marwil

Myślę, że postęp nauki umożliwiłby pozamaciczne donoszenie płodu przez dajmy takiego DetektywaMonka, który np. nie może sam mieć dzieci, a bardzo chce. Albo przeszczep żeńskich narządów płciowych, coby sam się inseminował. Po kawałku.... invitro, aborcja, eutanazja - najpierw chorych, później głupich, adopcja dzieci przez gejów, gender, klonowanie ludzi, genetyczne modyfikacje porządanych cech potomstwa. Rodzenie wnuków przez własne babcie już jest. To już wiecie, jak będzie wyglądać biblijna apokalipsa - powolna degradacja i w końcu samounicestwienie gatunku ludzkiego gdy już wysiądzie prąd.

Jak nastanie Pan Prezydent Andrzej Duda, to zbierzemy milion podpisów za referendum w sprawie palenia czarownic na stosie !!! Wcześniej torturami wymusimy przyznanie się do grzechu, więc zadbamy po katolicku, żeby Wasze nieczyste duszyczki zostały zbawione, czy tego chcecie, czy nie. Detektywowi, jako czarownikowi zrobimy proces pokazowy. Stosy będą ułożone z książek o Harrym Potterze.

Na panie katolu idą łeb w łeb.Różnica 1-2 %. Jestem gotów założyć się o długość mojego "łba", że ludzie nie zechcą Komorry.

Kazimierz, gdyby to była mania, to pewnie kupiłbyś pewnie nowy komputer z nowym routerem, zmienił dostawcę internetu itp, nie oglądając się na kasę.

Jack na Wellbutrinie po początkowej poprawie potrafi nadejść pogorszenie. Zaciśnij zęby, zrealizuj plan czasowy z dawkowaniem. Jest duża szansa.

"Będzie dobrzeee, będzie dobrze...." Fajnie jest mieć kumatych kolegów

Właśnie Maciek... Nie dawaj się zaczepiać. Jak 360 stopni, to wystarczy cofnąć się do tyłu 180 stopni i już nie ma mylnego błędu tylko fakt autentyczny. I większa połowa z tego to co piszesz to słuszna racja. Co za błędy czyni Gajowy..... I miliony ludzi idą za nim. Czy tam gafy, lapsusy.

Przestańcie się spinać. Wybierzcie racjonalną zgodę. Ja wybiorę radykalne bezpieczeństwo.

Komorowski jest skończony. Dzięki o Panie. i Panowie...

To mnie cieszy.Nie damy się Arashy,Maćkowi.Marwilowi. Cała Polska lewactwu dała łącznie poniżej 5 %. (Palikot + postPZPR). prostytutka ZSL też niecałe 2%. Razem to z 7 %. Większy voltage mam w stonkowym VIPie. Zbierzcie się w kupę. Kupy się nie tyka. MałaMi, cobyś nie pisała, to zawsze po swojemu cudownie. Tak swoją drogą, to do czego ten Kościół Cię zmusza, lub zmusił? Nie możesz kupić pigułki, doświadczyć gangbangu, jeść mięsa w piątek, lub pierdnąć w trakcie podniesienia? Czy to tylko takie ideologiczne ble ble? Ja Katol a zarazem grzesznik połamałem wiele przykazań i mam jeszcze wiele grzechów w zanadrzu. A dlaczego tak nie trawisz tego mojego Boga? Jak dla mnie możesz latać na tęczowej miotle, tylko trochę szacunku i tolerancji.

