DżejnRołs, ja bardziej myślałem bardziej o egzotycznych krajach, gdzieś na błękitnej plaży, wśród palm,własna przystań, na palach jak u lexona pewnie podatki tez sie płaci o wiele mniejsze, owoców morza pod dostatkiem, tylko nie wiem jak z tubylcami, bo czasem z nimi ciężko.. no i daleko do teatru ^^