Skocz do zawartości
Nerwica.com

pika30

Użytkownik
  • Postów

    357
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pika30

  1. Nie chce mi się wierzyć w ten magnez, dostawałam całymi dniami kroplówki z magnezu i nie czułam absolutnie żadnej poprawy -- 10 lis 2013, 04:30 -- Przepraszam że tak wam się wcinam w rozmowę, czy mogłabym dołączyć do waszego forum?
  2. najgorsze jest to poczucie winy, że sama sobie zgotowałam ten los, nie mogę sobie tego wybaczyć...
  3. Ja nie potrafię nie poświęcić temu uwagi, od tego dostaje od razu lęku, czuje się fatalnie. Najlepsze jest to że trwa to chwilę, dochodzi samo, ale w każdej chwili się znów pojawia! Idzie oszaleć. Może faktycznie od jakiegoś wewnętrznego napięcia. Sama nie wiem co o tym myśleć. Wizytę u lekarza mam dopiero 30 listopada, więc zapytam lekarki.
  4. mam identycznie, zaczęło mi się tak robić jak byłam w ciąży około 6 miesiąca, później w 8 i 9 mies. Później mi to jakoś minęło, teraz jestem 4 miesiące po porodzie i znów mi się tak robi i strasznie się nasiliło ... koszmar... -- 07 lis 2013, 23:52 -- bez urazy ale to strasznie idiotyczna rada... tak się nie da niestety
  5. niektórzy ludzie chorują np ma astmę lub nadciśnienie i też muszą do końca życia brać leki, tak to sobie można tłumaczyć, że jeśli trzeba to trzeba. Lepiej pożyć 10 lat dobrze, bez lęków niż żyć 15 lat w czarnej dupie.... -- 07 lis 2013, 23:41 -- ja też obecnie nie biorę i nie wiem ile tak jeszcze wytrzymam. Nie biorę już ponad rok czasu, bo urodziłam 4 mies temu i karmię piersią. Ale czuję że jest coraz gorzej. Brałam leki około 13 lat, z przerwami.
  6. nerwosol-men każdy psychiatra mi to mówi to co ty napisałeś/-aś
  7. ja niestety w wieku 17 lat ( to już 13 lat temu ) wzięłam kilka razy z koleżankami amfę i zachorowałam na nerwicę natręctw, depresję, różnego rodzaju fobię, moje koleżanki nie zachorowały - tylko ja, męczę się do dziś.
×