DetektywMonk - jesteś za aborcją? Na taki zabieg już dla Ciebie nieco za późno . Możesz powalczyć o eutanazję ostatecznie. . Bronisław obieca teraz wszystko. Przykro naprawdę, jak dajecie się ogłupiać 8 lat tej aroganckiej władzy. No chyba, że komuś tak jest dobrze i jest w pełni przez nią od tyłu zaspokojony. Bo jeśli nie, to jakim trzeba być łosiem, by nadal na nich głosować za argument mając straszenie PiSem i Kościołem. Co komukolwiek z Was osobiście ten straszliwy PiS uczynił? Co zdążył uczynić w ciągu dwóch lat? Obrzydliwy antykatolicki bełkot co poniektórych napawa mnie odrazą. Kto Wam każe słuchać R. Maryja, oglądać TRWAM, chodzić do Kościoła i przestrzegać jego nauk, dawać na tacę itp??? A jakie to wasze dobra narusza Krzyż na ścianie? Kto Wam każe chodzić na Religię? Bo coś tam z Waszych podatków??? Wiecie, kto żre naprawdę za Wasze podatki? Nie wiecie???? To w końcu jak 90% Polaków deklaruje katolicyzm, to chyba mamy prawo do swojej symboliki! Jesteś scyzorykiem chrzczony, to powieś Gwiazdę Dawida obok Krzyźa , nikt Ci nie zabroni!!! Tylko się nie wstydź! Tak lewicowcy - zniszczyć 1050 lat chrześcijańskiej tradycji, jak mongołowie. Wstydzić się za babcie, dziadów, rodziców. Bo Wy jesteście postępowi, nowocześni. Jak warszawskie słoiki, które są bardziej miastowe od Nowojorczyków, tak Wy chcecie być bardziej europejscy od Europy. Tylko że Europa to my. Polska z pięknymi tradycjami tolerancji, otwartości - niegdysiejszy wzór na kontynencie i świecie. Pomimo rozdrapywania przez odwiecznych wrogów ze wschodu i zachodu wywalczająca sobie niepodległość, którą chcecie zza komputera poświęcić - jedni upadającemu kołchozowi unijnemu, drudzy sprani przez kilkadziesiąt lat kacapskiemu. Przodkowie przewracają się w grobie przez Wasze miękkie kręgosłupy. Tak... bo Szwecja... Za 50 lat nie będzie garstka białych chrześcijańskich Szwedów, przemykająca się chyłkiem między meczetami. Czerwoni odejdą w niebyt przez odbyt historii, choć pewnie znajdą się tacy, którzy te fekalia będą płukać na sitku i ponownie konsumować. Całe szczęście widać po wyniku lewicy, że Naród się budzi. Jak można być tak łatwowiernym i umysłowo ubezwłasnowolnionym aby przełykać tą oczywistą propagandę medialną, powtarzać za nią te frazesy. Invitro??? Mało jest pokrzywdzonych dzieci do adopcji? Bronisław pomijając kluczowe przeciw to wstyd. Naprawdę mi wstyd za niego. Dlatego zagłosuję na Andrzeja Dudę. Człowiek cechuje się kulturą osobistą i choćby w tym zakresie ma olbrzymią przewagę.

Przyda się maść na bul dupy.

Odkręć na maxa: [videoyoutube=o_VL6ZYv2bE][/videoyoutube] lub: [videoyoutube=yGclgyFTKKw][/videoyoutube] po czym przechylając wypełniony po brzegi puchar złocistego trunku zwieńczony koroną grubej piany - wydaj potężne czknięcie, ogłaszając wszem i wobec, że Tyś jest dominującym zwierzem. Oddaj nie spuszczając koniecznie wody równie pienisty mocz. Tylko uważaj, żeby Ci nie odśpiewała "Preussen Gloria" Zapuszczanie jej kolekcji Mieczysława Fogga mija się z celem. Nihil :) Czytałem "Zagadka Kuby Rozpruwacza" Utkwiło mi w pamięci: "Miotany nadciągającymi torsjami" lub "Wpatrywał się chciwie w wór z koziej skóry"

Witam... Alkohol pomimo, że nader dobry okazuje się delikatnie niedobry. Miałem 40 dni Wielkiego Postu i było lepiej niż obecnie. Od Wielkanocy łoję sobie w różnych ilościach codziennie. O ile ograniczę się grzecznie do 3 - max 4 browarów jest dobrze. Powyżej bardzo niedobrze. Przebudzam się punkt 3 w nocy, później zasypiam i pomimo, że to być może tylko kacyk wieje depresją cały następny dzień. Ostatnio dwukrotnie po alko załączyły mi się urojenia ksobne. W piątek do sąsiada, z którym sączyłem browarki dołączył "git", który rok temu wyszedł z puchy. Trajkotał tym swoim slangiem i tak się wkręciłem, że wziąłem go na bok, ze skrzynki na narzędzia wyjąłem pobijak ręczny i spore dłuto i spytałem czym wybiera. Przeszedł błyskawicznie na formę per "pan". Bardzo nieprzyjemne się czułem Zamierzam iść do psychiatry po jakieś awaryjne xanaxy i troszkę złapać wytchnienia od nerwów. Niestety w zielone już nie pogram... Przypuszczam, że codzienne siorbanie skutkuje tym, o czym Intel wspomina. Czeka się na wieczorny siorb, żeby się znieczulić, a reszta czasu jest parszywa zarówno z powodu choroby, nerwów jak i moim zdaniem objawów odstawiennych alkoholu. Widmo milczy - wysłałem mu jakiś czas temu PW.

Popij destylowanej, to szybko zejdziesz. Jest zabójcza.

