Skocz do zawartości
Nerwica.com

smutna82

Użytkownik
  • Postów

    388
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez smutna82

  1. Ciesze sie,ze udalo ci sie to cholerstwo pokonać :) ja jeszcze walczę ze swoimi demonami :\ jaki lek bralas?
  2. Smoking,tylko ze ja co tydzień podnoszę dawke... i co tydzień mam nowe uboki,momentami juz jest dobrze,ale w wiekszości jeszcze same lęki. z lekarzem rozmawialam,mam wizyte 4 marca,jak mi sie nie poprawi na dawce 40 mg,wtedy zmieni mi lekarstwo. kurcze to ja z ubokow mialam:zawroty Glowy,niewyraźne widzenie,okropne bole Glowy,uczucie pustej Glowy,brak koncentracji,koszmary nocne,w nocy szybkie bicie serca no i ten niepokój i lęk. nazbieralo sie troche,co? aa no i takie dziwne uczucie,jakbym nie byla soba
  3. SmokingCat a jaka dawke bierzesz? u mnie w czwartek minely trzy tygodnie,ale lęki mam nadal. te trzy tygodnie,to mam wyjęte z życia. tez mi sie cholernie pogorszylo wszystko. napiszesz mi jakie mialas uboki?
  4. No ja juz nie biore amitryptyliny,bo źle sie po niej czulam. od 3 tygodni wlasnie biore citalopram,czyli to samo co Ty! doszlam juz 1,5 tabletki i jak na razie czuje same uboki. a jak u Ciebie?
  5. Smoking cat na nerwice bierzesz,czy depresje? i jakie proszki bierzesz?
  6. Zaczelam terapie,ale niestety chodze co dwa tygodnie... jak samej utwierdzic sie w przekonaniu,ze tylko nerwica,ze nie zwariuje...
  7. Smieska,ale myśli o tym,ze stracilas juz swoj rozum?
  8. Cholera,to jak sie pozbyc tych myśli? -- 30 sty 2014, 20:00 -- Zapominalska,mialas podobne myśli? jak sobie z nimi poradzilas?? u mnie to wszystko jest spowodowane strachem przed schizofrenia
  9. Mam podobnie. najgorzej,ze nie mogę sie pozbyc myśli,ze juz stracilam rozum. choć wiem,ze tak nie jest,ze wszystko ze mna w porządku,nakręcam sie myślą,ze juz jestem chora psychicznie
  10. Nova Ty dobra duszo :) czytając Twój post od razu poprawia mi sie humor a tak powaznie,to nadal jest ciezko,chociaz w nocy juz troszeczke lepiej śpię,momentami mam przeblyski dobrego samopoczucia,lepszego,pozytywniejszego myslenia...no ale to tylko przeblyski...nadal mnostwo lęków we mnie,ciezko sie tego pozbyc... ide jutro do lekarza,wiec będę z nim rozmawiac na temat tego lekarstwa. dalej mnie trzęsie codziennie,mnostwo nerwow. -- 31 sty 2014, 12:35 -- Ile trwaja skutki uboczne po podniesieniu dawki o pól tabletki? teraz biore 1,5 tab od 3 dni,a czuje sie jak zombie. boli mnie Glowa,mam zdretwiale cialo i twarz,jakieś zamazane widzenie.
  11. No Marianie Pazdziochu,wlasnie na taka odpowiedz czekalam :) szukalam potwierdzenia,czy tak faktycznie może sie dziac,mimo tego ze organizm w jakims stopniu jest juz przyzwyczajony do leku
  12. No to u mnie podobnie Marcin. a nie masz wrazenia pustej Glowy,bolu Glowy i drżenia? na co go bierzesz?
  13. Ano wlasnie.. polowa tabletki 20 mg nie pomagala. 5dni podnioslam o 10 i biore juz cala. ale skutki uboczne mnie zabijają... czy w waszych ubokach bylo:rozkojarzenie,uczucie pustej Glowy,zawroty Glowy,niewyraźne widzenie,drżenia nog i rak,ogólnie wszystkich miesni,uczucie nacpania -- 25 sty 2014, 15:28 -- Aa i chodzi o bezsenność. -- 25 sty 2014, 15:29 -- I jeszcze ciągłe uczucie rozdrażnienia grrr.
  14. No sen w nocy. gdzieś wyczytalam,ze po jakims czasie reguluje sen nocny. czy możliwe ze po podniesieniu dawki leku czuje sie gorzej? -- 25 sty 2014, 14:16 -- I mam wiecej ubokow niż na polowie tabletki?
  15. Nic juz nie starcza... a tak powaznie,bardziej chodzi mi na noc,bo spac nie mogę.. mogę brać po dwie naraz? nie wiem i tak dobic gora do 6 na dobę 25 mg
  16. No chlopaki mnie kompletnie zignorowali :) dziekuje Nova,za,wyczerpująca odpowiedz narazie nadal kiepsko sie czuje,ale mam juz mniej ataków... nadal biore tylko 10mg,wizyte mam28 stycznia,wtedy pewnie mi podniesie dawke. a w nocy jak zasnę,to ok,ale budzę,sie po dwóch,trzech godzinach i jest mi ciezko zasnąć.. -- 20 sty 2014, 09:41 -- Nova,czekam na ten dzien z utęsknieniem...kiedy sie uśmiechnę,kiedy wyjdę z domu bez strachu... dzis 12 dzien na polowie tabletki. nie czuje jakiejs specjalnej poprawy w psychice,ale ataków mam mniej... mimo to,gdzieś w glowie zostal zakodowany ten strach i tak ciezko sie,go pozbyc. dziekuje Kochana za mile slowa,dodalas mi trochę otuchy... pożycz tez troche cierpliwosci,żeby dotrwać do pelnego dzialania leku. no ja rzeczywiście,bylam i jestem w gorszym stanie,psychicznym niż Ty. zdecydowanie :\
×