neon

Na budowie nauczysz się też sporo praktucznych rzeczy a może i się wkrecisz w to bo schizole mają rozwinięta kreatywność a na budowie to przydatne

Idź do roboty na budowę, ruch i zmęczenie dużo by Ci dało. I jak cie ktoś wkurwi na budowie to nie bój się tylko normalnie jedź z hujem nawet jakbyś miał dostać w zęby. Najgorsza jest bierność. Pokazuj że są granice których drugi człowiek przekroczyć nie może. W takiej sytuacji możesz mieć 2 głowy ale będą musieli cie itak respektować.

Ja teraz w ogóle nie gram bo po tym jak poszedłem na odoosobnienie 2 letnie, odcielem się od świata i ludzi to miałem takie doswiadcenia mistyczne przez które uznałem że życie to gra i mistyfikacja. Więc gry są gra w grze, absurd.

Mnie kiedyś porobila tibia grałem z 2 lata non stop przed matura w nocy grałem i może pospalem z 2-3 h i co? Spiac grałem w tibie we śnie. A najlepsze jest to, że jak grałem w nocy przed matura to zadzwonili do mnie kumple,matka odebrała, przychodzi do mnie i mówi: Kumple do ciebie dzwonią, ja im mówię że Paweł ma maturę dzisiaj i nie może wyjsc, a oni do mnie ze maturę już Ci zalatwili hahaha

Może dlatego że jesteśmy w ciągłym ruchu w czasoprzestrzeni i to co widzimy okiem jest tylko pozorne,a może poprostu fraktale to tylko część tajemnicy w jaki sposób mózg lub oko buduje obraz.

Zastanawia ostatnio mnie nasza prawdziwa natura, w jaki sposób tworzona jest ta mistyfikacja zwana życiem Wierzysz w życie po śmierci?.

Dzisiaj i ja wtopiłem i nie jest fajnie. Podświadomość jakąś rozemocjnowana. Ja tylko zankne oczy to 40 tysięcy spraw nagle jesr do przenyslenia. Przed snem wypilem puszkę pepsi i może dlatego

Szczwana bestia z ciebie,to się dopiero nazywa zjeść ciastko i mieć ciastko kia_ sportage, jem z umiarem, wbrew pozorom. Nigdy bym was nir naraził na takie niebezpieczeństwo

Z serca biorę

mirunia, ja mam już 7 i chyba 8 wcisne :'> nosz kuźwa masakra nie mogę wysyłać grupowych postów.

kosmostrada, haha nie myślałem jeszcze o tym

Mi też jest często smutno, więc cie rozumiem. Jedyne co mogę Ci polecić to terapię, i to z terapeuta który akurat tobie przypadnie do gustu. Wszelkie rady nie mają najmniejszego sensu.

misty-eyed, elo :) no ale nie powiedziałaś ile zjadlas, to bardzo ważne. kosmostrada, na tele, serduszko ❤ dwoma kliknieciami wbijam się na neta i serwis, gorzej z pisaniem ale chyba na stałe zrezygnuje z lapka.

Po pierwsze to należy mieć dystans do ludzi. Jeżeli nie potrafisz go zachować,a zależy ci na relacji nie będziesz prawdziwy, będziesz grał fajnego co ostatecznie zniecheci ludzi do ciebe. Wyczuja fałsz brak wyrazistości.

2 razy wszystkim odpisałem 2 x error, sorry ręce opadają.

Lunaa,yo, 3 to już taka rozsądna ilość

wiejskifilozof, niby to wszystko takie proste u ciebie a z ciekawością się czy te twoje obserwacje rzeczywistości. kia_ sportage, nie czujesz się winna? Ja właśnie zaraz wsiadam w samochód i jadę po pąki bo za dużo zjadłem, zostałem oskarżony, uznany winnym, a wyrok to jogging po zgrzewe poaczkow z biedry. Bo tanie, nie tłuste, dmuchane, farsz mają ciulowy ale da się to przełknąć.

Czwarty i myślami już jestem przy piątym.

Ja już dzisiaj 3 strzeliłem, pączule. Kto da więcej

Liber8, też rozmawiałem z człowiekiem który robi w sklepie budowlanym czynnym 7 dni w tygodniu i jest zadowolony z tego zakazu, wyzysk mówi straszny.

Ja mam prawko b i c. I licencjata zrobiłem. Chciałem kiedyś zrobić sporo kserowek dyplomu i sobie w kiblu zawiesić.

mirunia, w ogóle to już nie wiadomo co można, a co nie, jeść. Jak nie tluszcz niezdrowy to cukier, jak nie cukier to gluten. Teraz dochodzi GMO, brojlery na sterydach, jak żyć panie premierze

platek rozy, hello łaska miło cie widzie, miłego filmowania

Nie było ciasteczek, za to łowiłem ryby gołymi rękoma. Trochę czytałem na ten temat i trafiłem na przeciwwskazania (jedyny taki, bo rzadko ktoś wspomina o takowych)między wszystkimi tymi pochwałami. Ponoć nie poleca się dzieciom,osobom w wieku podeszłym, i problemami z układem pokarmowym i do tego była taka uwaga, że ludzie postępują odwrotnie.

kosmostrada, i to wiem w jaki sposób, przy herbatce i jakiś dobrych ciasteczkach herbacianych. Mmm rozmazylem się, no nic idę zawinąć się w kokon, possać kciuka trochę. Może w końcu jakiś aniołek mi się przyśni, a może króliczek nawet, ostatecznie może być ciasteczkowy potwór z ciastkami, ale po co te ciastka jak i tak nie poczestuje,a narospierdala nakruszy i spierdoli, i ja będę musiał ten burdel w swojej glowie sprzątać