Intel :) Chef-d'œuvre !!! O ile Ciebie takie tałatajstwo wkurvia... we mnie budzi jedynie politowanie połączone z pogardą i niesmakiem. Co do lasek w kozaczkach, legginsach (lemingsach) i innych wykrzyknikach, nie mam im nic za złe, choć fakt - kończyna zakończona białym Samsungiem lub co gorsza LG wielkości patelni bywa groteskowa. Zauważ, że w dobrym aucie - najczęściej sponsora - obowiązkowy blond i ciemnne ogromnne bryle, często maskujące niemiłą niespodziankę poniżej szyi. Rozpiździli mi całe miasto z powodu budowy zbędnych linii tramwajowych. Ruch samochodowy został uposledzony i ograniczony do jesieni nieznośnie. Nic mnie teraz bardziej nie doprowadza do pasji jak to nierozgarniete bydło obojga płci blokujące mi drogę. Albo blokujące na zielonym lewoskręcie, bo jego docelowy pas jest już pełen lub na takim bez świateł nie stające przy osi jezdni, aby reszta mogła w prawo. Kmioty leżące na skrzyniach biegów, tak że patrząc z tyłu łeb widać pośrodku szyby - ruszające dostojnie i powoli tak, żeby oni tylko byli w gronie szczęśliwców opuszczających skrzyzowanie. Chciałbym być w patrolu obywatelskim sprzedającym takim młotom plaskacze po tępych pyskach. Przedwczoraj zjadłem 12,5 mg kwety na noc, czego nie robiłem od dawna. Wczorajszy dzień był przez to tragiczny. Depresja, słabość psychiczna i fizyczna z apogeum na przedszkolnej imprezie córeczki. Wspomnienie najgorszych mąk. Postanowiłem odreagować i pojechałem do sąsiada z ośmiopakiem. Ten miał swój wielopak i humor mi wrócił. Zakończylismy w chlewie karmiąc dwie piękne blondynki z zakręconymi ogonami. Zadeklarowałem że połtuszę jednej z nich (tej ładniejszej) rezerwuję. Spałem jak niemowlę i teraz w pracy golnąłem sobie nieco firmowej łychy na zneutralizowanie wczorajszych ośmiu. Czuję się dobrze, jest mi dobrze, nie jest źle.

Kazimierz - nie już czwarty miesiąc, tylko dopiero czwarty. Musisz to przetrwać.

To tylko taka metafora. Ostatnio Widmo nieco narzekał, wiec obawiam sie, że może "zdycha". Miejmy nadzieję, że postępuje jednak wg własnej teorii, że kto się dobrze czuje, ten na forum nie zagląda.

Widmo coś nie pisze. Żyw? Dycha jeszcze?

Sylwinek, Wpadłeś do nas na bekę? Dobryś cwaniak. Ładnie napisałeś Intel z wielkiej litery, to i Jezus wypadałoby podobnie. Zmień ton tej analfabetycznej pisaniny, bo dostaniesz pstryczka w nos.

Widzę u Depakiniarza granat trzonkowy (głowa), robaki (kiełbie we łbie). Taka krwawa reakcja na szpile. Dobrze, że nie pantofel.

Uważam podobnie i nawet radziłem Jackowi, żeby odstawił SSRI i zaczekał z tym Wellbutrinem z miesiąc, dwa. Miałby wtedy 2 próby leczenia za sobą, a tak ma tylko jedną. Wellbutrin jest stosowany w leczeniu zab. seksualnych u mężczyzn, więc na pewno ma dobry wpływ. Tańczący z Lękami ty psie ogrodnika

To jest genialne stwierdzenie. Nie ma reguł.

Ludzie nie piszcie takich rzeczy mijających się z prawdą, lub nie uogólniajcie - cytując dr. Widmo: Jak to genialne stwierdzenie ma się do moich remisji wyłącznie bez żadnych antydepresantów i stabilizatorów To wytłumacz mi łopatologicznie, dlaczego SSRI (taka np. paroksetyna) wywołuje manię u chorych na chad? Oczywiście, że jest niezbędny - poczytaj o niedoborach litu. No może w żarciu i mineralce jest go dość. Pisanie o takich sprawach z taką pewnością jest niedorzeczne, gdyż mechanizm działania wszelkich leków i substancji działających na mózg jest, jak twierdzą sami psychiatrzy nie do końca znany i zbadany. Jedzenie suplementów - haha - słynny kwas omega3 (śledzik na depresję). Szafraceum i Ulgix zagryźć Apapem Noc i zapić zbawiennym Redbullem z tauryną. Wybaczcie ale to temat do pudelka. Znam tylko jeden suplement o potwierdzonym działaniu na psychę (np. Lękohuki po przepiciu) - magnez. Lecz choroby psychicznej żaden nie wyleczy.

Drinking Cerveza :)))) [videoyoutube=608 337 776][/videoyoutube]