tak bym Ci chciala cos doradzić.... Znam to uczucie,kiedy to za cholere nie mozna sie dobudzić i czlowiek po calej nocy wstaje umęczony jak nie wiem.... Moze zaryzykuj zmianę lekarza....Kiedys Ci pisalam o lekarzy,który podobno jest rewelacyjny w sprawach,które wydawalyby sie trudne...Musisz cos sprobowac... A praca sie nie przejmuj,bo będzie dobrze,dasz rade!
-
Ashleigh, Mój syn ma12lat i juz mnie to przeraża,ze zostane sama....kurcze ale ten czas ucieka....troche za szybko to wszystko sie dzieje..... Tez przeszlas sporo....podejrzewam,ze wiekszosc z nas jest po sporych przejściach....bo niby skąd te nerwice,depresje.... Co w ogóle porabiacie w weekend majowy:)? Lunatic Nie pojechalam na ten wplyw:(pogoga pokrzyzowala nam plany:( ale bylismy w paru miejscach,wiec nie siedzielismy w domu.Ale bylo tak zimno,ze ludzie to chodzili w czapkach zimowych....:)
-
Oj,to fakt,wymeczy strasznie.... -- 01 maja 2014, 17:26 -- Ashleigh, a ile lat mialas spokój z nerwica? -- 01 maja 2014, 17:32 -- A i jeszcze jedno,jak na tyle lat"siedzenia"poza granicami naszego państwa,ladnie piszesz,wyrażasz sie,itd.Moja kolezanka ja wyjechala do Anglii to po trzech miesiącach zapomniala Polskiego....hahaha...angielka wielka sie zrobila....:) -- 01 maja 2014, 17:35 -- Ashleigh, A powiedz mi jak wygladalo u Ciepie wychowywanie,urodzenie dzieci podczas ataków nerwicy....a moze wtedy byl czas,kiedy to nie mialas atakow...?
-
Ashleigh, tylko jak my siksy po30,jesteśmy tak zjechane przez życie,to do 50mozemy nie dociągnąć....i nie doczekamy tego "wyciszenia"....
-
Ashleigh, no nie takie siksy...:) Przez nerwice sciorane,to jakis tam bagaż doświadczeń sie ma,nawet i moze wiecej jak co poniektóre "zdrowe"pięćdziesiątki:)
-
Tojaaa Wcześniej bylo wszystko ok.nie mialam tej"spiny",gdzieś od tygodnia to trwa,ale nie przez caly dzien... I od razu przypomniało mi sie jak Ty pisalas o spinie....nie do końca wtedy wiedzialam o co Ci chodzi,akw teraz juz wiem:).Moja lekarka twierdzi,ze ja mam źle podejście do leku,a jeśli mam źle podejście,to i lek będzie źle dzialal....Wiem,ze tak nie powinno byc,ze tydzień jest ok,a tydzień zjazd w dol....z tym,ze ja na esci mialam juz rewelacyjne śni,gdzie aż chcialo sie żyć....nie wiem czemu teraz jest dolowato i analizowanie codziennie tego jak sie czuje....Na paro tez tak bywalo ale raz na jakis czas i szybko mijalo. Zobacze jeszcze do końca tygodnia co sie będzie dzialo,bo jeśli sie utrzyma taki stan,to będę rozmawiac z lekarzem na dziennym o zmiane esci....Wiem jej dziala paro,jest zdecydowanie silniejszym lekiem od esci,ale tez ma swoje minusy....z tego co pamietam:) -- 01 maja 2014, 11:04 -- Ashleigh, Ha,ha,ha....ja na czas przekwitania mam jeszcze trochę...To Tojaaa pisala o dreszczach....Ja jestem trochę mlodsza od Tojaaa:)także jeszcze trochę mi do przekwitania.....chociaz....:)