Marcin2013, mam taka nieskrywaną nadzieje, podobno wiele chorób psychicznych i fizycznych powstaje w jelicie, trzeba sie o niego zatroszczyć. Czyli huśtawkowo u Ciebie, ja miałem ostatni miesiąc tragiczny, ale zrzucam to na barki oczyszczania, jest taka metoda detoksykacji mniejeszego układu limfatycznego, ssanie oleju w jamie ustnej i miałem od tego niezły kryzys samopoczucia, ale teraz jakby wszystko sie normalizuje i idzie w odpowiednim kierunku, jestem dobrej mysli.