Skocz do zawartości
Nerwica.com

pika30

Użytkownik
  • Postów

    357
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pika30

  1. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    u mnie różnie raz wydaje mi się ze jest lepiej, raz że nie dam rady, ogólnie tragedii nie ma... szału też nie... pożyjemy zobaczymy
  2. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    platek rozy, będzie dobrze kochana :* nie wiem jak ten psychoterapeuta mógł ci tak powiedzieć na terapii!! koszmar... jak się chce chodzić na psychoterapię to naprawdę trzeba trafić na kogoś dobrego, bo teraz wystarczy że byle mi to pseudo absolwent pedagogiki zrobi jakiś kurs i wielce psycholog z niego...
  3. elmopl79, lęki jakby mi się zmiejszyły, natrętne myśli też, ale czy to MOŻLIWE PO TRZECH DNIACH ?? -- 09 gru 2013, 21:11 -- Katarzynka40, ja też się dziwnie czuję jak mam wyść z domu , a przed zażyciem leku chodziłam normalnie, po zakupy i z wózkiem z dzieckiem na spacery, a teraz na samą myśl że mam wyskoczyć do sklepu po chleb to się boję że zemdleję. dajmy sobie jeszcze czas, przynajmniej z miesiąc i zobaczymy wtedy, niech się lek dobrze rozkręci, jak to mówi moja koleżanka - że organizm musi się lekiem najpierw nasycić :) i później będzie dobrze. bo z tego co kojarzę to u Ciebie dopiero drugi tydzień leci. A jeśli chodzi o ten effectin to wenla jest i jest to o wiele mocniejsze od esci więc może dlatego szybciej działało
  4. Aliana_31, sory kochana ale nie uwierzę że ibuprom może zaszkodzić ja się czuję dziś totalnie naćpana, czuję się jakbym miała kask na głowie i zatkane uszy, źle widzę, pieką mnie oczy i łomatko różne dziwne rzeczy....
  5. Gabriel jeśli myślisz że to nie nerwica to niby co? ja też zaczynam brać ESCITALOPRAM, dziś jest mój trzeci dzień, nie czytaj ulotki i łykaj będzie mi raźniej Aliana_31, pewnie po nieprzespanej nocce odpoczywasz.. jak się czujesz? widzisz to nerwica, sama wiesz dobrze że to niemożliwe żeby stało się coś po ibupromie...
  6. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    gosiulek, hej !! powodzenia, ale masz super , ja chyba też się zdecyduję na psychoterapię, tylko u mnie jest jedna opcja : mam 70 km w jedną stronę i wizyta 100zł, nie wiem czy dam radę tak co tydzień robić 140 km i bulić 400zł miesięcznie. Ale raczej będę musiała...
  7. hejka, u mnie różnie... tzn raz wydaje mi się że jest ok, a za chwile chce mi się płakać że nie dam rady, ale przynajmniej zasypiam bez napięcia, tylko jakoś tak normalnie, no i przesypiam całą noc bez wybudzania się, jak się budzę to nie mam już tak mocno natrętnych myśli, są ale nie tak bardzo uciążliwe. czy to normalne żeby tak było po dwóch dniach brania zaledwie ćwiartki leku?? czy to efekt placebo?? o 10 ma przyjść moja mama, zająć się dzieckiem a ja zwiększam dziś dawkę, łykam połówkę, boję się że mnie zetnie z nóg, bo półgodziny po zażyciu leku jestem taka śpiąca że szok ! -- 09 gru 2013, 08:46 -- powiem wam jeszcze że jak kiedyś wchodziłam w zoloft wprawdzie od razu łykałam całą tabletkę to czułam się sto tysięcy razy gorzej
  8. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    platek rozy, ja też mam taką nadzieję :* musimy kiedyś wkońcu stanąć na nogi
  9. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    hej wszystkim, ja przynajmniej śpię bez wybudzania się w nocy, dziś zwiększam dawkę, zobaczymy co się będzie działo ...
  10. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    ja nic nie brałam więcej, tylko elicea , mam w zasięgu ręki benzo ale trzymam je na " w razie co " -- 08 gru 2013, 19:41 -- mieliście kiedyś takie coś, że patrzycie na coś i nagle zaczynacie się bać, taki irracjonalny lęk, czuje się wtedy takie przerażenie
  11. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    hania33, mąż mnie namówił na spacer, wyszykowaliśmy się, ubrałam dziecko, zeszliśmy z wózkiem, miałam nawet niezły humor, mówię do męża że coś czuję że jak te leki zaczną działać to będzie super, a za jakieś 20 minut zrobiło mi się gorąco, jakbym się czegoś przestraszyła, spojrzałam na jakąś osobą na ulicy i miałam wrażenie że coś mi się przedstawia, że zwariuję i oszaleję, że zacznę krzyczeć boże jaka makabra
  12. ja mieszkam w małej mieścinie, wszędzie mam daleko, o psychoterapi prywatnie mogę zapomnieć bo nic tu nie ma a co dopiero na nfz... chce mi się płakać (płaczę) jestem jakaś dziwna, jestem otępiała, miałam przez chwilę myśli samobójcze ( nigdy wcześniej nie miałam) boję się o moje dziecko nie wiem czy dobrze zrobiłam że to wzięłam -- 08 gru 2013, 19:22 -- najgorsze jest to że nie mam wogóle ochoty się nim zajmować, strasznie mnie ta sytuacja dołuje
  13. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    wieslawpas wiem wiem.. chce mi się ryczeć
  14. ja chodziłam pół roku, ale trafiłam na nieodpowiednia pseudoterapeutkę, buliłam kasę co tydzień a efektów zero.
  15. gosiulek doskonale cię rozumiem, tez się wzbraniałam rękami i nogami przed lekami... juz nie dałam dłużej rady, zapisz się na tą psychoterapię jak najszybciej jak masz takie możliwości
  16. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    ja jestem zaledwie na ćwiartce, jutro mam brać połówkę, boję się że padnę i będę spała, mąż rano do pracy... -- 08 gru 2013, 18:09 -- wieslawpas elicea (esci) -- 08 gru 2013, 18:10 -- drugi dzień dziś dopiero biorę
  17. pika30

    Zjednoczone Stany Lękowe

    nie wiem jak ja sobie jutro mam zwiększyć dawkę, jak ja jestem taka otumaniona, senna i mam lęki ... matko... już myślę by odstawić ten lek -- 08 gru 2013, 17:50 -- miałam się modlić dziś od 12 do 13 i oczywiście spałam ....
×