Zalatana23

cześć Nasmażyłam furę naleśników, a teraz czas na relaks Płatku z tą pracą, to dramat jakiś Skoro w takim mieście jak Kraków jest problem ze znalezieniem pracy na godnych warunkach nie chcę sobie nawet wyobrażać jak wygląda to w mniejszych miejscowościach...

idę lulu

bransoletka od koleżanki

Infinity zaufanie do terapeuty to podstawa, pytanie czy nie za bardzo się do niej przyzwyczaiłaś, zżyłaś, bo to już podobno przynosi więcej szkody niż pożytku U mnie na grupowej są dwie terapeutki. Jedna mi bardziej przypadła, druga mniej ,to naturalne, ale staram się pracować z obiema. Ta druga , to taka kamienna twarz, totalnie bez emocji i mimiki. Działa mi na nerwy Czasami się zastanawiam, czy to nie jakaś technika typu dobry i zły policjant

To niebezpieczne zabawki i nie powinny być dostępne dla każdego.

Ferdynand k zgadzam się, z resztą nie tylko rząd, ale większość naszych polityków to banda złodziei i cwaniaków -- 01 gru 2014, 21:01 -- Ferdynand k ja umiem z łuku Na wakacjach próbowałam i dobrze mi szło

Ferdynand k

Mam tak samo Przeżywam wszystko co dla "normalnych" ludzi jest rutynową czynnością ; kosmetyczka, dentysta, wizyta u lekarza, fryzjer itd itp

hej kosmostrada u mnie dzisiaj nuuuuda Do 13tej byłam na terapii, potem obiad, sprzątanie, prasowanie i zakupy...

cyklopka Czasami się to przydaje, ale generalnie to chowam uszy pod włosami

cyklopka też mi się marzą krótsze włosy Ta fryzurka jest bardzo fajna. Ja niestety mam odstające uszy i muszę mieć włosy, które mi to zasłonią więc mogę tylko pomarzyć

Infinity i co? Wróciłaś? -- 01 gru 2014, 15:32 -- a tak w ogóle to cześć

Infinity kurde, coś ten lekarz nawywijał... Nie masz tam u siebie jakiegoś weterynaryjnego dyżuru? Nawet przedzwonić i zapytać co robić. Jak moja młoda miała brzydko gojącą się ranę to smarowałam maścią ichtiolową. Daj znać jak czuje się Zgrywek ... -- 30 lis 2014, 20:08 -- Płatku powodzenia w liczeniu :-*** kosmostrada ja sączę winko i pewnie coś obejrzę w tv

kosmostrada też uwielbiam After Eight

Infinity ten ropień mu się zrobił po kastracji? Masz dla niego jakieś leki/maści przeciwzapalne? Pewnie go to boli dlatego taki osowiały

Infinity nie ma poprawy po antybiotyku? Co się dzieje?

hej Ja jeszcze w piżamie, dopijam kawę... Infinity ja jestem tak spięta, że gdy zasypiam i się rozluźniam to mam wrażenie że się zapadam i budzę się jak rażona prądem Dzisiaj złapał mnie bezdech i obudziłam się z przerażeniem łapiąc powietrze Jak mnie chwyta lęk to staram się racjonalizować się to co się ze mną dzieje. To mnie uspokaja. Wrzesień był koszmarny, lęki codziennie Teraz już lepiej.

Makabra załatwione

kosmostrada wigilia raczej w domu Ja lubię robić pierniki, ubierać choinkę i dekorować dom cyklopka te Twoje przepisy brzmią smakowicie Ja często robię pieczoną szynkę wg przepisu Nigelli. -- 29 lis 2014, 20:44 -- Makabra prześlę Ci polukrowane :-***

kosmostrada u mnie też ilości hurtowe :-D Dzisiaj pierwsza tura, reszta jutro Potem czekają schowane i kruszeją, a później lukrowanie dekorowanie itp Też obdarowuję bliższych znajomych -- 29 lis 2014, 20:27 -- Mniam...

hej Pierniczki upieczone Pachną na cały dom Mam nadzieję, że dotrwają do świąt

Zupapomidorowa to największy błąd jaki popełniłam w życiu . W wieku 18 lat dostałam w spadku dom, który stał się moją kulą u nogi. Myślałam, że jakoś się ułoży... Dom jest duży, mamy praktycznie dwa osobne mieszkania. Byłam już tak zdesperowana, że chciałam sprzedać dom albo kupić mamie osobne mieszkanie, albo wyprowadzić się i zostawić ją w tym domu. Moja mama nie akceptuje żadnego z tych rozwiązań. Ma w darowiźnie zapis o prawie darmowego, dożywotniego użytkowania swojego piętra. Chcąc kupić jej mieszkanie musiałabym wziąć kredyt i jeszcze robić jej opłaty, a gdybym to ja się wyprowadziła musiałabym i tak utrzymywać ten dom Wyć mi się chce

Alexandrine87 myślę, że dla własnego dobra powinnaś czym prędzej wyprowadzić się z tego domu - chyba że już to zrobiłaś. Ja bardzo żałuję, że zdecydowałam się na zamieszkanie z rodziną w moim rodzinnym domu. Może nie miałabym teraz pięknego domu z ogrodem ale miałabym spokój i mogłabym żyć pełnią życia. To był duży błąd, który kosztuje mnie teraz bardzo wiele Terapia powoli pozwala mi zrozumieć jak bardzo sfrustrowaną i nieszczęśliwą osobą była i jest moja mama. Ja przez całe życie starałam się ją zadowolić i nigdy mi się to nie udało. Jako osoba dorosła słyszę, że jestem złą żoną, że nie nadaję się na matkę, że nie powinnam zakładać rodziny itp Jedyne co aktualnie czuję do matki to złość i agresja. To co napisałaś o psie to okrucieństwo. Nie rozumiem jak rodzice mogą robić coś takiego swojemu dziecku Nie mamy wpływu na to jakich mamy rodziców. Ale mamy wpływ na to co zrobimy ze swoim życiem. Wszystko przed Tobą!!!

Ferdynand k mhhhrrrrrrrrruuu -- 28 lis 2014, 20:50 -- Też uciekam na Hobbita

hej